Kto już zmienił....?

[Robert Magiera]

...opony/koła na zimowe? Ja dziś popełniłem wymianę-jestem pierwszy? :evil:

[arkawroc]

mam juz od tygodnia :-)  :-)  :-)

[Robert Magiera]

Artur Fojud napisał:
mam juz od tygodnia :-)  :-)  :-)

eeee,to  nie jestem pierwszy  

[Artur Bryński]

nie za wczesnie panowie? temperatury jeszcze sporo na plusie, sniegow nie zapowiadaja poki co.

[Gachu]

"sporo na plusie" może w ciągu dnia ale rano spada juz poniżej 0, temp. średnia już jest dużo niższa niż te magiczne"7 stopni" ale lepiej wcześniej niż potem stać 2 godziny w kolejce ...

[Piotr Rzepkowski]

Dokładnie.. Dzisiaj pojechałem i bez żadnej kolejki wymieniłem, innych chętnych nie widziałem w tym czasie. Ludziska dalej czekają do pierwszego śniegu, a potem nerwy, bo w kolejce muszą stać.

[Artur Bryński]

no moze jak ktos nie ma drugiego kompletu to rzeczywiscie lepiej wczesniej, u mnie czekaja wywazone na felgach i ktoregos popoludnia przeloze. pozdrawiam

[Robert Magiera]

Artur Bryński napisał:
no moze jak ktos nie ma drugiego kompletu to rzeczywiscie lepiej wczesniej, u mnie czekaja wywazone na felgach i ktoregos popoludnia przeloze. pozdrawiam

Też mam drugi komplet a mimo to nie czekam na ostre załamanie pogody.Wolę sobie na luzie wymienić,umyć letnie,wysuszyć i mieć spokój niż potem na gwałt w zimnie i chlapie robić Pitstop  

[Marcin Janczewski]

Racja - moje zmienione w zeszłą sobotę.

[Dariusz Kulewski]

Są tacy co dopiero zmieniają jak spadnie śnieg mimo to że mają drugi komplet kół.

[Jarosław Plucha]

Dariusz Kulewski napisał:
Są tacy co dopiero zmieniają jak spadnie śnieg mimo to że mają drugi komplet kół.

A Ty Darku to chyba wcale nie musisz zmieniać opon ?
Podobno w Policach przez Zakłady Chemiczne  , jest tyle chemii na ulicach  że jak śnieg spadnie to od razu się roztopi i spłynie kanałami do morza i ulice są ciągle suche.
Prawda to?

[Marcin Janczewski]

Dzisiaj nabywałem felgę do Pikolaka w jakiejś tam firmie zajmującej się między innymi zmianą opon i wyważaniem - oczywiście kociokwik straszny, 5 stanowisk, wszystkie zajęte i kolejka przed warsztatem.

[Jarosław Plucha]

Marcin Janczewski napisał:
Dzisiaj nabywałem felgę do Pikolaka w jakiejś tam firmie zajmującej się między innymi zmianą opon i wyważaniem - oczywiście kociokwik straszny, 5 stanowisk, wszystkie zajęte i kolejka przed warsztatem.

Potwierdzam twoje słowa Marcinie. Młyn straszny.
W sąsiedztwie mojego domu znajduje się warsztat samochodowy wraz z wymiana opon,  bezpośrednio przy drodze krajowe. Ruch jak na Marszałkowskiej. Parkują gdzie się da, nawet na zakazie   Znalazł się jeden odważny i próbował zaparkować na mojej posesji. Chciał na siłę otworzyć bramę otwieraną na pilota, ale spotkał się ze wzrokiem mojego psa i sobie odpuścił. Jaki ten naród jest zdesperowany i głodny wymiany opon w imię bezpieczeństwa. Pogratulować.

[Dariusz Kulewski]

Jarosław Plucha napisał:

Dariusz Kulewski napisał:
Są tacy co dopiero zmieniają jak spadnie śnieg mimo to że mają drugi komplet kół.

A Ty Darku to chyba wcale nie musisz zmieniać opon ?
Podobno w Policach przez Zakłady Chemiczne  , jest tyle chemii na ulicach  że jak śnieg spadnie to od razu się roztopi i spłynie kanałami do morza i ulice są ciągle suche.
Prawda to?

Jarku ktoś ci bzdur naopowiadał, nasz zakład jak i pracownicy dbają o środowisko, a służby odpowiedzialne za stan dróg działają jak w całym kraju.

[Karol Kozłowski]

Kiedyś z "mojego" zakładu do Polic wysyłaliśmy siarczan amonu.
Przyjeżdżali też "wanienkami" i brali to na drogi. Bardzo dobrze rozpuszcza śnieg czy lód a jeszcze lepiej karoserie...

[Dariusz Kulewski]

Karol Kozłowski napisał:
Kiedyś z "mojego" zakładu do Polic wysyłaliśmy siarczan amonu.
Przyjeżdżali też "wanienkami" i brali to na drogi. Bardzo dobrze rozpuszcza śnieg czy lód a jeszcze lepiej karoserie...

No mój zakład nie używa tego na drogi, a teraz mało kupujemy tego bo sami produkujemy.

[Mariusz Krawiec]

Dariusz Kulewski napisał:
Są tacy co dopiero zmieniają jak spadnie śnieg mimo to że mają drugi komplet kół.

ja się do nich zaliczam. narazie w LU pogoda nie sprzyja na jeżdżenie na zimowych oponach. spadnie śnieg, to dopiero zmienię koła letnie na zimowe.

[Jarosław Plucha]

W moim Pikusiu i w Biedronce u małżonki już wymienione. Jak ja nie lubię jeździć na stalowych felgach, a mojej kobiecie to nie przeszkadza.

[Jacek Welz]

wymienione 3 tygodnie temu (w obu autach). Moglem sobie wybrac pore dnia i stanowisko. Uprzedzajac pytania "czemu tak wczesnie" - Temu ze teraz nie mam czasu i cierpliwosci stac w kolejkach. I temu ze zimowki po 3 sezonach maja przejechane lacznie moze 15kkm, wiec trzeba jest troche pouzywac, zeby potem nie wyrzucac prawnie nowych.

[Błażej Grotowski]

Dariusz Kulewski napisał:

Jarosław Plucha napisał:

Dariusz Kulewski napisał:
Są tacy co dopiero zmieniają jak spadnie śnieg mimo to że mają drugi komplet kół.

A Ty Darku to chyba wcale nie musisz zmieniać opon ?
Podobno w Policach przez Zakłady Chemiczne  , jest tyle chemii na ulicach  że jak śnieg spadnie to od razu się roztopi i spłynie kanałami do morza i ulice są ciągle suche.
Prawda to?

Jarku ktoś ci bzdur naopowiadał, nasz zakład jak i pracownicy dbają o środowisko, a służby odpowiedzialne za stan dróg działają jak w całym kraju.

Trochę po czasie ale skoro teraz przeczytałem to coś tam napiszę;) Opony mam zimowe ale chciałbym o zakładach Police napisać, a właściwie o tym jaki wpływ mają na okolicę. Otóż bywam sporadycznie w Policach gdyż mam tam rodzinę i zawsze w oczy rzuca mi się, że w autkach żółknie białe tło tablic rejestracyjnych, a lakier też zmienia odcień niż w innych rejonach. Wpływ ZCh Police wiec jest na środowisko. Warunków zimowych u was nie znam bo nie miałem okazji tam być zimą.