Witam,
Mam 2.2 HDi bez fapa. Od kilku dni mam taką przypadłość, że jak pogazuje nim dość mocno np. mocno przyspieszając itp to przy odpuszczaniu gazu strzela mi coś jakby w tłumiku, niestety nie mogę tego namierzyć bo przecież jadę i prowadzę ale dźwięki są jak by w środkowej części tłumika, może coś w silniku, nie wiem. Auto prowadzi się dobrze, w sensie że nic nie odczuwam jadąc tylko te strzelanie które jest bardzo dobrze słyszalne i głośne, zawieszenie też nie bo sprawdziłem na kocich łbach i poprzecznych nierównościach i nic. Miał ktoś coś podobnego? Mnie wydaje się że to coś z turbo że jest gdzieś jakieś ciśnienie i to powoduje ale nie będę nic sugerować. Czekam na jakieś podpowiedzi, a nóż ktoś miał podobną rzecz.
Pozdrawiam.