[Mk1] przy opuszczaniu zawieszenia słychać łup

[Bartłomiej Trocha]

Witam problem jak w temacie a mianowicie przy opuszczaniu podwozia z (40km/h) na normalna wysokość słychać głośne łup pod podwoziem nie zawsze ale czesto. To samo dzieje się podczas jazdy po pofalowanej drodze kiedy auto mocno się"rozbuja" do przodu i do tyłu. Nie jestem w stanie tego zlokalizować czy przód czy tył. Ma ktoś może doświadczenie z podobnym problemem

[Grzegorz Sługocki]

Na pewno tył(dźwięk taki jakby młotkiem uderzyć w metalowe wiadro) i są to łożyska tylnych wahaczy.Możesz na postoju sprawdzić,pompując auto na samą górę a później na sam dół i wtedy słuchaj,może to być nie za każdym razem słyszalne,ale za którymś na pewno będzie.

[Emil Uzunow]

Jeśli to łożysko wahacza możesz też dobrze rozbujać tył auta - napewno usłyszysz "łupnięcie"

[Maciej Tafliński]

Witam,
a ja słyszę podobne łupnięcie ale z przodu, z tyłu cisza. Co to może z przodu być?

[Grzegorz Sługocki]

Ale kiedy to słyszysz jak wjedziesz w dziurę,przejeżdzając przez garby czy na równej drodze?

[Maciej Tafliński]

Jak jadę po nierównościach to zawieszenie idzie trochę do góry. Potem jak stanę i się obniża, to słyszę takie właśnie stuknięcie, ale definitywnie z przodu

[Emil Uzunow]

To, że w trakcie jazdy po nierównościach auto sie podnosi to normalne. Sprawdzałeś może łączniki stabilizatorów? U mnie też stukało z przodu i okazało się, że łącznik mam do wymiany.

[Maciej Tafliński]

To, że się podnosi to wiem, że normalne Muszę się w to dokładnie wsłuchać jak będę stał obok auta, a nie w środku. Wszystkie tuleje,łączniki i gumy sprawdzałem, więc to nie to. Ten dźwięk jest podzielony na 2 fazy: pierwsze "łup" jak sie zaczyna opuszczać, drugie jak się zatrzymuje.