« dnia: Listopad 12, 2011, 19:25:46 »
Przez to że jestem muzykiem pisanka troszkę mi nie pasi pod względem wyciszenia kabiny. Gorzej chyba tylko miałem w starym passacie 1,6 d. Wypadałoby ją rozebrać i powyklejać bitumią. Ale nie bardzo mam czas i ochotę. Mam więc dwa pytania.
Jak wciskam na luz i przy hamowaniu w najniższych obrotach zaczynają wycieraczki... a w zasadzie jedna wycieraczka od kierowcy, wibrować o szybę. Zmieniłem na bezstelażowe i dogiąłem lekko do szyby ramię - bez zmian. Coś mi się wydaje że będę musiał poeksperymentować i zdjąć całe podszybie ale może ktoś tak kiedyś miał?
Drugi świerszcz ukryty jest gdzieś pod trójkątnymi osłonami tych małych szybek na przodzie. Jak się te osłony ściąga? Mam nadzieję że nie trzeba deski do tego rozbierać??
Zapisane
Było: Wartburg, Polonez,VW Passat, Audi 100, Ford Sierra, Citroen Xantia, Lancia Kappa, Mercedes 123, Honda Accord, Citroen AX, Citroen XM II, Renault Twingo, BMW 520 E39, Citroen Xsara, Citroen Xsara Picasso.