30k za 2014r? Nieźle. Za tyle to 2010 jak się ma szczęście.
Co myślimy? Ja myślę, że to szrot.
Jedź, zobacz, przejedź sie, koniecznie sprawdź miernikiem jak dużo szpachli na nim jest, na kanale niech Ci sprawdzą czy przypadkiem od spodu nie widać wyraźnej linii spawu po ewentualnym wstawianiu ćwiartki.
Powiem Ci coś.
Wczoraj byłem u jednego z dealerów który ma też dział aut używanych i co jakiś czas ściąga jakieś sprawdzone auto zza naszych granic.
Jest to nasz znajomy więc pokazał nam C5 które już jedzie do PL jednakże jest już sprzedane.
Rocznik 2010, exclusive, pełne skóry, 2.0hdi 163km, automat. Przebieg prawdziwe 95k km.
Cena z aukcji? 7,500 EUR. Jest też druga C5 do wziecia, z Francji, przebieg 125k km, taki sam jak ten poprzedni tylko tapicerka pół skóra. Kombi. 6800EUR plus naturalnie wszelkie opłaty i marża salonu.
Wyliczył mi ostateczną kwotę za w pełni gotowe auto między 34 a 35k zł.
Ja szukam auta do 20k także zainteresowany nie jestem ale pisze to tylko żebyście wreszcie ogarnęli, że dobre auta na zachodzie kosztują.
Jak widzę takie cudenka jak te linków powyżej to aż mnie śmiech ogarnia, że ludzie nic a nic się nie uczą na błędach innych.