Pewnie w trybie awaryjnym jak np pompa hydro padnie, samochód się obniży to myślicie że mógłby być problem ?
Jeśli ktoś z nie mojej winy wjedzie we mnie to ubezpieczyciel nie powinien się wyprzeć niczego ?
Ewentualnie gdybym miał AC i spowodowałbym kolizję to mógłby być problem z tym co napisałeś, biegły itp ... ?
Czytam o oponach i piszą tak
" Jeżeli już zagłębiamy się w temat opon to musi być zgodna nośność opony oraz w opona musi być homologowana na rynek europejski (oznaczenia E i numer, np 1). Są opony znanych, czołowych producentów, ale są na rynek azjatycki i amerykański, na których są zdecydowanie mniejsze wymogi homologacyjne i opony na tamtejsze rynki nie mają takich parametrów jak opony europejskie. Jeżeli opona jest homologowana na Europę, to ubezpieczyciel nie może stwarzać problemów, ba czym szersza jest opona i czym profil jest niższy tym właściwości jezdne są lepsze, a więc droga hamowania się skraca, mniejsze jest ryzyko poślizgu (teoretycznie). Ubezpieczyciel może stwarzać problemy jeżeli bieżnik opony jest zbyt płytki, bo wtedy istnieje możliwość utraty kontroli nad pojazdem. "