Grzesiek, mogę zapytać kumpla lakiernika z klubu Puga czy by to zrobił
podobny przypadek miał Wuj w Fabianie, 10 zł na myjni bezdotykowej skutecznie rozprawiło się z lakierem.
swoją drogą to lakiernik ostry partacz, wygląda że nawet nie matował zderzaka a co tu mówić o podkładowaniu