Taka anegdota- byłem jakiś miesiąc temu niedaleko siebie, bo w Piastowie oglądać c5-tkę z 2010 roku (chyba, ale na pewno był to przedlift), 2.0 hdi 163hp, przebieg niby potwierdzony ok. 250k km, tapicerka criollo a fotel kierowcy wyglądał jakby ktoś po nim jeździł papierem ściernym (reszta auta była ok), tak więc przebieg przebiegowi nierówny, ważniejsze chyba gdzie się go robi i jak się dba. A co do tego egzemplarza z Kielc to spróbuję w poniedziałek umówić go do jakiegoś warsztatu na przetrzepanie - znacie może coś godnego polecenie na miejscu?
PS. jaka jest fabryczna grubość powłoki lakierniczej na c5 x7?