Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: XP 1.8 16V + LPG - oszalała!  (Przeczytany 2849 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
XP 1.8 16V + LPG - oszalała!
« dnia: Czerwiec 24, 2016, 20:10:26 »
Picasso mi oszalała!


Wstęp:
Od tygodnia robię nią dziennie po około 200-250km głównie dwupasmówkami.


Co się dzieje:
Wczoraj pojawiły się pierwsze oznaki kończącego się termostatu. Auto odpalone po nocy czy długim postoju przejeżdżało około 300-400m, wskaźnik temperatury szedł na maksa, wyświetlacz krzyczał, że trzeba zatrzymać samochód. Chłodnica była zimna (co sprawdziłem za drugim razem gdy coś takiego wystąpiło). Po chwili następował "cyk" (otwarcie termostatu), wentylator chłodnicy się wyłączał, wskazanie temperatury spadało do 1 kreski i jechałem dalej. Dzisiaj niestety też musiałem zrobić tę trasę więc zaryzykowałem wyjazd i nic się nie działo.


Wróciłem z trasy do teściów, wyłączyłem silnik i nie ruszałem samochodu przez około 2 godziny po czym odpaliłem z ogromnym trudem - auto kręciło, ale motor zaskoczył dopiero po dobrych 10 sekundach piłowania, standardowo przyblokowany termostat, wariacje na wyświetlaczu, "cyk" i wszystko wróciło do normy. Ujechałem 300m, skrzyżowanie, sprzęgło - silnik zgasł. Piłowanie znowu dobre 10-15 sekund, odpalił i... obroty poleciały w górę mimo, że nie dotykałem gazu. Zupełnie jak w dieslu. Kilka depnięć w gaz i się unormowało. Na dojeździe do następnej krzyżówki znowu zgasł po wciśnięciu sprzęgła, wtoczyłem się na chodnik, znowu piłowanie, odpalił, ale jakby na 3 cylindrach. Doturlałem się jakoś do domu. Podczas czekania, aż się brama otworzy znowu mu obroty poleciały w górę więc zgasiłem i jak brama się otworzyła to szybko odpaliłem (za pierwszym razem, bez problemu) i wtoczyłem się na podwórko.


Zgasiłem silnik i odpaliłem go ponownie. Klima przestała działać. W pozycji AUTO + A/C waliło do kabiny żarem ze wszystkich nawiewów. Zgasiłem, obejrzałem silnik, zajrzałem pod auto, pod nogi kierowcy - sucho. Płyn chłodniczy jest w normie. Olej w silniku jest. Nie ma oznak, żeby szlag trafił nagrzewnicę.


Auto postało pół godzinki z otwartą maską. Odpaliłem elegancko, klima zaskoczyła, chłodzi, silnik równo pracuje czyli na chwilę obecną jest wszystko w porządku.


Co ciekawe - w moim samochodzie jakoś nie do końca dogaduje się instalacja LPG z resztą samochodu i przez to cały czas świeci się "czek endżin" i po odpaleniu silnika wyświetla się komunikat, że silnik jest kaput. Auto jeździło tak normalnie, normalnie paliło gazu i benzyny, nie było z tym problemu przez 10 tysięcy km (czyli tyle ile nim dotąd zrobiłem). Klubowicz, od którego rok temu ją kupiłem mówił, że ten typ tak ma i ta kontrolka silnika po prostu się świeci i nie należy się tym przejmować. Sam tak jeździł. Gdy wczoraj pojawił się pierwszy problem z termostatem kontrolka silnika się od tej pory nie zapala i nie ma komunikatu, że silnik jest "beeee"... Samo się naprawiło ;)


Wszystkie te czary dzieją się i na benzynie i na LPG. To teraz powiedzcie mi o co jej chodzi?

Mechanika mam dopiero na środę. Wcześniej nie da rady :/ Zaczynam od nowego termostatu i czujnika temperatury (teraz nie pokazuje on nic). Co dalej to wyjdzie w praniu.


Martwi mnie ta praca na trzech cylindrach. To przeważnie oznacza problemy z cewką.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 24, 2016, 21:14:23 wysłana przez Michał Majewski »
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Odp: XP 1.8 16V + LPG - oszalała!
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 27, 2016, 21:36:03 »
Wiem, że to wróżenie z fusów i rozumiem, że nikt się nie wypowiedział.


Zaczynam od termostatu i zobaczę co dalej. Mechanik mówi, że przegrzany silnik może się tak zachowywać jak to opisałem i prawdopodobnie przywrócenie układu chłodzenia do pełnej sprawności załatwi sprawę. W środę o 8 rano lądujemy na podnośniku.
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Odp: XP 1.8 16V + LPG - oszalała!
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 29, 2016, 13:06:16 »
Auto naprawione. Opisuję co i jak dla tych, którzy kiedyś będą mieli podobne objawy.


Winowajcą całego zamieszania była uszczelka termostatu. Jest to okrągła uszczelka (oring), która w moim przypadku przerwała się i jedna z jej końcówek luźno goniła w termostacie powodując na zmianę blokadę jego otwarcia (wtedy silnik się gotował) lub niedomknięcie i blokadę przed otwarciem (w tym przypadku zagotowanie silnika było tylko opóźnione w czasie, bo niedomknięty termostat powodował wolniejsze nagrzewanie motoru, a potem przegrzanie, bo nie chciał się otworzyć na full).


Efekt tego był taki, że w komputerze wywaliło błąd czujnika temperatury cieczy chłodzącej (po przegrzaniu) co skutkowało brakiem możliwości odpalenia gorącego silnika. Okazuje się, że w sterowniku silnika jest zaprogramowana blokada nie pozwalająca na odpalenie przegrzanej jednostki. Wszystkie pozostałe objawy były efektem przegrzania silnika.


Termostat kazałem wymienić wraz z jego plastikową obudową (króćcem) co wraz z nowym płynem chłodzącym i robocizną na poczekaniu (2,5 godziny z czekaniem na lekkie ostygnięcie silnika) kosztowało mnie 160zł.


Gdyby ktoś miał kiedyś jakieś pytania to piszcie. Auto znowu śmiga aż miło. Ou jeeeeee :)
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Wojciech Guzik

  • Główny Tygrys
  • Sponsor
  • ***
  • Wiadomości: 1 199
  • Skąd: Jaworzno
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 2,0 HDi MCP Exclusive/ Citroen C2 1,4 HDi
  • Miejscowość: Jaworzno
Odp: XP 1.8 16V + LPG - oszalała!
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 06, 2016, 12:21:30 »
Jeżeli chodzi o kontrolke "chek" to niech Ci nikt nie wmawia że może się świecić i tak może być, g...o prawda, trzeba z tym zrobić bo za chwilę będą kłopoty.

Wysłane z mojego C6833 przy użyciu Tapatalka

Był Citroen Xsara Picasso 1,8/16v LPG  :-)  :-)  :-) 
I jest znowu Citroen C2 1,4 HDI  :-)  :-)  :-) 
I jest jeszcze Citroen C4 Picasso 2,0 HDi,  MCP, Exclusive :-) :-) :-)
Miłość do Cytrynki jest wielka  :-)  :-)  :-)

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Odp: XP 1.8 16V + LPG - oszalała!
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 06, 2016, 12:39:56 »
Z kontrolką już doszliśmy o co chodziło. Sonda lambda miała naderwany jeden z przewodów. Lutowanie i izolacja załatwiły sprawę.

Zrobiłem tak 10 tysięcy km. Poprzedni właściciel przynajmniej tyle i nic się nie działo. Znam wiele samochodów z gazem, w których na stałe świeci się "czek endżin" odkąd założyli instalację lpg.
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso

Offline Wojciech Guzik

  • Główny Tygrys
  • Sponsor
  • ***
  • Wiadomości: 1 199
  • Skąd: Jaworzno
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 2,0 HDi MCP Exclusive/ Citroen C2 1,4 HDi
  • Miejscowość: Jaworzno
Odp: XP 1.8 16V + LPG - oszalała!
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 06, 2016, 12:46:23 »
Moim zdaniem, instalacja gazowa do zestrojenia, kiedy ja jeździłem tym samochodem nic takiego nie miało miejsca.

Wysłane z mojego C6833 przy użyciu Tapatalka

Był Citroen Xsara Picasso 1,8/16v LPG  :-)  :-)  :-) 
I jest znowu Citroen C2 1,4 HDI  :-)  :-)  :-) 
I jest jeszcze Citroen C4 Picasso 2,0 HDi,  MCP, Exclusive :-) :-) :-)
Miłość do Cytrynki jest wielka  :-)  :-)  :-)

Offline Michał Majewski

  • Sponsor
  • ****
  • Wiadomości: 2 501
  • Skąd: Milówka
  • Posiadany samochód: C8 2.0 16V automat 2008 | Astra G 1.6 16V automat 2003
  • Zainteresowania: Wyceny nieruchomości, stary, stacjonarny sprzęt audio, amatorskie stolarstwo i kolej :)
  • Miejscowość: Milówka
Odp: XP 1.8 16V + LPG - oszalała!
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 06, 2016, 12:50:19 »
Póki co problemu nie ma, ale gdy się znowu pojawi to będę szukał też od strony instalacji lpg.  Dzięki za info :)
"Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć Golfem"

Były: Xsara 1, Xsara 2, Xsara Picasso