Witam wszystkich - koleżanki i kolegów. Od niedawna jestem posiadaczem Xsary Picasso 1,6i 16V, która właśnie przechodzi kwarantannę pozakupową (już po mechaniku - czas na lakier i dokładne czyszczenie ;-).
Otóż auto od pierwszej jazdy wzbudziło moje obawy, gdyż w trakcie obciążenia silnika (przyspieszanie lub hamowanie silnikiem) oprócz buczenia silnika pojawia się taki "szorujący" dźwięk (bardziej "plastikowy" niż metaliczny). Moim zdaniem dobiega z prawj strony od komory silnika.
Na dokładnym przeglądzie przedzakupowym - nie mogłem się dogadać z mechanikiem (ja słyszę "szuranie" , on nie ;-) - ale stwierdza wyrobione koło pasowe osprzętu a do tego dodał "ten typ tak ma" (głośny znaczy się). Przekonał mnie na tyle skutecznie - ze kupiłem auto (plusy dodatnie przeważyły plusy ujemne).
Przy okazji obowiązkowej wymiany kompletu rozrządu poszedł także pasek osprzętu 1 rolka i napinacz.
Jakie było moje zdziwienie, gdy na jeździe próbnej po całej akcji - dźwięk pokazał się znowu. Mechanik dalej twierdzi, że "ten typ tak ma" a hałasować nie ma co, bo wszystko wymienione.
Tym razem mnie nie przekonał ;-) Dźwięk moim zdaniem wyraźnie odcina się od "buczenia" silnika i pojawia się w czasie jego obciążenia.
Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki, co sprawdzić, lub gdzie szukać - ewentualnie słowa otuchy od użytkowników 1.6 16v, lub innych praktyków, że rzeczywiście "ten typ tak ma".