Witam szanowne grono forumowiczów.
Sroga zima, upływający czas oraz intensywna eksploatacja odebrały żywot mojemu Citroenowi. Uszczelka pod głowicą, pompa wody i parę innych drobiazgów odmówiły posłuszeństwa. Teraz silnik nie chce odpalić. Myślę, że pozbyciem się większości kłopotów będzie wymiana kompletnego silnika i tu pojawiają się moje pytania. Czy można wymienić 12v na 24v bez zmiany skrzyni? Co z hydrauliką, będzie potrzebna jej jakaś modyfikacja?
Wiem, że taka wymiana może przekroczyć wartość mojej Cytrynki jednak nie przeraża mnie to. Chcę aby powróciła z zaświatów i liczę również na Waszą pomoc.
Przy okazji, szczęśliwego Nowego Roku.