Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Problemy z odpaleniem, niskimi obrotami i gazem.  (Przeczytany 1088 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Piotr Katafiasz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 18
  • Posiadany samochód: Citroen ZX 1.4i Audace
Problemy z odpaleniem, niskimi obrotami i gazem.
« dnia: Październik 19, 2011, 00:16:12 »
Witam. Jest już kilka podobnych tematów, ale ja tutaj mam dosyć rozłożysty problem. Mam ZX'a 1.4i '96r Audace z gazem.
 Od dłuższego czasu jest problem z odpalaniem - muszę dodawać lekko gazu by załapał, inaczej od razu gaśnie. Do tego jeśli jest na benzynie najlepiej potrzymać go troche i dopiero powoli puścić gaz żeby nie zeskoczył z obrotów. Zazwyczaj trzymają się na biegu jałowym poniżej 1000 i lekko wariują na postojach, ale bez tragedii. Minimalnie wskazówka się rusza.

Za to po przełączeniu na gaz teoretycznie wszystko śmiga bez żadnych problemów, ale.. z obrotami jest jak wyżej. Na postoju dosłownie minimalnie wariują na co nawet nie zwracałbym uwagi gdyby.. nie śmierdziało gazem i tracił mocy.. Na 1 potrafi zakręcić kołami w miejscu, ale też nie zawsze, na 2 różnie bywa, ale ostatnimi czasy nie łapie od razu tylko mogę wcisnąć powiedzmy pedał do podłogi i mocy dostanie dopiero po 1-2s. Na wyższych biegach wszystko wydaje się lepiej pracować, ale wiadomo inna płynność jazdy. Loteria, czasami jak dam mu porządnie w kość to wszystko śmiga, ale zacznę jeździć spokojnie to z tą redukcją na 2 jest największy problem. Tak jakby opóźnienie w dopływie paliwa.

Parownik niebawem będę wymieniał razem z filtrem. Do tego oczywiście regulacja gazu, ale czy to wystarczy? Może jest jakaś inna przyczyna jeszcze? Co może powodować swąd gazu?

Filtr paliwa i nowe świece(jedno jak i drugie siedzi dobre pare lat prawdopodobnie:p) powinny załatwić sprawę odpalania?


P.S. Niestety nie ma działu "Karoseria", dlatego podrzucę tutaj. Schodzi mi wierzchnia warstwa lakieru w kilku miejscach, najwięcej na tylnym zderzaku. To taka "folia". Słyszalem, że dość często zdarza się to w tych modelach Cytrynek. Mam znajomego któremu dzieje się tak samo, cały dach schodzi płatami.. U mnie na szczęście tylko zderzak. Kolega pracujący na profesjonalenej myjni samochodowej mówił, że najlepiej ściągnąć ile się da, a on na to położy jakieś regeneracyjne cudo, 2x woskowanie i będzie dużo lepiej wyglądać. Raz do roku potem podjechać na kolejne woskowanie i tyle.. Jakieś sugestie?
ZX do kasacji:< W planach Xsara I:D
http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=6456721

Offline Tomek Kardacz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 38
  • Skąd: bydgoszcz
  • Posiadany samochód: ZX 1.4i 92r LPG
  • Miejscowość: bydgoszcz
Re: Problemy z odpaleniem, niskimi obrotami i gazem.
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 19, 2011, 11:44:16 »
Witam. Myślę że to wina parownika że czujesz gaz w aucie , znajomy w xarze gdy miał parownik do wymiany miał podobne objawy ,nierówna praca silnika ,wariowały obroty dopiero jak silnik złapał odpowiednią temperaturę zaczynało to w miarę normalnie chodzić. A co do przewodów i świec to praktycznie wymiana co roku chyba że garażujesz autko .Ja u siebie mam uszkodzony czujnik zasysanego powietrza -tak mi elektryk powiedział i dlatego silnik mi się dławi przy mocnym wciśnięci pedału gazu ale tylko na benzynie a na gazie jest ok więc tego nie naprawiam hehe.Na przeglądzie gdy będzie Ci sprawdzał instalację gazową to wykryje gdzie Masz nieszczelność. I poczytaj temat o silniczku krokowym.

Offline Piotr Katafiasz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 18
  • Posiadany samochód: Citroen ZX 1.4i Audace
Re: Problemy z odpaleniem, niskimi obrotami i gazem.
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 19, 2011, 23:39:02 »
Głośna praca silnika, a raczej jego warczenie/buczenie też może być spowodowane parownikiem itp? Wydaje mi się jednak, że mam gdzieś dziurę w wydechu, bo kilka razy było zachaczane o próg przy wyjeździe. Chodzi o to, że to warczenie uspokaja się dopiero przy spokojniejszej jeździe powyżej 60km/h, jak daje popalic to warczy cały czas, najbardziej słychać to na 1-2biegu. Nie jest to do końca normalne.

Chcę doprowadzić ten samochód do stanu przynajmniej dobrego/bardzo dobrego. W idealnym nie będzie nigdy bo ma kilka wgniotek i tym podobnych pierdół, ale sporo rzeczy mnie denerwuje i chcę to zrobić także będę męczył na forum, a powiedzmy na wiosnę może się pochwalę całością czy wpadne na jakiś zlot. Kto wie:D

P.S. Jakie i gdzie najtańszym kosztem dostać/zrobić wycieszenie pod maską? Chciałbym też wyciszyć drzwi/podłogę, ale niewiem do końca jak się do tego zabrać. Do tej pory wyciszałem domowymi sposobami jedynie salkę prób zespołu, ale raczej w drzwi samochodu wykładzin czy płatów filcu nie wsadzę. Płaty filcu może jeszcze tylko jak rozwiązać problem drutów od zamka? Przecież lekko się je wygnie i już nie chodzi jak trzeba:/

P.S. 2 Zapomniałem jeszcze wspomnieć. Dymi trochę na biało i coś raz na jakiś czas stuknie jakby lewy-przód przy mocnym kręceniu kierownicą.


### Niestety, dzisiaj koło południa auto zostało walnięte w tył, nie nadaje się już do remontu:/ Za długo nim nie pojeździłem.. Jakby ktoś potrzebował części od modelu 1.4 Audace '96r pisać ###
ZX do kasacji:< W planach Xsara I:D
http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=6456721