Witam,
zmuszony jestem wymienić tuleje belki tył, już za bardzo je czuję i słyszę (przód też wymieniam, ale tam raczej wielkiej filozofii nie ma). Tuleje kupione, całkiem fajne pieniądze, leżą i czekają.
Będę robił to u kumatego, łebskiego mechaniora, ale niekoniecznie takiego, który zjadł zęby na cytrynach.
I teraz prośba: przewaliłem wyszykiwarkę, archiwum, i nie mogę znaleźć jakiegoś opisu czy manuala - jeżeli takowy jest, poproszę o linka, i sorry za zawracanie 4 liter.
Jeśli jednak nie ma, proszę o opis lub manual, krok po kroku -co muszę zrobić, co rozczepić, a czego nie muszę, bo da się w ten lub inny sposób ułatwic sobie sprawę. Gość jest ambitny, i na pewno zastosuje sie do zaleceń. Pewnie sam też dojdzie co i jak, ale instrukcja nie zawadzi.
Z góry dzięki.
P.S. Jeśli ktoś ma namiar na sprawdzonego mechanika, który to zrobi gdzieś w moich okolicach, to również będę wdzięczny. W typowych "cytryniarzy" jakoś do końca nie wierzę - już dwóch podobno polecanych chciało mnie nieźle skroić...