Witam mój 2,1 td /pompa lucas / chodzi super , ale wczoraj miałem dalszą podróż i tak po 200-300km jak nacisne lekko gaz wchodzi mocno na obroty zapali sier lampka od pompy i zgaśnie. Od razu go odpale i moge ruszyc ale gaz musze naciskac jak piórko i problem jest przy redukcji biegu i wcisnieciu gazu - równa predkoscią jakos jedzie. Zauważyłem też że jak stanelismy na obiadek to po postoju około 30minut jechał normalnie jakies 150km i znowu to samo. Może ktos wie co to może być. To mój pierwszy 2,1td w "stajni" stoją same 2,5