Dziś przydarzyła się dziwna rzecz: samochód przy próbie odpalenia zachowuje się dziwnie, świeci się światło wewnątrz, radio gra, światła świecą, ale zapalić nie chce. Nie świecą się nawet wyświetlacze (jedynie prawy wyświetlacz, gdy zostawię kluczyk w stacyjce), jednak po przekręceniu kluczyka - nic.
Przy gaszeniu silnika i przy próbie zapalenia zero swądu czy też smrodu spalenizny.
Aku odłączałem kilkukrotnie.
Cóż to może być?