Przeciek na laczu silnika ze skrzynia

[Dominik Kalita]

witam. tak jak w temacie mam nastepujacy problem.otoz tak w moim  zx zauwarzylem nieduzy wyciek praktycznie to wygladaja jak tylko
wilgotny spod na laczu silnika ze skrzynia nie zauwazylem by cosik kapalo raczej nie widac tylko jest to mokre miejsce.co to moze byc czy to cos od strony silnika (simmering) czy cos predzej od strony skrzyni?czy poprostu sie cosik poci bo niektore rzeczy lubia i to normalne?dodam ze wilgoc jest wieksza gdy zx jedzie coraz wiecej km do 40 km spokuj. a i jeszcze jedno moj zx stoi teraz w kolejce do naprawy poniewaz szlak trafil simmering (przod) chodzi mi o ten  od korbowodu.i chcialem sie dowiedziec czy koles jak bedzie mi wymienial ten simmering to czy tez da rade wymienic ten simmering co jest za kolem pasowym bez koniecznosci oddzielania skrzyni od silnika?czy tez ten simmerig da sie tylko wymienic oddzielajas skrzynke od bloku bo innego sposobu nie ma?pytam poniewaz jak by dalo rade nie oddzielajac skrzyni od bloku to przy wymianie  tego co ma mi zrobic powiedzialbym by qwymienil jeszcvze ten nie zaszkodzi a moze to i on tez przecieka i stad ten przeciek na laczu.a i jeszcze jedno bo sie kolesia nie zapytalem a nie mam pojecia czy wymieniajc mi ten simmering co mi nawalil(przod) od korbowodu musi rozbierac spod silnika czy da rade bez tego poprostu rozrzad zdjac kolo wyjac ten simmering i po problemie.

[Andrzej Biniak]

W silniku uszczelniany jest wal korbowy nie korbowody ;-).
Aby wymienić tylny uszczelniacz walu ,to skrzynia i silnik muszą być rozlączone i w przypadku wymiany tylnego uszczelniacza silnika musi być zdemontowane sprzęglo i kolo zamachowe (nie pasowe , pasowe jest z przodu silnika). W tym miejscu może to być również wyciek z uszczelniacza walka sprzęglowego skrzyni.
Do wymiany przedniego uszczelniacza, dolu silnika nie potrzeba rozbierać.

[Kazimierz Armatys]

Andrzej Biniak napisał:
W silniku uszczelniany jest wal korbowy nie korbowody ;-).
Aby wymienić tylny uszczelniacz walu ,to skrzynia i silnik muszą być rozlączone i w przypadku wymiany tylnego uszczelniacza silnika musi być zdemontowane sprzęglo i kolo zamachowe (nie pasowe , pasowe jest z przodu silnika). W tym miejscu może to być również wyciek z uszczelniacza walka sprzęglowego skrzyni.
Do wymiany przedniego uszczelniacza, dolu silnika nie potrzeba rozbierać.

NIc dodac , nic ująć:)

[Kazimierz Armatys]

Dodam jednak małe co nieco:)      
Jesli wyciek spod uszczelniacza walu nie jest za wielki ( nie ma plam na podłozu, nie ubywa zauważalnie oleju),  to nie zawracalbym sobie tym glowy. Koszt uszczelniacza ma sie nijak do roboty, która nalezy wlożyć i takie coś zwykle robi sie przy robieniu sprzęgła.

[Andrzej Biniak]

Kazimierz Armatys napisał:
Dodam jednak małe co nieco:)      
Jesli wyciek spod uszczelniacza walu nie jest za wielki ( nie ma plam na podłozu, nie ubywa zauważalnie oleju),  to nie zawracalbym sobie tym glowy. Koszt uszczelniacza ma sie nijak do roboty, która nalezy wlożyć i takie coś zwykle robi sie przy robieniu sprzęgła.

A to calkowita racja. Malo jest silników ,które są calkowicie suche i samo "pocenie" nie kwalifikuje do naprawy.

[Dominik Kalita]

No wlasnie chyba ten uszczelniacz od strony skrzyni to zostawie w spokoju bo tam nic tragicznego sie nie dzieje zwykkle przepocenie nawet nie kapie ale ten z przodu musze wymienic bo troche sie saczy tym bardziej ze jak nie trzeba rozbierac dolu silnika tylko rozrzad to nie ma duzego problemu.Z gory wszystkim dziekuje za udzieleniie mi cennych informacji.pozdro

[Michał Kowalczyk]

Witam kolegów wydaje mi się  że mam poważniejszy problem... otóż do obr silnika 3000 tys jest w miarę ok.  powyżej 3000tyś ubywa znacznie oleju a pow. 3500 tyś mam po prostu tłustą pokrywę bagażnika i prysznic olejowy pod silnikiem na łączeniu z skrzynią, jeśli chodzi o odpowietrzenie silnika jest drożne, wyłem w CITROENIE ASO i są podobno jakieś uszczelniacze rurkowe 2szt (gumki) nie zimery ! które najczęściej się rozcierają , co otym sądzicie
 p.s. na 200km dolałem 2 L ol. Na trasie A-4 GLIWICE WROSŁAW

[Dominik Kalita]

A moze kolego masz problem z cisnieniem oleju w ukladzie bo im wieksze obroty o ile sie nie myle to wieksze cisnienie dziala na pompie. Z tego co napisales tak mi sie wydaje.Sprawdz cisnienie oleju nie zaszkodzi.

a skad Ci ten olej wali na pokrywe silnika?

[Michał Kowalczyk]

Dominik Kalita napisał:
A moze kolego masz problem z cisnieniem oleju w ukladzie bo im wieksze obroty o ile sie nie myle to wieksze cisnienie dziala na pompie. Z tego co napisales tak mi sie wydaje.Sprawdz cisnienie oleju nie zaszkodzi.

a skad Ci ten olej wali na pokrywe silnika?

nie na katalizator i rurę wydechu po takiej trasie sie kopci z pod auta :/

[Dominik Kalita]

Michał Kowalczyk napisał:


nie na katalizator i rurę wydechu po takiej trasie sie kopci z pod auta :/

mozesz kolego to szczegolowiej opisac bo sory ale za  chorobe nie wiem o co CI chodzi

[Michał Kowalczyk]

Dominik Kalita napisał:

Michał Kowalczyk napisał:


nie na katalizator i rurę wydechu po takiej trasie sie kopci z pod auta :/

mozesz kolego to szczegolowiej opisac bo sory ale za  chorobe nie wiem o co CI chodzi

tzn. olej wycieka, bryzga po całym spodzie samochodu (podwoziu) jak i po układzie wydechowym zawsze jak w temacie przy obrotach od 3000 tyś w górę, co w czasie postoju skótkuje zapachem i dymem ze spalonego oleju na rurze i katalizatorze, dziś rozebrałem miskę, jakiś kolo dał ją na masie a z katalogu pokazuje uszczelkę
BAZA TECDOC

[Dominik Kalita]

Witam! Czyli rozumiem ze miska Ci wywala.TO rzeczywiscie niezly poprzednii wlasciciel dajac miske na masie.NIc tam innego nie powinno byc jak tylko uszczelka i dlatego Ci wywalo przez ten eksperyment poprzedniego wlasciciela nic dziwnego.Rozwiazanie znalazles bynajmniej wymien na uszczelke i zobaczysz co dalej ale powinno byc ok bo masa jest elastyczna daje sie formowac dlatego nie wytrzymywala cisnienia w ukladzie i przepuszczala.Wymien zobaczysz czy to wszystko zalatwi. A propo oleju smierdzacego to normalne bo olej ci wali na goracy uklad wydechowy i sie spala na rurze z czego powstaje zapach i dym.

[Michał Kowalczyk]

Dominik Kalita napisał:
Witam! Czyli rozumiem ze miska Ci wywala.TO rzeczywiscie niezly poprzednii wlasciciel dajac miske na masie.NIc tam innego nie powinno byc jak tylko uszczelka i dlatego Ci wywalo przez ten eksperyment poprzedniego wlasciciela nic dziwnego.Rozwiazanie znalazles bynajmniej wymien na uszczelke i zobaczysz co dalej ale powinno byc ok bo masa jest elastyczna daje sie formowac dlatego nie wytrzymywala cisnienia w ukladzie i przepuszczala.Wymien zobaczysz czy to wszystko zalatwi. A propo oleju smierdzacego to normalne bo olej ci wali na goracy uklad wydechowy i sie spala na rurze z czego powstaje zapach i dym.

już jestem tak daleko... jeszcze kosmetyka tzn. mycie uszczelkę zamawiam u siebie... po co drzewo do lasa nieść jestem przedstawicielem hurtowni części  :evil: :evil:  porostu

[Michał Kowalczyk]

jak na fotkach widać... przed demontażem nic ciekawego ...

[Dominik Kalita]

Rzeczywiscie nie ciekawie wygladalo a zarazem masakra.Gratuluje zajscia do problemu i pozytywnej naprawy.

[Michał Kowalczyk]

Dominik Kalita napisał:
Rzeczywiscie nie ciekawie wygladalo a zarazem masakra.Gratuluje zajscia do problemu i pozytywnej naprawy.

witam ponownie... ale niestety czas na demontaż skrzyni biegów... główny wyciek jest na wale tył... :/

[Dominik Kalita]

witam tez mam wyciek na wale tyl tak jak pisalem wxczesniej ale niewielki prawie ze nic.Dzieki poradom kolegow z tego co napisali to nie ma co ruszac.a duzy ten wyciek moze to nie od walu tylko od skrzyni?

[Grzegorz Spek]

Skoro musi dolewać oleju silnikowego to tylko na wale może być.

[Dominik Kalita]

ale zauwaz ze mu wali nie tylko olej na wale tyl tylko miska itd

[Grzegorz Spek]

No i nadal chodzi o olej silnikowy. Do skrzyni dolewać nie musi.

[Dominik Kalita]

Nie bede sie tu wymadrzal i sprzeczal bo to nienormalne ale moze kolega nie zauwazyl ze w skrzyni ubywa oleju prezciez nie musi odrazu na max wyleciec.

[Grzegorz Spek]

Być może.
Ja sie tylko  sugeruję tym, że 2l dolanego oleju silnikowego na trasie ok 200km, po rozebraniu miski problem nadal występuje świadczy tylko o wycieku na wale.

[Michał Kowalczyk]

a tak w ogóle zimer na wale poleciał... teraz suchutko jest