Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?  (Przeczytany 2983 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Paweł Lipiec

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 33
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Xsara 1.8 16V
  • Miejscowość: Kielce
Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« dnia: Wrzesień 08, 2010, 08:14:08 »
Witam wszystkich Forumowiczy!

Nie tak dawno kupiłem Xsare I z rocznika 1998 1.8 v16. Auto ma przejechane 140tys km. Potrzebuję pomocy gdyż to moje pierwsze auto i jak to normalne zapewne przy kupnie używanego auta należy dokonać pewnych zabiegów by cieszyć się dłużej sprawnością techniczną auta.

Oto moje planowane działania:
- wymiana kompletnego rozrządu z pompą wodną
- wymiana oleju silnika
- wymiana oleju sprzęgła (na polecany Motul Motylgear technosynthese SAE 75w80) (+ czyszczenie wodzików? czy jakoś tak? :) )
- wymiana filtrów powietrza, oleju i benzyny
- wymiana płynu chłodniczego (+ termostat? czy nie trzeba?)

Jeżeli należałoby zrobić coś jeszcze to proszę pisać.

Mam też pytania:
1. Jakiej firmy polecacie kupno rozrządu oraz pompy wodnej? (najlepiej z cenami jeżeli to nie problem żeby nikt mnie nie wykołował :) ew link do allegro lub sklepu też byłby miły )
2. Jaki olej do tego silnika? (cena)
3. Są jakieś polecane filtry czy nie ma tutaj jakiegoś większego zróżnicowania?

Wymianę oleju i płynu zamierzam zlecić firmie Texoil Oil Service w Kielcach:
4. Czy ktoś z obecnych korzystał z ich usług i może coś o nich powiedzieć?
5. Ile mniej więcej wynieść mogą mnie poszczególne usługi?

PS.
6. Gdzie tu jest opcja szukaj? :)

Offline Jan Ferde

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 207
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: AR 159, Xsara II 1.6 16v
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 08, 2010, 09:22:25 »
Cytuj

Paweł Lipiec napisał:
- wymiana oleju sprzęgła (na polecany Motul Motylgear technosynthese SAE 75w80) (+ czyszczenie wodzików? czy jakoś tak? :) )

Czy w jakiejś xsarze jest hydrauliczne sprzęgło? wydaje mi się, że wszystkie xsary mają linkę.
Cytuj

- wymiana filtrów powietrza, oleju i benzyny

Dodatkowo wymiana filtra przeciwpyłkowego + ewentualnie dezynfekcja klimatyzacji

Cytuj

- wymiana płynu chłodniczego (+ termostat? czy nie trzeba?)

Jeśli termostat działa to nie trzeba. Można zbadać temperaturę krzepnięcia płynu, podobnie jak temperaturę wrzenia płynu hamulcowego (który też powinno się okresowo wymieniać) i po takim badaniu zdecydować co wymieniać. Ale dla spokoju warto oba płynu wymienić od razu.

Cytuj

1. Jakiej firmy polecacie kupno rozrządu oraz pompy wodnej? (najlepiej z cenami jeżeli to nie problem żeby nikt mnie nie wykołował :) ew link do allegro lub sklepu też byłby miły )

FAQ
Cytuj

2. Jaki olej do tego silnika? (cena)

FAQ
Cytuj

3. Są jakieś polecane filtry czy nie ma tutaj jakiegoś większego zróżnicowania?

FAQ
Cytuj

6. Gdzie tu jest opcja szukaj? :)

Zniknęła, ale znajdziesz ją tutaj
 
Xsara
 

Offline Paweł Lipiec

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 33
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Xsara 1.8 16V
  • Miejscowość: Kielce
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 08, 2010, 09:49:48 »
Cytuj

Jan Ferde napisał:
Cytuj

Paweł Lipiec napisał:
- wymiana oleju sprzęgła (na polecany Motul Motylgear technosynthese SAE 75w80) (+ czyszczenie wodzików? czy jakoś tak? :) )

Czy w jakiejś xsarze jest hydrauliczne sprzęgło? wydaje mi się, że wszystkie xsary mają linkę.

Aj, przepraszam, miałem na myśli olej skrzyni biegów, tylko w pośpiechu napisałem sprzęgła.
Cytuj

Jan Ferde napisał:
Dodatkowo wymiana filtra przeciwpyłkowego + ewentualnie dezynfekcja klimatyzacji

Nie mam klimy :( Wersja krajowa

Dziękuję też za pomoc i odpowiedzi.

Zapomniałem też napisać iż zauważyłem tydzień temu niepojący, gęsty, biały dym z wydechu kiedy wstałem i odpaliłem z samego rana po dość chłodnej nocy (rano było jakieś 5-10 stopni). Dziś żeby to sprawdzić wstałem wcześniej. Tym razem było okej (ale też i cieplej), tylko leciutkie opary, bardzo mało widoczne, co chyba normalne? :) Nie wiem co o tym myśleć,

Offline Sylwester Polanowicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 67
  • Posiadany samochód: Xsara exclusive 1.8 16v 98r.
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 08, 2010, 18:30:07 »
140kkm? Śmieszny przebieg =]

Przyjrzałbym się na Twoim miejscu wydechowi, nie są najtrwalsze.
Dmuchawe czy czasem nie jest na wymarciu(wymiana filtra jak kolega wyżej pisał). Biały dym przy odpalaniu, to chyba oznaka, że bierze olej?

Offline Konrad Kowalski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 188
  • Zainteresowania: motoryzacja
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 08, 2010, 20:08:49 »
biały dym to akurat spalany płyn...czyli uszczeleczka :) ale nie przejmuj się. Temperatury ostatnio z rana są jakie są wiec to normalne :)

Offline Sylwester Polanowicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 67
  • Posiadany samochód: Xsara exclusive 1.8 16v 98r.
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 08, 2010, 21:13:20 »
Racja, mój błąd.

Offline Paweł Lipiec

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 33
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Xsara 1.8 16V
  • Miejscowość: Kielce
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 08, 2010, 23:05:43 »
uff, czyli większy dym na zimnym silniku to normalne?

Właśnie przeczytałem już dziesiątki tematów i obawiałem się czy to nie uszczelka. Jednak z tego co wyczytałem ta przypadłość dotyka głównie silniki 1.4. 1,6 podobno tez mają małą wadę, ale za dużo o 1,8 16V nie piszą więc nie wiedziałem co o tym myśleć.

Można to ew jakoś naocznie sprawdzić? Czytałem o jakimś wycieku płynu chłodniczego jako oznakę tej awarii, ale nie wiem kompletnie jak i gdzie to sprawdzać bo jak pisałem wcześniej to moje pierwsze auto i dopiero się uczę (przydałyby się jakieś fotki albo filmiki :) ). Jestem informatykiem i ekonomistą, a nie mechanikiem :( xD

Kolejną sprawa jest taka że wskaźnik pod obrotomierzem (czyli poziomu oleju jak się nie mylę) nie działa. Przy odpaleniu załącza się w pozycji na max, a po 5 sekundach wskazówka opada i wskaźnik gaśnie. Jakie koszta tego mogą być mniej więcej?

Denerwuję mnie też że czasami czujnik drzwi pokazuje niedomknięte drzwi, ale to szczegół.

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 08, 2010, 23:25:32 »
A ja tak z ciekawosci zapytam a jak sprawdzic dmuchawe czy nie jest na wymarciu ?
Co do drzwi pokazujacych niedomkniete gdzies masz kabel przetary i nie laczy czasami zapewne.
Rano jak odpalisz silnik raczej dymu nie powinno byc bo spaliny sa zimne i nie widac tego dopiero potem to normalne bo sa teraz niskie temperatury to dymek moze byc bo cieplo z zimnem sie miesza.Uszczelke mozesz sprawdzic czy nie przepala plynu odkrecajac swiece powachac czy nie czuc je plynem lub nie ma nalotu na swiecach takiego jak po wyparowanym plynie.

Offline Paweł Lipiec

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 33
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Xsara 1.8 16V
  • Miejscowość: Kielce
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 08, 2010, 23:40:24 »
heh żebym to ja jeszcze widział tylko jak pachnie i wygląda nalot po wyparowanym płynie :P

Offline Jan Ferde

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 207
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: AR 159, Xsara II 1.6 16v
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 09, 2010, 00:19:30 »
Cytuj

Paweł Lipiec napisał:
uff, czyli większy dym na zimnym silniku to normalne?

Kontroluj poziom płynu chłodniczego i oleju. Jeśli będą duże ubytki wody lub duże zmiany w poziomie oleju to wtedy martw się. Sprawdź czy płyn nie zawiera oleju. Na początek tyle, nie ma sensu szukać na siłę awarii. Stary samochód prędzej będzie przepalał rano krople oleju, które spłynęły przez być może nieszczelne uszczelniacze. Na razie obserwuj, po kilku tygodniach będzie można wyciągać wnioski.

Cytuj

Kolejną sprawa jest taka że wskaźnik pod obrotomierzem (czyli poziomu oleju jak się nie mylę) nie działa. Przy odpaleniu załącza się w pozycji na max, a po 5 sekundach wskazówka opada i wskaźnik gaśnie. Jakie koszta tego mogą być mniej więcej?


O ile dobrze pamiętam to wskaźnik jest dwu-funkcyjny, zerknij do instrukcji, poniżej link.

Xsara - zestaw wskaźników - poziom i temperatura oleju
 
Xsara
 

Offline Sylwester Polanowicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 67
  • Posiadany samochód: Xsara exclusive 1.8 16v 98r.
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 09, 2010, 06:21:39 »
To normalne, że pokazuje i opada. W jakim aucie masz, że przez cały czas informuje Cię o poziomie oleju? Po odpaleniu pokazuje Ci ilość i gaśnie. U mnie jest to samo, silnik ten sam, wersja auta inna. Wskaźnik jest jednofunkcyjny. Stań sobie na jakiejś pochyłości, niech jedna strona auta będzie ze 20-30cm wyżej i wtedy z pewnością nie pokaże Ci maks, a bliżej min.

Co do dmuchawy to jest gdzieś na forum, jak działa
Ci tylko 3-4 bieg, a filtr masz dobry, to nie jest z nią najlepiej. Imo elektryk może ją też podpiąć na krótko i sprawdzić.

Offline Marian Czapski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 353
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C4, 1,6 eHDI, 2014; Subaru Forester 2014
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 09, 2010, 07:57:40 »
A jaki jest powód takich pytań? Czy jest to kompletny brak wiedzy o historii samochody, czy też jakieś podejrzenia? Ja proponuję przejechanie kilkuset kilometrów w celu wyrobienia sobie poglądu. Oczywiście trzeba mieć pewność, że ilości płynów są wystarczające. Trochę złości mnie podejście, że czym prędzej należy wymieniać wszystkie filtry. To efekt typwej zagrywki mechanikóe aby coś tam jeszcze klientowi wcisnąć. W zasadzie wszystkie filtry poza olejowym ( z racji wymiany oleju) wymienia się objawow. Czyli oceniamy stan zabrudzenia i podejmujemy decyzję. Co do dmuchawy to bez demontażu niewiele dowiesz się więc jeśli funkcjonuje to daj jej spokój. Generalnie posprawdzałbym stan złączy elektrycznych bo tutaj mogą się pojawić niespodzianki.

Offline Bartek Jaszkul

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 024
  • Skąd: b. merzdorf
  • Posiadany samochód: były 2 Xsary i BX, a jest cukierek czyli Clio
  • Zainteresowania: motoryzacja
  • Miejscowość: b. merzdorf
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 09, 2010, 09:40:10 »
Marian Czapski nie jest to tik mechaników tylko fakt braku zaufania do sprzedającego, bo on zrobi wszystko by sprzedać a na jakiej podstawie można mu wierzyć, że właśnie przed sprzedażą robił takie wymiany?
Filtry to najtańsza sprawa w aucie więc warto wydać parę groszy i mieć spokój.
Model: Mitsubishi Carisma I `98 Wersja: LS Silnik: 1.8GDI (5) (280kkm)

125KM:
14KM:

Offline Paweł Lipiec

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 33
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Xsara 1.8 16V
  • Miejscowość: Kielce
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 09, 2010, 10:29:30 »
Nie ufam sprzedającym auta i dobrze wiem, że przebieg ten może być kręcony, ale z tego co widziałem to właściciel do miejsca pracy ma 300 metrów i ma drugie auto więc istnieje szansa, że przebieg ten może być autentyczny. Dokładnie tak jak Bartek mówi - zlecę wymianę, filtrów, oleju i płynu. Koszta nie są to wysokie, a święty spokój bezcenny.

Zastanawiam się też w jakiej kolejności zrobić te czynności:
-wymiana oleju i filtrów
-wymiana rozrządu
Bo z tego co słyszałem Texoil nie wymieni mi rozrządu i muszę zlecić to komuś innemu.

Co do wskaźnika oleju - ma on 5 kresek (1-minimum, 5-maximum). Gdy przekręcę kluczyk wskaźnik znajduję się pomiędzy 4 i 5 kreską (auto stoi na równym poziomie) czyli prawie max, jednak bagnet mówi co innego - poziom oleju na około 1/5 zalecanego przedziału.

Co do poziomu płynu chłodniczego? Jak sprawdzić czy go nie ubywa? Dolać wody na full i obserwować po przejechaniu x km?

Offline Jan Ferde

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 207
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: AR 159, Xsara II 1.6 16v
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 09, 2010, 11:06:27 »
Cytuj

Paweł Lipiec napisał:
Dokładnie tak jak Bartek mówi - zlecę wymianę, filtrów, oleju i płynu. Koszta nie są to wysokie, a święty spokój bezcenny.

Te wymiany są jak najbardziej wskazane, podobnie jak rozrząd. Ale wymienianie na siłę innych elementów (np. dmuchawa, termostat) są niepotrzebne.


Cytuj

Zastanawiam się też w jakiej kolejności zrobić te czynności:
-wymiana oleju i filtrów
-wymiana rozrządu
Bo z tego co słyszałem Texoil nie wymieni mi rozrządu i muszę zlecić to komuś innemu.

Wymiana płynu chłodzącego razem z wymianą rozrządu i pompy wody. Reszta bez znaczenia.

Cytuj

Co do wskaźnika oleju - ma on 5 kresek (1-minimum, 5-maximum). Gdy przekręcę kluczyk wskaźnik znajduję się pomiędzy 4 i 5 kreską (auto stoi na równym poziomie) czyli prawie max, jednak bagnet mówi co innego - poziom oleju na około 1/5 zalecanego przedziału.


Są auta, w których czujnik działa bardzo dobrze, a są takie w których są problemy. Być może Twoje auto należy do tej drugiej grupy

Cytuj

Co do poziomu płynu chłodniczego? Jak sprawdzić czy go nie ubywa? Dolać wody na full i obserwować po przejechaniu x km?

Raczej nie dolewaj na full. Bo na pewno szybko wróci do tego poziomu, który masz w tej chwili. Zostaw tak jak masz (o ile nie jest poniżej min) i obserwuj co się dzieje. Poziom płynu będzie różny przy zimnym i przy ciepłym silniku.
 
Xsara
 

Offline Paweł Lipiec

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 33
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Xsara 1.8 16V
  • Miejscowość: Kielce
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #15 dnia: Wrzesień 09, 2010, 13:11:57 »
Okej, więc w pierwszej kolejności zlecę mechanikowi wymianę rozrządu wraz z płynem, a następnie wymiana oleju i filtrów w Texoil Oil Service.

Można wiedzieć czemu przy wymianie rozrządu, zalecasz wymianę płynu chłodnicy?

PS. Czy to tylko ja czy forum nie działało przez jakąś godzinkę?

EDIT: Hmm zniknął post do którego odnosiłem swoją wypowiedź? WTF?

Offline Jan Ferde

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 207
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: AR 159, Xsara II 1.6 16v
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #16 dnia: Wrzesień 09, 2010, 14:26:04 »
Cytuj

Można wiedzieć czemu przy wymianie rozrządu, zalecasz wymianę płynu chłodnicy?

Przy wymienie rozrządu i pompy wody należy spuścić płyn z układu. Jest to po prostu bardzo dobra okazja do jego wymiany.

Cytuj

PS. Czy to tylko ja czy forum nie działało przez jakąś godzinkę?

EDIT: Hmm zniknął post do którego odnosiłem swoją wypowiedź? WTF?

Być może baza wyleciała w kosmos i została przywrócona z backupu
 
Xsara
 

Offline Paweł Lipiec

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 33
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Xsara 1.8 16V
  • Miejscowość: Kielce
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #17 dnia: Wrzesień 09, 2010, 15:45:42 »
Aha. A są jakieś polecane płyny chłodnicze?

Im dłużej czytam tym więcej się dowiaduje, a im więcej się dowiaduję tym więcej muszę wydać na auto xD. Chodzi o to, że szyby mi parują bardzo gdy jest mokro - więc teraz wiem iż muszę wymienić filtr kabinowy (kolejne 60 zł)

Offline Tomasz Lewandowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 092
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: 1. C4 Grand Picasso 2.0 HDi AUT Exclusive Mk I 2008. 2. Kia Ceed 1.6 CRDI MkI. 3. (Kiedyś) Citroen Xsara II 1.6i 16V Break
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #18 dnia: Wrzesień 09, 2010, 19:30:35 »
Cytuj

Paweł Lipiec napisał:
Aha. A są jakieś polecane płyny chłodnicze?

Im dłużej czytam tym więcej się dowiaduje, a im więcej się dowiaduję tym więcej muszę wydać na auto xD. Chodzi o to, że szyby mi parują bardzo gdy jest mokro - więc teraz wiem iż muszę wymienić filtr kabinowy (kolejne 60 zł)


Nie łudź się że wymiana filtra dużo pomoże. Xsary mają fatalnie rozwiązaną wentylację i jeżeli nie masz klimy to będziesz się męczył z tym problemem okrutnie.
Jeżeli chodzi o płyn to IMO dobrym rozwiązaniem są takie marki Prestone lub Texaco, ale każdy leje co tam uważa za stosowne.
"Nie kupuj używanego Peugeota lub Citroena, jeśli ktoś Ci mówi, że belka była regenerowana po za naszą firmą".  :D

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #19 dnia: Wrzesień 09, 2010, 21:55:26 »
Trzeba zatkac srodkowe kratki w celu zbednego nawiewu w powietrze,ustawic cieple powietrze kratki na szyby i wlaczyc ogrzewanie tylnej szyby i lekko uchylic okna jak jest dodatnia temperatura(ja mam na szyby takie oslonki zeby w czasie deszczu nie zacinalo).Moment znika para w takiej konfiguracji z szyb.W przypadku gdy wsiadamy i silnik jest zimny po nocnym postoju dajemy nadmuch chlodny na szyby od razu po uruchomieniu silnika a potem zaraz na cieply po paru km wtedy nie zdaza szyby zaparowac.Duzo ma tez to czy w aucie jest czysto czy dywaniki nie sa zakurzone.Warto tez zajrzec czy gdzies liscie w podszybiu nie gnija.
Dodatkowo mozna wspomoc sie preparatami do mycia szyb przeciw parwoaniu oraz widzialem na aukcji taki pochlaniacz wilgoci,w takiej oprawie co zapach na wieszaku.Podobno ludzie chwala ze obsorbuje niezle wilgoc i czuc poprawe nie tylko ze mniej paruje ale i wolniej korozja auto bierze etc.

Offline Paweł Lipiec

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 33
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Xsara 1.8 16V
  • Miejscowość: Kielce
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #20 dnia: Wrzesień 10, 2010, 00:22:13 »
http://allegro.pl/pochlaniacz-wilgoci-do-auta-10803609-i1210953127.html

Takie coś znalazłem na alledrogo, ciekawe czy działa.

Wracając do tematu białego kopcenia - dziś miałem okazję przyjrzeć się dokładniej temu zjawisku. Moje spostrzeżenia są następujące:
- gdy zapale na zimnym silniku kopcenie jest, ale małe
- gdy go przygazuję na wyższych obrotach trochę kopcenie staje się wyjątkowo gęste (jutro mogę wstawić filmik jak to wygląda, dla pełniejszego obrazu)
- gdy przejechałem 8km spokojną jazdą do 100 km/h i zatrzymałem się, kopcenie całkowicie ustało, nie widać nic.

Jutro jeszcze przejadę się jeszcze z 20 km i przygazuję na postoju i sprawdzę czy będzie kopcił.

Gdyby to jednak (odpukać) była uszczelka to czy byłby to błąd gdybym teraz zrobił to co muszę zrobić, czyli wymienić rozrząd, pompę wodną, filtry, płyn chłodniczy i olej? Teraz zanim okaże się ze uszczelka jest padnięta.

Offline Marek Marecki

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 506
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara 1,4i + LPG 1999r
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #21 dnia: Wrzesień 10, 2010, 07:54:34 »
Tak to bedzie blad.Ja swoja uszczelke pod glowica robilem po poltorej roku i rozrzadu nie ruszalem od kupna bo wiedzialem ze trzeba bedzie caly silnik rozebrac.chociaz to troche ryzyko bo nie wiadomo ile taki rozrzad wytrzyma.Trzeba uwazac zeby nie bylo jakis obciazen dla rozrzadu typu zapalanie z popychu czy szarpanie.

Offline Paweł Lipiec

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 33
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Xsara 1.8 16V
  • Miejscowość: Kielce
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #22 dnia: Wrzesień 10, 2010, 11:32:32 »
To jest inny szybki (i tani) sposób żeby sprawdzić czy moja uszczelka jest cała? Sprzedawca mówi, że auto kupił z przebiegiem 40 tys km, i rzekomo jemu ówczesny właściciel powiedział ze rozrząd wymieniał niedawno wiec mój sprzedawca nie wymieniał rozrządu w ogóle. Teraz jest pytanie czy rozrząd był w tym aucie kiedykolwiek wymieniany czy może był ale ten obecny ma na liczniku już ponad 100 tys km co przyprawia mnie o dreszcz...

Dlatego chce jak najszybciej dowiedzieć się czy uszczelka jest cała i czy to zimne kopcenie jest normalne czy może to przyczyna innej usterki, wydechu np? Trzeba jak najszybciej wymienić ten rozrząd bo strach jeździć.

Podobno jest jakieś urządzenie do sprawdzania czy w płynie są węglowodory czyli pewnie sprawdza obecność oleju w płynie jak mi się wydaje. Ktoś słyszał o tym?

Ewentualnie inna próba?

Offline Marian Czapski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 353
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C4, 1,6 eHDI, 2014; Subaru Forester 2014
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #23 dnia: Wrzesień 10, 2010, 13:20:15 »
Kolega Lipiec najzwyczajniej spanikował a grono egzorcystów podtrzymuje ten stan.  Oczywiście nie zamierzam zabraniać jakichkolwiek działań za własne pieniądze. Napisałwm wcześniej wyraźnie,że filtry wymienia się objawowo. Czyli w drodze obserwacji. Nietrudno zauważyć, czy na filtrze zalega zanieczyszcenie, czy też wyglada jak wczoraj założony. Nietrudno zauważyć, ze inne są potrzeby dla pracy w dużym zapyleniu i w czystym góskim powietrzu. I faktycznie koszt niewielki, ale uczeni od ochrony srodowiska ponoć dążą do zmniejszenia enmisji zanieczyszceń, czyli produkcji (także filtrów) nie wspominając o kieszeni. Na moje oko zaplanowane czynności już zbliżyły się kosztowo do ceny auta. Może dodam, że mój pojazd przebył sobie 101 tys km bez zmiany rzozrządu i jeszcze nie śpieszę się do tej czynności (bez dreszczy). Co do uszczelki pod głowicą to kolejny mit. Owszem zdarza się uszkodzenie, ale nie w każdym silniku. A silnik uruchamiany rano w chłodzie będzie dymił na biało. Patrz, czy nie ubywa płynu chłodniczego. A przejechać trzeba nie 20 km ale 2 tysiące przynajmiej. I generalnie zajmij się użytkowaniem a nie naprawianiem wyszukiwaniem problemów. Kiedy już przejedziesz pierwsze pół miliona km to inaczej spojrzysz na samochód.

Offline Paweł Lipiec

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 33
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Xsara 1.8 16V
  • Miejscowość: Kielce
Re: Kupiłem używaną Cytrynę i co teraz?
« Odpowiedź #24 dnia: Wrzesień 10, 2010, 21:14:46 »
Możliwe marianie, że masz racje.

Odnośnie uszczelki pod głowicą - czy gdyby poszła to kopcenie było ciągłe, czy może być takie same jak w moim przypadku (tylko przy przygazówcę na zimnym silniku)?