Koła tylne jakby się chowają w nadkola

[Piotr Banaszek]

Witam,

Xsara 2 kombi 1,6 110KM zakup, której rozważam ma na oko jakby mocniej schowane koła w nadkola, ale jak patrzę na inne kombi jakby większość tak miała.

Nie chce kupić auta z belką do naprawy a może Xsary 2 kombi tak mają? Podobno Xsary 2 miały w większości 15''  koła i tak to wyglądało?

Mam prawie 300km by to zobaczyć na żywo i nie chcę niepotrzebnej wycieczki lub kupna auta z uszkodzoną belką a zauważyłem to na dodatkowo otrzymanych zdjęciach, jedna z nich w załączeniu.

Proszę o informacje i opinie - dziękuję i pozdrawiam

[Marek Ogrodowski]

Poszukaj moich wypowiedzi na temat regeneracji belki. Zamieściłem tam schematy i opisy zawieszenia łacznie z wymiarami. Ściągnij, weź miarkę, pomierz i wszystko będziesz wiedział.

[Piotr Banaszek]

Dziękuję za reakcję i informację, ale jak napisałem auto, którego zakup rozważam jest 300km i nie mam jak przed taką wycieczką pomierzyć  :-(

Proszę, gdzie dokładnie są te informacje do weryfikacji belki?
Szukam i nie mogę znaleźć proponowanej informacji.

pozdrawiam

[Marek Ogrodowski]

http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=93057&forum=79

ostatni wpis z załacznikami

[Piotr Banaszek]

Dziękuję za podpowiedź, teraz dotarłem bez problemu i mogę się zapoznać.

[Marek Marecki]

Słuchaj ja bym zrobił tak jeśli chodzi o belkę. Zapytaj czy była regenerowana i czy ma na to jakiś papier. Jeśli nie to oczywiste że na Ciebie spadnie regeneracja i chodzi tu o czas. Średnia żywotność belki to jakieś 200 tys km, auto jak ma ponad 10 lat to belka będzie jak nie teraz to za rok lub dwa do regeneracji. To tak jeśli chodzi o statystyki.

[Mateusz Zamojski]

Popieram przedmówcę, moja cytryna ma lekko ponad 240 tys i belka zaczyna się odzywać - skrzypieć.
Przed zakupem tak jak proponuje przedmówca spytaj o belke. Bo koszt regenerowanej z robocizna (montaż demontaż) to lekko ponad tysiaka o ile nie są gumy uszkodzone.
Ja osobiście wolałbym kupić z belką do zrobienia za mniejsza kase. Bo przynajmniej samemu zrobisz belke, będziesz wiedział co masz w aucie. A jak ktoś zregeneruje na tzw sztuke i ci się i tak może rozsypać po 20 tys km.
Zwróć uwage czy nie ma korozji na zewnątrz, pod uszczelkami drzwi etc. Bo jak jest rdza to było walone. Nie wiem jak ten model co piszesz, ale np u mnie blacha ocynk i od razu by było widać czy bite czy nie bo rdza by wyszła.
Ja jeźdze moją Xsarą ponad rok i mimo ubytków lakieru nigdzie rdza nie wychodzi Nie to co w poprzednim aucie - Honda - gdzie każda głębsza rysa rdzewiała po tygodniu

[Piotr Banaszek]

Bardzo dziękuję za powyższe podpowiedzi

Fakt, zrobić samemu belkę, wie się, co ma, kiedy i u kogo robione. Raczej odpuszczam tą ofertę, bo by to dobrze zlustrować muszę jechać 300km, sprzedający wygadał się, że z tylu już na nierównościach wydaje odgłosy + chowające się koła w nadkola, to prawdopodobnie już belka do robienia.

Sprzedawca stanowczo za mało schodzi z ceny bym dalej rozważał ofertę i planował 300km wycieczkę na oględziny.

Pozdrawiam i raz jeszcze dziękuję

[Kamil Łosiewicz]

Według mnie dobra decyzja.

A blachy w Xsarze są niezłe, jak lakier odpryśnie to widać srebrny ocynk i nic się nie dzieje. Prawie jak DeLorean.

[Artur Heise]

Kamil Łosiewicz napisał:

A blachy w Xsarze są niezłe, jak lakier odpryśnie to widać srebrny ocynk i nic się nie dzieje. Prawie jak DeLorean.

Z jednym wyjątkiem: jak z przeżartych od środka progów zacznie wyłazić na zewnątrz ruda, to z reguły nie ma co już zbierać.