Mam problem ze spalaniem po stracie już kilku stówek trafiłem chyba do właściwego mechanika. Problem tkwi w sondzie lambda pewien elektryk wymienił mi sondę samochód miał mniej palić dzisiaj się okazało że założył sondę z vw 5 żyłową o symbolu LZA 07-V1 dzisiaj się dowiedziałem że powinna być LZA 06-U1
Pytanie czy między nimi może być jakaś różnica która powoduje wysokie spalanie?
Sonda LZA 06 -U6 trochę kosztuję od 580-975zł
Obecne spalanie to 14 l /100 w mieście książki podają 10,3 l
jak się bujnie to spada na trasie do 6-8 i to jest ok.
Silnik HPI 2,0
rok prod 2001r
To spalanie to i tak wynik jazdy 1,2,3 i luzik przez następne 300 metrów do skrzyżowania. Zero wariactwa.
Czekam na pomoc w temacie
Pozdr