Witam
Dzisiaj przez własną głupotę coś sknociłem z wycieczkami przednimi a mianowicie na szybie miałem śnieg z rana i chciałem go ogarnąć wycieczka a że go było zbyt dużo to wycieraczki przyjechały 10cm i stanęły. Wyłączyłem je aby ich nie spalić. Ogarnąłem śnieg, włączyłem działają aczkolwiek przy powrocie zatrzymuja się np w połowie szyby, a nie zjeżdżają do samego końca.
Co dziwne gdy się tak zatrzymaja i chce je np ręcznie przestawić (na wyłączonych wycieraczkach) mogę je ręcznie przesunąć bez najmniejszego oporu z ich strony. Czy tak być powinno?
Jak uporać się z prawidłowym powrotem ramion do pozycji wyjściowej?
Pozdrawiam
Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka