Manualne skrzynie tez działają inaczej w zimie. Pewne jest, ze jak silnik i skrzynia są zimne to nie powinno się poddawać ich dużemu obciążeniu i wysokim obrotom. W automacie o tyle jest dobrze, ze automat ma wymiennik ciepła pomiędzy olejem skrzyni a cieczą chłodzącą, dzięki temu olej ma szanse szybciej złapać temperaturę. Generalnie skrzynia powinna wytrzymać zima, ale na pewno należy nie szaleć na zimnym silniku. W motocyklach np. jest tak, ze nawet latem nie powinno się ruszać jak silnik nie osiągnie temperatury roboczej, mam na myśli silniki wysokoobrotowe. Mnie tez czeka pierwsza zima na automacie, ale ja mam o tyle dobrze, ze przed wyjazdem zawsze z 15 min wcześniej mogę sobie auto odpalić i je lekko rozgrzać.