Ja proponuję dobre assistance. Tzn. takie, które opłaci ewentualną lawetę z autostrady do warsztatu. Dodatkowo warto sprawdzić czy umiemy wyjąć koło zapasowe, które powinno być napompowane, czy mamy uchwyt do holowania, podnośnik, klucz do kół. Na każdy wyjazd warto też wziąć coś w stylu Leathermana, niekoniecznie po to by coś przy aucie grzebać, po prostu taki multitool przydaje się w różnych sytuacjach. Ach, i jeszcze latarka z bateriami potrafi się bardzo przydać.