Maciek Janowski napisał:
no to powtorze, bo jakos nie mozesz zrozumiec- rozumiem, ze Ci idzie to z oporem wiec:
- ciezar wlasciwy to nie to samo co gestosc. jednym slowem ciezar wlasciwy moze wynosic nawet zero jesli sila ciazenia wynosi zero(stan niewazkosci) ale jednoczesnie gestosc w tych warunkach sie nie zmienia. wiec bledem jest pisanie, ze to jest jedno i to samo.
TAK MASZ RACJĘ.
I jutro w Warszawie grawitacja spada do zera i zmieni się nam wszystko razem z twoim, anie to z moim ciężarem właściwym, a twoja gęstość zostanie bez zmian.
A gęstość oleju napędowego też, bo się już pogubiłem, ciele jestem straszne, wytłumacz nam wszystkim jeszcze raz.
- jesli zbior jednych wartosci jest tozsamy z drugim(czytaj takie same)
A kto barani łbie pisał, że tożsame czy jakkolwiek inaczej. Zajrzyj do norm i czytaj ze zrozumieniem.
Ja pier....... nie dam rady, ile razy już powtarzałem.
Ja wiem, że Polska język trudna język, ale obrazki są takie same na całym świecie, myślałem, że to już wystarczy....
ręce opadają
dowod ad absurdum
no ale jaki poliglota, gratulacje
zbior gestosci OO nie rowna sie ON(dziekuje za rysunek uwidaczniajacy tresc mojej wypowiedzi).
Od samego początku tłumaczę, że się nie równa. Wróć parę postów wyżej (parę to niedokłądne dla ciebie, POST 48), wiem, że boli ale wróć.
- definicje fizyczne i matematyczne sa konkretne i by sie pomiedzy nimi umiejetnie poruszac nalezy je zrozumiec lub rozumiec.
no ty na pewno nie potrafisz nawet nieumiejętnie.
Dla ćwiczenia dokręć dzisiaj dwie śrubki, raz popatrz na skalę Nm, a drugi na kGm. Więcej nie dokręcaj bo się zmęczysz.