[MK1] Cieknący wąż wspomagania

[Wojciech Sorek]

Tak jak w temacie, wąż ze wspomagania cieknie.
Bywalec mówi żeby sobie darować temat bo we wszystkich cieknie, kwestia tego żeby nie za bardzo.

Są jakieś aleternetywne opcje niż wymiana węża na oryginał za 800zł w ASO? Który to zresztą i tak będze cieknąć..

Nie wiem czy mój wąż i ten z 2.2 HDI są takie same, jeżeli tak to potrzebuje 2 takie sztuki.

[Sławomir Wolniak]

A wystarczy wymontować stary  pojechać do punktu hydrauliki siłowej gdzie zakuwają węże do koparek itp. i zakują nowy już niejeden kolega z forum tak zrobił !!

[Wojciech Sorek]

nie wiesz jaki to koszt i ile trzeba czekać na taki wąż?domyślam się, że bez kanału ani rusz..

No i jakie ciśnienie jest na tym wężu, bo o to z pewnością mnie zapytają.

[Sławomir Wolniak]

Kolega zaciskał wąż do kompresora to zrobili na poczekaniu
,wszystko zależy od materiałów a cena ??poszukaj na necie na śląsku napewno jest od groma takich firm !!

[Yacus]

Zakuwałem u siebie na nowo magistralę 3-przewodową w HA3+ (łącznie ze spawaniem rurek, w których panuje prawie 200bar), wyszła całość około 80zł. Zamiast 1400 w aso

Natomiast za wspomaganie koledze wzięli 20zł, także warto podjechać i popytać.

[Artur Juchniewicz]

Tylko, że z tym zakuwaniem to jest ryzyko, że po takiej naprawie po paru km auto będzie na glebie jak już kilku forumowiczów przerabiało na swoim organizmie. Podobno te zakuwki od C5 są bardzo oporne na zakuwanie i fachowcy nie za bardzo chcą dawać gwarancję. Być może teraz się coś poprawiło odnośnie tej kwestii, ale ryzyko zawsze jest spore bo nie wszystkie węże się da tak zakuć aby miały taką wytrzymałość jak oryginał.

[Yacus]

U mnie śmiga już od 10kkm, oczywiście nie namawiam nikogo do takich modyfikacji. Informuję tylko że u mnie to o dziwo działa i ma się dobrze mówię oczywiście o zawieszeniu, u mnie wspomaganie ma sie dobrze.

[Michał Koman]

Nie cieknie we wszystkich. Jak kupiłem moje autko to właśnie zauważyłem wyciek z węża wspomagania tuż przy chłodnicy. Jako mało doświadczony citrouser zakupiłem oryginalny wąż i w porządnym warsztacie został wymieniony. Był to rok 2008 - do dzisiaj spokój. Nie wiem czy miałem fart i po prostu udało mi się kupić wąż wykonany tak jak powinien być wykonany, czy też jest jakaś inna przyczyna ważne że nie cieknie.
Pozdrawiam.

[Zbigniew Flaszyński]

Pocił się, więc dałem zakuć. Działało, nie ciekło, ale drgania kierownicy przy skręcaniu i odgłosy przeciskania się płynu hydraulicznego. Odpowietrzane x razy nie pomogło. Kupiłem oryginalny i jest spokój.