Witajcie!
Serdecznie dziękuję za wszystkie porady i pomoc!
Z Waszą pomocą wymieniłem łącznik stabilizatora we własnym zakresie.
Zakupiłem łącznik stabilizatora za całe 22 zł sztuka (kupiłem 2 na zapas tylko mój jest cały srebrny a nie jak na zdjęciach załączanych w tym poście czarny).
Łącznik, który kupiłem ma kontrę na klucz 15 a nie imbus, który już wiem dlaczego nie jest polecany.
Do naprawy zabrałem się na podwórku, podniosłem samochód ściągnąłem koło i podłożyłem pod wóz solidną podstawkę z kawałków drewna do kominka, po czym opuściłem samochód na tę konstrukcję.
Z odkręceniem łącznika trochę się siłowałem, ale poszło w miarę gładko - błąd popełniłem przy dolnej śrubie która szła na pierwszy ogień, a której nie oczyściłem szczotką drucianą.
W sumie z wszystkim i posprzątaniem miejsca pracy zajęło mi to 45 minut. następnym razem będzie szybciej, bo już wiem co i jak.
Po wymianie zawieszenie już nie stuka i puka i jestem bardzo zadowolony.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję za wszelkie rady i porady, których mi udzieliliście.
Samodzielna naprawa dała mi dużo satysfakcji.
Pozdrawiam Serdecznie
Marcin Karel