Citroen xp progi

[Tomasz Kujawa]

Witam    jak poradziliście sobie z   uszczelnieniem progów  podobno dostaję się do nich woda z tego tak szybko rdzewieją ,macie jakiś sposób by to uszczelnić ?podejrzewam że chodzi  o uszczelnienie gdzieś  w okolicy przednich kół?
Macie w swoich  picasso z tyłu za nadkolami (w stronę przodu auta) takie jak by  półki z progu?  dla jaśniejszego zrozumienia o co mi chodzi napiszę:)jak  mamy z tyłu   nadkole  po jednej i drugiej stronie ,to  patrząc nap. na lewe tylne koło gdy odegniemy nadkole z lewej strony to jest tam takie jak by przedłużenie progu długości około 15cm  i dopiero  potem   trafiamy na (zamkinięcie progu)? tworzy się taka jak by półka na której zbiera się pełno błota  i siedzi wilgoć.

[Artur Bryński]

odnosnie tej polki z progu jak to nazwales, to jesli dobrze cie zrozumialem tez mam cos takiego i chyba kazdy to ma. zbiera sie tam brud ale swobodnie wylatuje i nie widzialem jeszcze, zeby tam cokolwiek rdzewialo. Rdzewieje w przedniej czesci, okolo 20 cm od blotnika. U mnie powodem byly calkowicie zapchane odplywy

[Tomasz Kujawa]

To twoje picasso na fotkach?  progi nie powinny być wyżej ucięte?   u mnie korozja   trochę bardziej się zagnieździła  mam też  nalot rdzawy  na błotnikach przednich  jak łączy się z progiem.Właśnie na tej 'półce co chwila pełno syfu raz to oczyściłem  dziś jeździłem w deszczu i na nowo syf  i w tym miejscu próg również mam    miękki.Masz więcej foto z naprawy? wstawisz?  dobrze popatrzeć jak to wygląda o środka:)

[Artur Bryński]

Tak moje, wiecej zdjec nie mam. Pozniej czyscil ta rdze do zdrowej blachy i konserwowal czyms, nie wiem czasem czy nie podkladem epoksydowym i nastepnie wstawial progi. Co do wysokosci ciecia mysle, ze nie bo wyzej jest wszystko zdrowe, natomiast stracilbym naklejki na progu i pewnie po otwarciu drzwi byloby widac slady naprawy. Jezdze juz 2 lata po wymianie progow i poki co jest wszystko zdrowe. Cale progi po wymianie zalal czyms w rodzaju fluidolu, ze kilka dni kapalo z auta a ja po roku poprawilem konserwacja do profili zamknietych na naprawe razem z progami wydalem 1000zl. U ciebie widze 2002 rok, u mnie 2006 wiec jak mial niecale 8 lat to je robilem ale byly tylko 2-3 purchle o srednicy max 1 cm, wiec podejrzewam, ze u ciebie moze byc kolorowo i trzeba tez bedzie demontowac blotniki i pod nimi wymieniac

[Tomasz Kujawa]

Tak moje, wiecej zdjec nie mam. Pozniej czyscil ta rdze do zdrowej blachy i konserwowal czyms, nie wiem czasem czy nie podkladem epoksydowym i nastepnie wstawial progi. Co do wysokosci ciecia mysle, ze nie bo wyzej jest wszystko zdrowe, natomiast stracilbym naklejki na progu i pewnie po otwarciu drzwi byloby widac slady naprawy. Jezdze juz 2 lata po wymianie progow i poki co jest wszystko zdrowe. Cale progi po wymianie zalal czyms w rodzaju fluidolu, ze kilka dni kapalo z auta a ja po roku poprawilem konserwacja do profili zamknietych na naprawe razem z progami wydalem 1000zl. U ciebie widze 2002 rok, u mnie 2006 wiec jak mial niecale 8 lat to je robilem ale byly tylko 2-3 purchle o srednicy max 1 cm, wiec podejrzewam, ze u ciebie moze byc kolorowo i trzeba tez bedzie demontowac blotniki i pod nimi wymieniac

Witaj raczej bez demontażu błotników u mnie się nie obejdzie.. bo jak otworzę drzwi i patrząc w tą wnękę  koło zawiasów  to widać  rudzielca ale o dziwo nie na progu tylko   trochę na błotniku  w miejscu   styku z progiem, widzę że również z kujawsko-pomorskiego jesteś  możesz polecić tego  blacharza co progi robiłeś?  mówisz zadowolony jesteś z naprawy tak? Powiem ci że też mam  blisko siebie dobrego  blacharza ale jestem na 100% pewny że jak się do niego zwrócę  to z 1700 zł zostawię  za wymianę progów z lakierowaniem ,moje progi to już są  porządnie  spruchniałe, podejrzewam że gdy bym kopnął to noga by wpadła

[Artur Bryński]

jestem z wielkopolski, z Turku

[Michał Majewski]

Mi wymieniali całe progi - z górną częścią pod samą uszczelkę drzwi. 1000zł z materiałem i malowaniem. Zrobione idealnie


Miałem dziury takie na dwa palce. Widywałem gorsze, ale wolałem to zrobić teraz. Za 3 tygodnie (planowo) mam zostać tatusiem - auto musi być na tiptop zrobione. Dzisiaj wróciła z prania całego wnętrza - jest jak nówka

[Robert Magiera]

Odnośnie przedniej części progów. W miejscu pod błotnikiem zbiera się sporo piachu,błota itp. które trzyma wilgoć i rdza się może rozwijać.Przyczyną tego jest nieszczelność plastikowego nadkola z błotnikiem. Zaradziłem temu coś koło dwa lata temu. Wyczyściłem tę wnękę z błota,wymyłem,odtłuściłem i zakonserwowałem błotnik,próg i wewnętrzne poszycie. Dodatkowo uszczelniłem autokitem połączenie plast. nadkola i błotnika. Dziś sprawdzałem i o błocie ani śladu-wnęka czysta.





 

[Artur Bryński]

no tam duzo blota idzie, ja zawsze daje tam ostro karszerem na myjce to cala masa tego wylatuje

[Tomasz Kujawa]

jestem z wielkopolski, z Turku

Aha faktycznie to z kimś innym cię pomyliłem:)


Michał Majewski To dużo nie dałeś jak mówisz że  za całe:)    będę musiał dobrze poszukać jakiegoś sprawdzonego blacharza,może gdzieś na forach internetowych? bo do tego blacharza co pisałem wyżej to mi się nie uśmiecha  tyle kasy zostawić ,ale wiem że zrobił by dobrze ale jest drogi Gratuluję   dzidziusia   moja Zuzka 9.01 skończyła 2 latka urwis kochany:)

Do Robert Magiera, faktycznie pełno syfu tam się dostaję  powiedz mi   jak to uszczelniłeś dokładnie,nie upaćkałeś przy tym  lakieru na rancie błotnika?,skleiłeś to plastikowe nadkole z błotnikiem (na stałe,sztywno?)jakiego środka użyłeś do tego? Po wymianie progów też będę musiał to zrobić   bo inaczej spokoju mnie to nie da:) ale teraz się nie opłaca bo moim progom już nic nie pomoże


Do Artur Bryński:Przy otwartych drzwiach  lejesz w tą wnękę  pod ciśnieniem? czy od strony nadkola?
Ps.Też macie   nadkola  w dolnej części tak ścięte? tzn.takie pół koło  zrobione żeby chyba syf wylatywał  z za nadkoli.?

[Robert Magiera]

Tomku nadkole z błotnikiem uszczelniłem tzw. autokitem. Teść miał w garażu zapas to skorzystałem. Połączenie jest elastyczne-coś jak silikon choć nie związało tak mocno( aczkolwiek mycie na bezdotykowych myjniach nic temu nie szkodzi)- w razie potrzeby można nadkole zdjąć bez problemu.Rant owszem się pobrudził,więc po uszczelnieniu szmatka z benzyną ekstrakcyjną i mycie.
Same progi zaś są zakonserwowane środkiem do profili. Znajomy blacharz/lakiernik zrobił  od spodu otwory w progach z przodu i z tyłu. Teraz po odkorkowaniu mogę sobie wstrzyknąć środek konserwujący.

[Artur Bryński]

Tez mam po 2 otwory na jeden prog:) Leje karcherem w ta szpare miedzy nadkolem plastikowym a blotnikiem i dlugo leci bloto ale wszystko ladnie wyplukuje, natomiast latem jak myje auto na podworku to przy otwartych drzwiach delikatnie z weza leje i z drugiej strony wyplukuje:) Nie chcialem nic tam rzezbic z uszczelnianiem tego, bo znajac moje umiejetnosci to nie byloby zbyt ladnie a auto czesto myje wiec zdaje to egzamin i nie ma tam blota

[Tomasz Kujawa]

Więc i twój Robert i Artur sposób jest dobry myć często i wymywać syf  z tych szczelin lub  uszczelnić  nadkole:) znając siebie to  prawdopodobnie będę  próbował uszczelnić nadkole:) natomiast  widzę tzn. czytam   że   obaj macie porobione otworki w progach   i zaślepione jakimiś   korkami gumowymi tak?Powiedzcie  czy przy tych otworkach  nie wyłazi wam rdzewka? bo było nie było jednak dziura nawiercona jest,   radzicie bym    przy wymianie  progów  powiedział blacharzowi o tym by zrobił mi też te otworki,rozumiem że wtedy swobodnie  można zaaplikować  środek do profili zamkniętych, bo przez otwory technologiczne to w sumie nie wiadomo czy by  dotarło się w każdy zakamarek  progu prawda.Teraz pytanie trochę z innej beczki,robiliście bądz macie  zamiar robić konserwację  podwozia?,zauważyłem w każdej cytrynie którą miałem  w tym teraz picasso że   francuzi pożałowali chyba konserwacji  na  tył podłogi tzn. od tylnego zderzaka do  końca mocowania belki,reszta podłogi jest  w eleganckim stanie, ale ten tył  od zderzaka do belki  już wypadało by u mnie   zakonserwować  i oczyścić  kilka punktów rdzawych, w  dwóch ZX  miałem to samo w p306 również.

[Artur Bryński]

Kiedys w zxie sie bawilem z ta konserwacja ale w tym aucie odpuscilem sobie, bo z doswiadczenia przy poprzednim busie wiem, ze wiecej zlego to zrobilo bo nie widac bylo co sie pod warstwa konserwacji dzieje, miejscami ona odchodzila dostawala sie pod nia woda no i rdza szalala. Teraz w kazdym aucie skupiam sie na konserwacji profili zamknietych bo to chyba z nimi jest najwiekszy problem. Co do otworow po wierceniu to wysmarowane mam to smarem, korek tez caly w smarze wiec woda do blachy nie ma szans dojsc i nic sie tam nie dzieje. W miare dostepny fabryczny otwor do konserwacji progow jest tylko jeden z tylu a to zdecydowanie za malo.

[Tomasz Kujawa]

Kiedys w zxie sie bawilem z ta konserwacja ale w tym aucie odpuscilem sobie, bo z doswiadczenia przy poprzednim busie wiem, ze wiecej zlego to zrobilo bo nie widac bylo co sie pod warstwa konserwacji dzieje, miejscami ona odchodzila dostawala sie pod nia woda no i rdza szalala. Teraz w kazdym aucie skupiam sie na konserwacji profili zamknietych bo to chyba z nimi jest najwiekszy problem. Co do otworow po wierceniu to wysmarowane mam to smarem, korek tez caly w smarze wiec woda do blachy nie ma szans dojsc i nic sie tam nie dzieje. W miare dostepny fabryczny otwor do konserwacji progow jest tylko jeden z tylu a to zdecydowanie za malo.

Dzięki Artur za  wyczerpujące odpowiedzi:)  powiedz mi jeszcze czy sam  wpryskujesz  sobie  te środki do profili zamkniętych  w  podłużnice również  i inne otwory w podłodze czy ograniczasz się tylko do progów? Robisz to z puszki w spray czy  pod kompresorem?

[Artur Bryński]

Nie ma za co, po to jest forum. Najlepiej jest kompresorem ale z uwagi na to, ze go nie mam to tylko puszka Konserowalem progi, rownolegle do progow w podlodze ida zamkniete profile, tam masz plastikowe zawleczki i tam tez konserwowalem. Drzwi itd. nie ma sensu bo one po prostu nie gnija. Pierwsza konserwacje wykonal mi lakiernik ale kolejna juz ja sam. Busa tez sam konserwowalem ale tam juz wszystko do czego jest dostep (drzwi, maska, kazdy dostepny profil itd. ). Dodatkowo rant progow (w busie i XP)  zakonserwowalem takim woskiem antykorozyjnym w spreju, na poczatku byla taka biala tlusta maz, pozniej zaschnelo oblepilo sie brudem wiec jest czarne i nawet karszer tego nie rusza

[Robert Magiera]

Ja profilaktycznie w drzwi oraz obie klapy zaaplikowałem preparat do konserwacji profili .

[Tomasz Kujawa]

Dzięki panowie☺wlaśnie pada u mnie deszcz ze śniegiem a temperatura bliska zera i znow pewnie sól pójdzie a ruda szaleje... A wymianę progów planuję gdzieś za 2 miesiące dopiero.Panowie i Panie     orientujecie się może jak powinien być umocowany błotnik ,oprócz śrub   koło małej szybki jest na jakimś kleju umocowany, po demontażu takiego błotnika, jaki klej tam dać by to trzymało?