[MK I] Filtr cząstek stałych

[Marcin Maciejewski]

Koledzy mam pytanie,komunikat coś "diesel filtrer unblocked" zapala się kontrolka serwisowa i wyprzedzają mnie maluchy na expresówce .Czy to oznacza że FAP umarł ??

[Emil Uzunow]

Moim zdaniem jest zapchany... Gdzieś na forum było opisywane jak to zrobić. Podobno dłuższa jazda (trasa, nie miasto) w granicach 3000 rpm pomaga w przepaleniu filtra.
Jeszcze podobno płukanie pomaga. Ale to tylko tyle co słyszałem o FAPie.

[Artur Juchniewicz]

Wszystko zależy od tego ile masz przejechane km i jaki jest stopień nasycenia fapa tlenkiem ceru. Rozumiem, że jazda na trasie nic nie pomaga. Czasami pada czujnik różnicowy. Najlepiej pojechać na lexię/proxie, można od razu zrobić awaryjne wypalanie fapa. Jesli to nie pomoże to tylko płukanko. O fapie na forum jest super długi temat, musisz sobie poszukać.

[Mirosław Piotrowski]

Marcin Maciejewski napisał:
Koledzy mam pytanie .Czy FAP umarł ??

Nie FAP nie umiera jest niczym towarzysz Lenin i jego ideje wiecznie zywy, aby mial sie dobrze wystarczy raz na jakis czas go wyplukac (FAP nie Lenina). Lepiej wyplukac (zajmuje to ok1-1,5 godziny razem z demontazem) niz bujac sie po warsztatach tracac czas i pieniadze. Tzw. wypalanie gwarantuje wypalenie osadzajacej sie sadzy ale nie usuwa do konca osadu ceru ktory z czasem zmniejsza srednice kanalikow w fapie. Dopieru regeneracja gwarantuje przywrocenie pelnej droznosci fapa. Plukanie brzmi moze malo profesionalnie-regeneracja znacznie lepiej ale to to samo. Jesli plucze (regeneruje) nam specjalistyczna firma to kosztuje to  ok 1000zl, jesli robimy to sami to tylko czas i woda a efekt koncowy dokladnie taki sam.

[Andrzej Gramza]

W MK I montowano układy na EOLYS 42 i EOLYS 176. Do roku 2002 na 100% Eolys 42 wystarczający na 80 000 a od 2002 Eolys 176 wystarczający na 120 000 km. Jak rozróżnić w aucie z 2002 roku jaki ma się płyn? Wystarczy zobaczyć jaki jest korek wlewy płynu. Jezeli czarno-biały to Eolys 42 a jak zielony to Eolys 176. Niestety mnie w MK I po dolaniu płynu zielonego, czyli Eolys 176, nie gaśnie informacja o niskim poziomie płynu. Co więcej, dolałem płyn w serwisie, skasowali 453 zł za 3 l płynu i jakieś 155 zł za usługę, ponoć "wpisali" do kompa informację o dolewce a komunikat jak się świecił, tak się  świeci! Serwisant powiedział, żebym zatankował auto, to komunikat zgaśnie. Jak widać są "serwisanci" i serwisanci. Dolewał Eolys 176 a informacji mi udzielił jakby dolał 42. Nie pozostało mi nic innego, jak wrócić  do serwisu i ...niech usuwają komunikat.

[Mirosław Piotrowski]

EOLYS 42 to inaczej DPX42

[Artur Juchniewicz]

Przy 176 też często gasnie dopiero po zatankowaniu paliwa(min. 10L). Inna sprawa to, że w niektórych serwisach nie wiedzą za bardzo co robią i mogli nie wpisać poprawnie wszystkich danych. Przy eolysie 42 jesli nie gaśnie po zatankowaniu to często jest to problem z czujnikiem poziomu płynu, który jest nierozbieralny i trzeba wymienić cały zbiorniczek. Inną opcją jest zrobienie emulatora aby "okłamywał" komputer.

[Dariusz Pieńczak]

Witam.
Pozwolę sobie podpiąć się do tematu FAP.
W mojej C5 na razie nie występuje problem z tym proekologicznym wynalazkiem jednak każdy straszy mnie, iż już niedługo.
Kolega Artur w jednej ze swoich wypowiedzi wspominał, iż wypłukał filtr. Mam pytanie:
- jak wykonać taką płukankę?
- czy konieczna jest po niej wizyta w ASO (dolanie płynu EOLYS, kasowanie błędów itp.)?
- czy po takiej operacji poprawiają się osiągi pojazdu i maleje zużycie ON?
Z góry dziękuje za odpowiedź.

[Krzysztof Denuszek]

Płukanie wykonuje się tak

[Artur Juchniewicz]

Jeśłi filtr był już częściowo zapchany to po płukaniu spalanie spada ok. 1-2L oraz czuć, że samochód żwawiej reaguje na naciśnięcie gazu i staje sie bardziej elastyczny. Jeśli nie był dolewany eolys (176) to nie ma potrzeby jechania na komputer. Wyjęcie i włożenie fapa w warsztacie gdzie wymieniają tłumiki kosztowało mnie 22PLN bo urwała mi się jedna szpilka i po zamontowaniu umytego fapa u siebie w garażu podjechałem do nich aby przyspawali coś i odkręcili i wymienili tą szpilkę. Trwało to może z pół godziny więc jakby mieli na miejscu jakis wąż z wodą to można by takie płukanie zrobić w takim warsztacie (jeśli sie zgodzą). Ja tym razem myłem w garażu wężem ogrodowym. Chłopaki nie wierzyli, że takie mycie wodą coś daje, ale różnicę czuć. Jak jechałem przez 5 km na płaskim terenie w 4 osoby to przy prędkości 60-80 km/h komputer pokazywał srednie spalanie 3,8L, ale potem nie wytrzymałem i wyminąłem parę zawalidróg i juz prędkość nie spadała poniżej 100 a teren był już bardzo pofałdowany więc średnie spalanie na kompie wyszło ok. 6,5L a do tej pory komp zawyżał o jakieś 11-16% więc realnie powinno byc dobrze. Do tej pory cięzko mi było zejść na kompie poniżej 7,5L. Na mieście na kompie spadło z 12,5L  na ok. 11L, ale jeżdżę odcinki do 5 km i jest zimno.

[Bartłomiej Trocha]

W najnowszej gazecie "MOTOR" jest artykół o FAP i DPF. Po przeczytaniu dalej utwierdzam się w przekonaniu że dobrze zrobiłem pozbywając się filtra

[Tomasz Stanek]

Bartłomieju, już to zrobiłeś i to twój wybór, teraz będziesz szukał potwierdzenia ze dobrze zrobiłeś i tyle.

[Jakub Luboński]

Witajcie,

koledzy mam pytanie, czy w 2,2HDI jestem w stanie sam uzupełnić płyn Eolys? To jakaś skomplikowana operacja, czy wystarczy warsztat i szybka dolewka? No i jeszcze jedno pytanie, czy mam dolewać 5l? czy 3l. wystarczą?

Dziękuję z góry, pozdrawiam.

[Krzysztof Denuszek]

Witam
Wydaje mi się że dolewkę robi się tak samo jak w 2,0 HDI.
Jak zakupisz 5l to masz w komplecie wszystko do dolewki (wężyki i złączki)

[Artur Juchniewicz]

Jakub Luboński napisał:
Witajcie,

koledzy mam pytanie, czy w 2,2HDI jestem w stanie sam uzupełnić płyn Eolys? To jakaś skomplikowana operacja, czy wystarczy warsztat i szybka dolewka? No i jeszcze jedno pytanie, czy mam dolewać 5l? czy 3l. wystarczą?

Dziękuję z góry, pozdrawiam.

Od listopada 2002 stosowany był eolys 176 w 3 L opakowaniach i z innym systemem domieszkowania. Dolewka jest prosta i można ją zrobić samemu, ale po dolewce trzeba pojechać na lexie aby wpisać ilość dodatku jaka została dolana. Dlaczego chcesz dolewać - czy wyświetla się komunikat o niskim poziomie dodatku?

[Jakub Luboński]

Artur Juchniewicz napisał:
...Dlaczego chcesz dolewać - czy wyświetla się komunikat o niskim poziomie dodatku?

No niestety, po poprzednim zatankowaniu wyskoczył mi komunikat o niskim poziomie dodatku. Nie wiem ile jeszcze mogę na tym jeździć, bo już spaliłem jeden zbiornik paliwa.
Jutro muszę się rozejrzeć za dodatkiem. Niestety autko jest w dość intensywnej eksploatacji i nie mogę sobie pozwolić na postój. Całe szczęście robię często długie trasy, i mam nadzieję, że mój FAP jest dobrze wypalony i że nie wywinie mi jakiegoś numeru.

Pozdrawiam

[Artur Juchniewicz]

Jak się wyświetli komunikat o niskim poziomie dodatku to powinno go starczyć na ok. 6 tankowań. Aby nie było za wesoło to z reguły jak się skończy dodatek to zapchany jest fap (dodatek pozostaje w fapie jako proszek) i wymagana jest albo wymiana w serwisie (za ok. 2000PLN) albo we własnym zakresie przepłukanie filtra wodą.

[Mikołaj Kostusiak]

Co do pytania kolegi Krzysztofa ile płaciłem za usunięcie FAPa to muszę powiedzieć,że nic bo sam przeprogramowuję sterowniki.Zaletami jest mniejsze zużycie paliwa,lepsza dynamika i brak wyrzutów sumienia,że regularnie zamiast powietrza zatruwam płukaniem FAPa wodę.Bo niestety jeżeli po wypłukaniu nie uzupełni się brakującego dodatku to nie będą spełnione warunki do przeprowadzenia regeneracji i znów płukanko,a ryb coraz mniej .

[Jacek Panek]

Dla wytrwałych i ciekawych trzy filmy o FAP i EOLYS:
[color=0000FF]http://wn.com/Nettoyage_FAP_citroen_C5_premi%C3%A8re_partie[/color]