TO miałeś farta, u mnie nie piszczał ale zaczął postukiwać mi i odgłos był taki, jakby w rozrządzie cos się złego działo i byłem przerażony. ale zeby sprawdzic gdzie mi tam stuka zacząłem od wyeliminowania alternatora i zdjąłem z niego pasek. Oczom moim ukazała się istna masakra, pasek w jednym miejscu nie miał 12 zębów co skutkowało właśnie takim stukaniem i wybiło mi łożysko w alternatorze :/ ale przyznam ze pasek łatwo i szybko się wymienia.