Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Jak to z XM-em bywa?........  (Przeczytany 13963 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bartek Krajewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 917
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: inny
  • Zainteresowania: internet, fajne filmy, dobra muzyka, fotografia
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #75 dnia: Styczeń 23, 2011, 12:17:48 »
Cytuj

Tomasz Żukowski napisał:
Bartku czemu nie piszesz postów tak
I.t.d. łatwiej czytać.
Powiem że i tak nasi admini i moder. mają do nas cierpliwość , bo na innych forach są strasznie rygorystyczni ;-)


Bo wychodzę z założenia, że łatwiej i bardziej zrozumiale jest zacytować czyjąś wypowiedź, a poniżej odnieść się do niej własnymi słowami. Wtedy wiadomo, do kogo jest skierowana i czego dotyczy.
Gdybym otrzymał jakieś sygnały od "władców" tego forum, że źle robię, napewno wziąłbym to pod uwagę.

Offline Bartek Krajewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 917
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: inny
  • Zainteresowania: internet, fajne filmy, dobra muzyka, fotografia
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #76 dnia: Styczeń 23, 2011, 12:24:43 »
Cytuj

Marcin Markowski napisał:
Nam generalnie zwisa czy się podnosi czy nie...


A to ciekawe, bo przecież my też jesteśmy zależni od hydrauliki (zresztą od elektroniki też)  ;-)

Offline Bartek Krajewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 917
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: inny
  • Zainteresowania: internet, fajne filmy, dobra muzyka, fotografia
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #77 dnia: Styczeń 23, 2011, 12:42:40 »
Cytuj

Artur Majewski napisał:
Bartek. Wierz mi chciałbym iść Twoim tokiem rozumowania ale jakoś mi nie idzie. Marudzisz jak stara panna na swojego (wcale nie najgorszego ) i jeszcze dajesz poklask-sorki-pseudo super dobremu warsztatowi,który nie może sobie poradzić z kilkoma układami sterującymi HA . Skoro go omija i jest ładnie i mięciutko to znaczy, że ich wiedza jest na niebywale profesjonalnym poziomie. Żeby poznać budowę jakiegoś układu nie trzeba też go rozbierać na części pierwsze bo od tego jest dokumentacja techniczna oraz opisy kolegów na forach.
Co zaś się tyczy idealizowania to nigdy nie stwierdziłem, że XM jest najlepszą i najbardziej niezawodną konstrukcją tylko , że jest odmienny ,ciekawy i to mnie w nim pociąga. Pozostają jeszcze wrażenia czysto estetyczne. Linia nadwozia, wykończenie wnętrza sprawia, że jedynka wyjątkowo przypada mi do gustu.


Miło, że próbowałeś, ale szkoda, że się nie udało...
A skąd wiesz, jaki on jest?
Ja też miałem takie wrażenie na początku. Ale właściciel warsztatu jest ortodoksyjnym Cytryniarzem. Poza tym, pewnie już nie jedno z HA przeżył. Więc prawdopodobnie (dla "świętego spokoju") doradza (nie zmusza) klientom z  ześwirowanym HA, aby raz na zawsze (a nie tylko na jakiś czas) pozbyli się tego problemu.
Często dokumentacja i opisy to za mało.
Jasne, ale tylko chwalisz i chwalisz, aż za bardzo...
"Jedynka" wyjątkowo Ci się podoba? To ciekawe, bo przecież ostatnio kombinujesz, jak zamienić ją na "dwójkę"...  :D

Offline Bartek Krajewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 917
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: inny
  • Zainteresowania: internet, fajne filmy, dobra muzyka, fotografia
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #78 dnia: Styczeń 23, 2011, 12:48:02 »
Cytuj

Zbigniew Patelski napisał:
Daj namiar, żeby było wiadomo gdzie nie jeździć.


Poczekaj, aż HA da Ci się we znaki, to wtedy podam Ci nazwę tego warsztatu, ale nie na forum  :evil:

Offline Zbigniew Patelski

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 992
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: XM 2.1 TD 1995
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #79 dnia: Styczeń 23, 2011, 14:30:36 »
Cytuj

Bartek Krajewski napisał:
Cytuj

Zbigniew Patelski napisał:
Daj namiar, żeby było wiadomo gdzie nie jeździć.


Poczekaj, aż HA da Ci się we znaki, to wtedy podam Ci nazwę tego warsztatu, ale nie na forum  :evil:


Jak się zepsuje, to sobie naprawię. Układ prosty jak konstrukcja młotka, a 2.9 trochę zbyt dynamiczny jest, żeby pozwolić sobie na jazdę tapczanem. Poza tym nienawidzę druciarstwa.
ja: XM 2.1TD [XUD11ATE] BVA 95'
XM Break V6 24V [ES9J4] BVA 97' (trwa remont blach)
ojciec: XM V6 12V [ZPJ] BVM 96'

Offline Bartek Krajewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 917
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: inny
  • Zainteresowania: internet, fajne filmy, dobra muzyka, fotografia
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #80 dnia: Styczeń 23, 2011, 16:19:42 »
Cytuj

Zbigniew Patelski napisał:
Jak się zepsuje, to sobie naprawię. Układ prosty jak konstrukcja młotka, a 2.9 trochę zbyt dynamiczny jest, żeby pozwolić sobie na jazdę tapczanem.


Brawo za optymizm - życzę powodzenia  :D
A co do tapczanu, to wszystko zależy od stylu jazdy  ;-)

Offline Jędrzej Patelski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 727
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: 2oo
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #81 dnia: Styczeń 23, 2011, 16:57:23 »
"Człowiek boi się tego czego nie rozumie...." - taka już ludzka natura :)
http://tinyurl.com/xmpower
Ojciec: XM V6 12V [ZPJ] 96'
Brat: XM Break V6 24V [ES9J4] 97'
Był: XM V6 24V [ZPJ4] 96', XM 2.0 8V 93'

Offline Maciek Janowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 940
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xm Exclusive 3.0 12v,97'.CX Prestige 2400IE,82'.CX 25 GTi TURBO,84'.C4 VTS 2.0 16v,05'.
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #82 dnia: Styczeń 23, 2011, 17:16:49 »
"Nie bój się!
Nie można się bać;
Strach czyni przegranym...siła pozowli ci żyć!"- P. Kukiz.

Offline Artur Majewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 715
  • Skąd: Żyrardów
  • Posiadany samochód: Drugi XM MKI V6 24v 200KM- :) :) :) SGI Stag Premium
  • Zainteresowania: rowerowe szaleństwa,mechanika
  • Miejscowość: Żyrardów
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #83 dnia: Styczeń 23, 2011, 23:28:43 »
Cytuj

Bartek Krajewski napisał:
...
Jasne, ale tylko chwalisz i chwalisz, aż za bardzo...
"Jedynka" wyjątkowo Ci się podoba? To ciekawe, bo przecież ostatnio kombinujesz, jak zamienić ją na "dwójkę"...  :D

Bartek - a Ty znowu swoje. Tak w nawiasie to jest chyba klub miłośników XM-a a nie Klub Pokrzywdzonych Przez Los tymi autami.
W kwestii modelu to folia na fotelach chyba jest dosyć istotnym argumentem do myślenia o zmianie upodobań ;) . Tym bardziej, że jest o połowę tańszy od nowego np Matiza czy tam innej kosiarki. Nowe to nowe. Ma wszystko chodzić i jest na to gwarancja producenta.
Ok. Tak patrząc na mojego weterana to prawdę mówiąc nie chcę się z nim rozstawać i mam ku temu kilka poważnych argumentów- a głównym chyba jest stwierdzenie-takich już nie robią. Jak dbasz tak masz a chwalę bo chwalę. Nie mam zwyczaju pogrążać się w smutku i nie biadolę gdy coś jest nie tak tylko znajduję rozwiązanie problemu dlatego nie narzekam. Auto nawet dzisiaj dzielnie przewiozło moje cztery litery ponad 60 do pracy,jutro mam do zrobienia dwa razy tyle i cieszę się na to - bo lubię nim jeździć. I tak prawie dzień w dzień. Jestem zadowolony bo chodzi każda żaróweczka, ciepełko,mięciutko, 200 kucy tylko czeka na to aż przyjdzie mi ochota z nich skorzystać, twardo-miękko, wyżej-niżej. NIE narzekam. Jak jest coś do naprawy to naprawiam. Takie życie nic za darmo.
Zaraz powiesz znowu chwalisz XM-a . Poprostu nie mam przerostu ambicji i cieszę się z tego co mam. Ty też dbasz o swoje-przecież to widać. Oczywiście wszystko w miarę możliwości bo wiem, że nie masz warunków,ale się starasz aby nie popadło w ruinę bo przecież latka lecą.
malibu

Były:125p ,ze trzy 126p,Fiat 131 Mirafiori , Wartburg, VW golf GTI (150 KM) , Opel Kadett Berlina , Renault Fuego GTS (przez 18 lat !!!) , Renault Trafic , Citroen BX , Mazda MPV, XM V6 24v Pallas (200HP :) )

Offline Artur Majewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 715
  • Skąd: Żyrardów
  • Posiadany samochód: Drugi XM MKI V6 24v 200KM- :) :) :) SGI Stag Premium
  • Zainteresowania: rowerowe szaleństwa,mechanika
  • Miejscowość: Żyrardów
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #84 dnia: Styczeń 23, 2011, 23:39:02 »
Cytuj

Maciek Janowski napisał:
"Nie bój się!
Nie można się bać;
Strach czyni przegranym...siła pozowli ci żyć!"- P. Kukiz.

To właśnie jest dobra dewiza. Nie bać się, bo dopiero wtedy nie ma wyjścia jak się w trumnie leży. Można rozwinąć tą myśl ale to nie miejsce ku temu.
malibu

Były:125p ,ze trzy 126p,Fiat 131 Mirafiori , Wartburg, VW golf GTI (150 KM) , Opel Kadett Berlina , Renault Fuego GTS (przez 18 lat !!!) , Renault Trafic , Citroen BX , Mazda MPV, XM V6 24v Pallas (200HP :) )

Offline Bartek Krajewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 917
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: inny
  • Zainteresowania: internet, fajne filmy, dobra muzyka, fotografia
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #85 dnia: Styczeń 24, 2011, 16:24:50 »
Cytuj

Artur Majewski napisał:
Tak w nawiasie to jest chyba klub miłośników XM-a a nie Klub Pokrzywdzonych Przez Los tymi autami.


Klub to jest Cytrynki, a nie XM-a, zaś ten temat brzmi: "Jak to z XM-em bywa" - a przecież bywa różnie - nie zawsze słodko!  :D

Cytuj
W kwestii modelu to folia na fotelach chyba jest dosyć istotnym argumentem do myślenia o zmianie upodobań ;) . Tym bardziej, że jest o połowę tańszy od nowego np Matiza czy tam innej kosiarki. Nowe to nowe. Ma wszystko chodzić i jest na to gwarancja producenta.


Owszem - ale w tej sytuacji - zachwalanie "jedynki" jest niekonsekwentne.

Cytuj
Jak dbasz tak masz a chwalę bo chwalę. Nie mam zwyczaju pogrążać się w smutku i nie biadolę gdy coś jest nie tak tylko znajduję rozwiązanie problemu dlatego nie narzekam. Jak jest coś do naprawy to naprawiam.


Z tym to też różnie bywa. Naprawiasz, póki jesteś w stanie.

Cytuj
Poprostu nie mam przerostu ambicji i cieszę się z tego co mam.


No nie bardzo, skoro już myślisz o zmianie  ;-)

Cytuj
Ty też dbasz o swoje-przecież to widać. Oczywiście wszystko w miarę możliwości bo wiem, że nie masz warunków,ale się starasz aby nie popadło w ruinę bo przecież latka lecą.


Tu się zgadzam. Ale po pewnym czasie można mieć dość tej nierównej walki - zwłaszcza, gdy wciąż brakuje możliwości i środków. I jak tu nie narzekać, skoro problemów przybywa?
Poza tym - skoro ktoś pytał o obiektywne oceny auta, to trzeba było mu ich dostarczyć w różnej formie - nie tylko tej pozytywnej...
I dlatego ja skorzystałem z okazji i zostałem "adwokatem diabła"  :evil:

Offline Maciek Janowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 940
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xm Exclusive 3.0 12v,97'.CX Prestige 2400IE,82'.CX 25 GTi TURBO,84'.C4 VTS 2.0 16v,05'.
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #86 dnia: Styczeń 24, 2011, 16:36:05 »
Cytuj

Bartek Krajewski napisał:

Cytuj
Artur Majewski napisał:
W kwestii modelu to folia na fotelach chyba jest dosyć istotnym argumentem do myślenia o zmianie upodobań ;) . Tym bardziej, że jest o połowę tańszy od nowego np Matiza czy tam innej kosiarki. Nowe to nowe. Ma wszystko chodzić i jest na to gwarancja producenta.


Owszem - ale w tej sytuacji - zachwalanie "jedynki" jest niekonsekwentne.



lubie Xm'a, bardziej mi sie podoba Cx a juz w wersji Prestige (mkI) to "och Ty w zyciu". gwarantuje Ci, ze wielu z nas(moze sie myle) gdyby mialo okazje to by i kupili Ds'e, GSA(birotor), Sm czy cokolwiek gdyby byl w super stanie z malym przebiegiem i w niskiej cenie. wtedy sentymenty odchodza na drugi plan. przynajmniej ja tak mysle.

Offline Krzysztof Kolano

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 147
  • Skąd: Oslo
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.0 16v HA3+ 2002
  • Miejscowość: Oslo
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #87 dnia: Styczeń 24, 2011, 18:10:42 »
Czy panel klimatronika w mkII jest podświetlany? Nie chodzi mi o kontrolki wł wył tylko o przyciski.

Offline Artur Zamozny

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 902
  • Skąd: Herne DE
  • Posiadany samochód: XM 3.0V6-BX-C5mk1-C5mk1fl-C5x7-C6
  • Zainteresowania: TAK są
  • Miejscowość: Siewierz
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #88 dnia: Styczeń 24, 2011, 18:58:58 »
Cytuj

Krzysztof Kolano napisał:
Czy panel klimatronika w mkII jest podświetlany? Nie chodzi mi o kontrolki wł wył tylko o przyciski.

Tak wszystko co się da wcisnąć jest podświetlane

Offline Zbigniew Patelski

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 992
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: XM 2.1 TD 1995
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #89 dnia: Styczeń 24, 2011, 19:07:26 »
Cytuj

Krzysztof Kolano napisał:
Czy panel klimatronika w mkII jest podświetlany? Nie chodzi mi o kontrolki wł wył tylko o przyciski.

Tak. Trzy żarówki. Dwie na przyciski i jedna na wyświetlacz. Te na przyciski świecą w światłowody. Jak się któraś spali to gaśnie cała strona i jedna strzałka od regulacji temperatury. Są dwa typy żarówek - zwykła bezcokołowa (jak do kontrolek) jest pod wyświetlaczem, a pod przyciskami są zintegrowane z cokołem. Oznaczeń nigdy nie pamiętam...
ja: XM 2.1TD [XUD11ATE] BVA 95'
XM Break V6 24V [ES9J4] BVA 97' (trwa remont blach)
ojciec: XM V6 12V [ZPJ] BVM 96'

Offline Krzysztof Kolano

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 147
  • Skąd: Oslo
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.0 16v HA3+ 2002
  • Miejscowość: Oslo
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #90 dnia: Styczeń 24, 2011, 19:57:19 »
A jak z zegarkiem i termometrem ? Klimatronik dziala- ale nie podswietlony zegarek i termo nie podswietlone.

Jest jeszcze jedna sprawa : przerdzewiałe ''gumy'' pod kielichem siłownika przedniego (w komorze silnika). Jest tak ze ta gume można odrywać palcami. Co to jest ? trzeba wymieniac caly silownik czy tylko kielich ?

Offline Artur Majewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 715
  • Skąd: Żyrardów
  • Posiadany samochód: Drugi XM MKI V6 24v 200KM- :) :) :) SGI Stag Premium
  • Zainteresowania: rowerowe szaleństwa,mechanika
  • Miejscowość: Żyrardów
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #91 dnia: Styczeń 24, 2011, 22:45:05 »
Cytuj

Krzysztof Kolano napisał:
A jak z zegarkiem i termometrem ? Klimatronik dziala- ale nie podswietlony zegarek i termo nie podswietlone.

Jest jeszcze jedna sprawa : przerdzewiałe ''gumy'' pod kielichem siłownika przedniego (w komorze silnika). Jest tak ze ta gume można odrywać palcami. Co to jest ? trzeba wymieniac caly silownik czy tylko kielich ?

Z podświetleniem zegarka to pryszcz-dwie żarówki za zeta. Gorzej z poduchami siłownika. Jest w tej sprawie temat więc warto go poczytać. Wymiana to kilka stówek mniej w portfelu a zaniedbanie i pozostawienie sprawy samej sobie gdy poduszki są sparciałe i przerdzewiałe nieuchronnie prowadzi do definitywnego zakończenia jazdy.
malibu

Były:125p ,ze trzy 126p,Fiat 131 Mirafiori , Wartburg, VW golf GTI (150 KM) , Opel Kadett Berlina , Renault Fuego GTS (przez 18 lat !!!) , Renault Trafic , Citroen BX , Mazda MPV, XM V6 24v Pallas (200HP :) )

Offline Krzysztof Kolano

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 147
  • Skąd: Oslo
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.0 16v HA3+ 2002
  • Miejscowość: Oslo
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #92 dnia: Styczeń 24, 2011, 23:09:23 »
Dzieki za odp. Juz się dowiedziałem ze ta guma to nie poducha a tylko nalewka na kielichu.

Offline Bartek Krajewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 917
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: inny
  • Zainteresowania: internet, fajne filmy, dobra muzyka, fotografia
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #93 dnia: Styczeń 25, 2011, 00:58:47 »
Cytuj

Maciek Janowski napisał:
lubie Xm'a, bardziej mi sie podoba Cx a juz w wersji Prestige (mkI) to "och Ty w zyciu". gwarantuje Ci, ze wielu z nas(moze sie myle) gdyby mialo okazje to by i kupili Ds'e, GSA(birotor), Sm czy cokolwiek gdyby byl w super stanie z malym przebiegiem i w niskiej cenie. wtedy sentymenty odchodza na drugi plan. przynajmniej ja tak mysle.


No - wreszcie bez przekomarzania się i szczerze (mam nadzieję) - oby częściej  :-)
Bo nie po to tu jesteśmy, aby wkurzać się nawzajem, prawda?
Ale chyba się zgodzisz, że coś tak rzadkiego (jak te auta) i do tego w super stanie po prostu nie powinno być w niskiej cenie, gdyż jest warte więcej  :D

Offline Maciek Janowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 940
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xm Exclusive 3.0 12v,97'.CX Prestige 2400IE,82'.CX 25 GTi TURBO,84'.C4 VTS 2.0 16v,05'.
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #94 dnia: Styczeń 25, 2011, 07:52:04 »
Cytuj

Bartek Krajewski napisał:
Cytuj

Maciek Janowski napisał:
lubie Xm'a, bardziej mi sie podoba Cx a juz w wersji Prestige (mkI) to "och Ty w zyciu". gwarantuje Ci, ze wielu z nas(moze sie myle) gdyby mialo okazje to by i kupili Ds'e, GSA(birotor), Sm czy cokolwiek gdyby byl w super stanie z malym przebiegiem i w niskiej cenie. wtedy sentymenty odchodza na drugi plan. przynajmniej ja tak mysle.


No - wreszcie bez przekomarzania się i szczerze (mam nadzieję) - oby częściej  :-)
Bo nie po to tu jesteśmy, aby wkurzać się nawzajem, prawda?
Ale chyba się zgodzisz, że coś tak rzadkiego (jak te auta) i do tego w super stanie po prostu nie powinno być w niskiej cenie, gdyż jest warte więcej  :D

ja sie nie przekomarzam tylko pisze co mysle;)
prawda- cos co jest w super stanie nie powinno byc tanie natomiast czasem cos sie uda zlapac fajnego- mam na mysli Artura.

Offline Tomasz Nowak

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 134
  • Skąd: Częstochowa
  • Posiadany samochód: XM 2.9 V6 '98r
  • Miejscowość: Częstochowa
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #95 dnia: Styczeń 25, 2011, 11:10:24 »
@ Krzysiek:
Jaka nalewka? Jeśli dobrze wytłumaczyłeś nam o co Ci chodzi, to ta nalewka jak się rozpadnie to będzie kuku ;) Poczytaj tak jak Ci Artur polecił temat o poduszkach.
Były: XM 2.1 TD 12V 93r
        Saxo 1.5 '97

Jest: XM 2.9 V6 + LPG Automat '98
        C4 1.6 16V + LPG '10

Offline Krzysztof Kolano

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 147
  • Skąd: Oslo
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.0 16v HA3+ 2002
  • Miejscowość: Oslo
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #96 dnia: Styczeń 25, 2011, 13:17:01 »
http://img690.imageshack.us/i/beznazwygs.jpg/

Strzałkami zaznaczyłem o co mi chodzi. Jeden z klubowiczów (chyba) wytłumaczył mi ze jak pomiędzy zielona bombkę a podszybie wejdzie palec (przy skręconych kolach na maxa) to jeszcze siłownik pojeździ, jak nie wejdzie to du.pa

Offline Sławomir Cabała

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 619
  • Skąd: Garwolin
  • Posiadany samochód: . .Czytaj podpis
  • Miejscowość: Garwolin
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #97 dnia: Styczeń 25, 2011, 14:28:47 »
Poczytaj lepiej watek o regenerowanych poduszkach to dokladnie zrozumiesz co i z czym dziala bo jak silownik wyjdzie ci przez maske to bedzie wiekszy wydatek
XM 91r 2.0 I LPG orga 5324 zmienił właściciela
XM 90r 3.0 V6 automat LPG orga 4903
XM 92r 2.1 turboD12 automat orga 5852

Offline Bartek Krajewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 917
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: inny
  • Zainteresowania: internet, fajne filmy, dobra muzyka, fotografia
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Jak to z XM-em bywa?........
« Odpowiedź #98 dnia: Styczeń 26, 2011, 19:43:13 »
Cytuj

Krzysztof Kolano napisał:
Strzałkami zaznaczyłem o co mi chodzi. Jeden z klubowiczów (chyba) wytłumaczył mi ze jak pomiędzy zielona bombkę a podszybie wejdzie palec (przy skręconych kolach na maxa) to jeszcze siłownik pojeździ, jak nie wejdzie to du.pa


Ta "nalewka" chyba tylko chroni przed wilgocią i korozją - nic więcej.
Masz na myśli przestrzeń pomiędzy gruszkami, a tym pasem blachy, co jest nad nimi?
Przy jak skręconych kołach (w którą stronę), nad którą gruszką ma mieścić się palec?
Zaintrygowałeś mnie  :D