Róznice w instalacji elektrycznej

[marek morawski]

Witam fanów XM'a.
Po raz kolejny zwracam się z prośbą o pomoc.
Jestem w trakcie kapitalnego remontu mojego XMena już od ponad trzech lat i mam dość duże problemy z ogarnięciem instalacji elektrycznej która została zniszczona przez mechaników którzy podejmowali się napraw mojego auta i przez jego wiek.
Najwięcej zniszczeń jest w komorze silnika gdzie cała instalacja wygląda jak wycinanka Kaszubska i węzeł Gordyjski w jednym.
Ostatnimi czasy zakupiłem jednego XMa jako dawcę organów ale niestety jest w innej wersji wyposażenia(bogatsza od wersji remontowanej).
Pytanie dotyczy następujących podzespołów:
-różnica w komputerach(czarne skrzynki) u mnie jest jeden a w dawcy dwa,
-wersja remontowana ma skrzynie biegów manualną a dawca jest w automacie,
-brak klimatyzacji i sterowanie ogrzewaniem manualne a u dawcy klimatyzacja i całość sterowana elektronicznie,
-fotele regulowane mechanicznie a u dawcy pełna elektronika,
-spryskiwacze lamp przednich a u dawcy brak takiego gadżetu,
Cały problem polega na tym że nie jestem pewien czy w momencie przełożenia instalacji z dawcy do uboższej wersji nie będą kłopoty z okablowaniem którego nie ma fizycznie możliwości podłączenia??
Ewentualnie może ktoś poleci mi dobrego elektryka z okolic Nowego Dworu Maz.
Serdecznie pozdrawiam :-)

[Marcin Markowski]

Przełóż silnik do dawcy i jeździj dawcą.

[marek morawski]

Tylko że robiłem kapitalny remont blacharsko-lakierniczy w moim aucie a dawca w dniu dzisiejszym dostał możliwość zwiedzenia huty Katowice i to od środka.

[Marek Sztuka]

Prowadzisz może jakieś zestawienie kosztów ?
ile przez te 3 lata włożyłeś w niego pieniędzy ?
ja swojego też zacząłem remontować i za spawanie dziur i dorabianie progów blacharz wziął 3 tyś, lakierowanie samochodu planowane na wiosnę to koszt ok 6 tyś - przynajmniej tak słyszałem.
Takie koszty a to dopiero wygląd, a mam  jeszcze kupić dawcę, zrobić lampy, kompletny remont silnika, skrzyni biegów, przerobić klimatyzacje manualną na elektroniczną, wymienić przewody hydrauliczne, doprowadzić elektrykę do stanu co najmniej dobrego, obszyć wnętrze skórą i jeszcze dużo dużo innych rzeczy mniej istotnych ale kosztownych.
Mam nadzieję, że będę coraz więcej zarabiał i miał cierpliwość   żeby sprostać wymaganiom Xm-a i żeby jeszcze żona nie marudziła  :evil:
To wszystko też planuje zrobić mniej więcej przez 3 lata.

[Artur Zamozny]

Marku liczyć umiesz więc dlaczego nie kupisz innego z końcówki produkcji z dobrą blacharką itd?
Chyba że masz sentyment do MK1

[Maciek Janowski]

robic to mozna jak nie byloby mozliwosci kupna zadbanego egzemplarza.

[marek morawski]

Nie robiłem żadnych obliczeń ale za sam remont blacharsko-lakierniczy w które wchodziło dorabianie progów,wzmocnienie podłużnic,wyspawanie podłogi,wymiana przedniej szyby na nową,zabezpieczenie antykorozyjne kosztowało mnie 8.500PLN.
Regeneracja lamp450PLN.
Remont głowicy 660PLN.
Tylko że auto przed lakierowaniem rozbierałem sam ale silnik mi rozbierał mechanik ale już poskładałem w jedną całość osobiście i teraz wszystko już robie we własnym zakresie.
Teraz będę wysyłał zaciski hamulcowe do regeneracji.
W międzyczasie zakupiłem jeszcze dwa auta jako dawcy tylko że jeden był w benzynie a ja mam wersję 2.1TD.
Lepiej żony nie uświadamiaj o kosztach żeby nie przeliczyła na ilość zakupionych torebek i par butów.Ha.
Jeżeli będziesz potrzebował części to dawaj znać,mam lekki zapas.

[Maciek Janowski]

we Francji mozna kupic z przebiegiem do 60tys km mkI za 8- 13 tys pln(pierwszy rzut oka).mkII tez sa. sa i drozsze i tansze.
pozdrawiam.

[Marek Sztuka]

Wiem że za remont mojego Xm-a mógłbym mieć całkiem inny dobry samochód ale ten był pierwszy, a ja uparłem się przywrócić mu jego świetność - ma farciarz szczęście  
W tych pieniądzach które wyłożę, będę miał naprawdę dobry i odnowiony samochód a nie tylko utrzymany w dobrym stanie.
Ps. mój jest trochę zaniedbany - kupiony był w polskim "salonie" i od nowości jeździł i był "serwisowany" w Polsce przez co mam trochę więcej z nim roboty.

[Maciek Janowski]

jest w tym duzo prawdy co piszesz, natomiast ja wyszedlem z zalozenia(juz o tym pisalem), ze kupie dobry egzemplarz we Francji i jak dotychczas jestem zadowolny- brak istotnych finansowo napraw. nawet ostatnio doszedlem do wniosku, ze glowne miejsce dla nie to garaz i tak sobie stoi. obecnie tylko kosmetyka.
pozdrawiam i zycze wytrwalosci.

[marek morawski]

Niestety koledzy odbiegli delikatnie od tematu przewodniego i nie dowiedziałem się nic istotnego odnośnie różnic w wiązkach elektrycznych pomiędzy dwoma wersjami XMa.

[Andrzej Barzał]

Niestety w przypadku Citroena ciężko się wypowiedzieć, bo zdarzały się XM-y totalne golasy które miały wiązki elektryczne od wersji max wypasionych, jak i takie które nie miały nawet jednego kabla dodatkowego.
Np. w moim pierwszym XM-e 2.0 gaźnik dołożenie czegokolwiek polegało na przykręceniu i podłączeniu wtyczek. Natomiast drugi XM V6, mimo tego że była to dość bogata wersja, nie miała np. wiązki pod podłokietnik elektryczny, gdzie w 2.0 auto było w nią wyposażone.