Dziękuję za podpowiedź
Być może, że śruby są plastikowe w kolorze skrzynki, to ich nie zauważyłem (
czy widać te śruby między kablami i przekaźnikami ?)
Muszę chociaż ile się da unieść skrzynkę, bo korozja trochę się posunęła i mam małą dziurkę na zewnątrz w nadkolu.
Czy odkręcenie tych plastikowych śrub pozwoli mi na lekkie uniesienie - odsunięcie skrzynki, bez odpinania wiązek kabli ? Chociaż tyle ile dają luzu przewody.
Chyba kiedyś sączyło się coś z kwaśnych skroplin z akumulatora i latami doprowadziło w tym miejscu do znacznej korozji.
Reszta auta mimo 20 lat bez "rudej"
Nie chcę dopuścić by to się pogłębiało, bo Cytrynka musi jeszcze trochę posłużyć, cóż nie ma woreczka z $/€ na zmianę auta.
Pozdrawiam