C5 Mk1 blokowanie się drzwi

Witam znajomy ma C5 Mk1 i od kilku tygodni blokują się lewe tylne drzwi pasażera za kierowcą, od wewnętrznej strony można zawsze drzwi otworzyć a z zewnątrz już nie?
Co może być przyczyną ? Czy to może wina centralnego zamka, a może coś innego?

[Szymon Maliszewski]

Może to po prostu blokada dzięki której dzieci nie mogą otwierać drzwi od środka? Sprawdź rant drzwi po otwarciu , tam powinna być ta blokada.

[Grzegorz Sługocki]

Szymon kolega ma odwrotny problem niż zasada działania ryglowania przed dziećmi,on nie może otworzyć z zewnątrz a od środka moża,a blokada dla dzieci działa,że nie można otworzyć od środka a z zewnątrz tak.Wracając do tematu,teraz są temperatury ujemne,może gdzieś woda się dostała i siłownik od centralnego gdzieś przymarzł i nie otwiera go,trzeba by było rozebrać boczek i popsikać WD co nieco rozruszać i sprawdzić czy działa.Pozdro

[Sebastian Gajewski]

tam nie ma słowniczka jako takiego. Wszystko jest zamknięte w jednej skomplikowanej kasecie. Do tego dead lock. Lepiej kupic używkę sprawna i zamontować.

[Jacek Anioł]

mam podobny problem, wychodzę z pracy i zwyczajowo pakuję torbę za siedzenie kierowcy. Ale niestety nie w moim nowym C5, który raz otwiera a kilka razy nie. Dowiedziałem się, że to kolejna dobrze znana citrochujoza, na którą pomaga tylko wymiana zamka. Sorry.
Dzisiaj akurat w zaparkowanym obok r espace siedział taksówkarz. Zobaczył jak bezradny klikam pilotem i z politowania wysiadł z propozycją pomocy.
Moja cierpliwość się wyczerpała i... Znalazłem doraźne rozwiązanie, pomaga po prostu w miarę silne uderzenie ręką w drzwi w okolicy zamka. Mi pomogło, blacha drzwi cała.
Więc sorry, tak otwiera się C5.

[Michał Koman]

Jacek Anioł napisał:
...
Więc sorry, tak otwiera się C5.

Sorry, ale nie zgadzam się na generalizowanie i tworzenie pseudostereotypów. Moje C5 otwiera się i zamyka wyśmienicie pomimo tego, że starszych roczników niż mojego auta nie ma. Tak samo jak samochody zdecydowanej większości forumowiczów. A jak auto jest takie uciążliwe i się nie podoba to po co się z nim męczyć? Trzeba je sprzedać, póki jeszcze zamki w drzwiach w miarę działają i pozwolą na osiągnięcie jakiej takiej ceny.
Tyle.

[Bartek Piechocki]

Jacek Anioł napisał:
Więc sorry, tak otwiera się C5.

Hm. Dziwne, bo ani w moim poprzednim C5 (2002 rok, sprzedany w 2011) ani w obecnym (koniec 2007) problem się nie pojawił.

To jest ten sam problem co ma kolega Jacek
A może rozpięcie złączy i wyczyszczenie by coś pomogło ?

[Jacek Anioł]

Drogi Przemku, jak już wcześniej pisałem ta usterka jest znana mechanikom i się w c5 powtarza. Mam zaufanego mechanika, który powiedział mi to co wcześniej pisałem.
Niestety muszę sprostować mój sposób otwierania drzwi. Dzisiaj rano nie udało się za pierwszym razem i musiałem postukać w drzwi mocniej. Blacha jeszcze cała ale pod ręką już się elastycznie odkszałcała więc trzeba zdrowo stukać.

[Mirosław Piechocki]

Jacek Anioł napisał:
...Dowiedziałem się, że to kolejna dobrze znana citrochujoza, na którą pomaga tylko wymiana zamka.
...usterka jest znana mechanikom i się w c5 powtarza. Mam zaufanego mechanika, który powiedział mi to co wcześniej pisałem.

Co do tej jak to napisałeś ci...y to w samochodach na V i z kraju na N nie trzeba wymieniać zamków tylko wystarczy machnąć czarodziejską różdżką i jest OK.
A co to za zaufany mechanik co zna usterkę i nie potrafi jej usunąć? Do k...u.
Sam od kilkunastu lat jeżdżę cytrynami i tylko raz wymieniałem klamkę wewnętrzną kierowcy w C5 MKI. Kto dba ten ma.

[Grzegorz Sługocki]

Ja u siebie też nie mam kłopotów z tylnymi drzwiami,moim zdaniem po prostu trzeba rozebrać boczek i zobaczyć,może coś tam się blokuje,stukaniem w blachę nikt nic jeszcze nie naprawił,i na pewno nie rozwiąże to kłopotu.

A jak jest zamontowany boczek – może podobnie jak w C4 na trzy śrubki i zatrzaski ?
Pytam aby czegoś nie połamać

[Emil Uzunow]

Przemek Glogo napisał:
A jak jest zamontowany boczek – może podobnie jak w C4 na trzy śrubki i zatrzaski ?
Pytam aby czegoś nie połamać

Dodaj jeszcze kilka śrub na głośnik i pod nim i tak jak byś miał rację