dzień dobry
chciałbym opisać problem z autem i prosić o wszelkie porady, mianowicie wracając do domciu po całym dniu jazdy w pięciu chłopa na autostradzie kierownica nagle zaczeła szaleć(wibrowała, stukała, rzucała się na lewo i prawo)(przy różnych prędkościach) dochodził dziwny stukot tak jakby z przedniej osi... dojechać dojechałem. wizyta u angielskiego mechanika zakończyła się słowem "balans" więc pojechałem do polskiego by się upewnić czy jest sens to robić, auto na podnośniku obejrzane, obmacane... diagnoza: wszystko ok. wywarzono koła przednie problem zniknął, miesiąc jazdy bez awarii... podróż na lotnisko, znowu pięc osób w aucie i powrót stukania i wibracji... co zrobic by mechanik nie wymienił mi "na wszelki wypadek" wszystkiego, na co zwrócić mu uwagę i co to może być? z góry dziękuje za wszelkie porady i miłego dnia życzę.