Taki maly metalowy element, jakby pomniejszony filtr paliwa. Trzeba bylo speca pytac zeby palcem pokazal, skoro twierdzi ze to winny jest (co jest bardzo prawdopodobne po objawach). Lokalizacja w poblizu osuszacza, typowo jest na niego nakrecony z gory, a dodatkowo idzie do niego wiazka kabli. Zwierajac ktorestam styki mozna wymusic wlaczenie klimy (symulacja pracy tego czujnika), jesli tak dziala, a nie dziala przez czujnik to czujnik jest winny.
Na elemencie najczesciej opisany jest numer taktyczny, bo sa rozne odmiany. Roznia sie przede wszystkim krancowymi cisnieniami. Nie wiem ile nowy, uzywke mozna czasem trafic naprawde tanio (ja do ZXa jakis juz czas temu kupilem chyba za 30PLN), w zasadzie powinna pasowac od dowolnego francuza. Tak naprawde nawet jesli beda ciut inne parametry to tez nic sie nie stanie.
Z zaworkiem prawda. w momencie odkrecania/przykrecania czynnik probuje uciekac, ale pozniej blokuje juz zawor. Wiec trzeba to zrobic szybko i nie bedzie problemu.
Swoja droga niecale 500mg to raczej srednio nabita klima. ale fakt ze powinna jeszcze spoko dzialac, wiec nie jest to bezposrednia przyczyna problemu.