Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: elektrozawór podciśnienia turbo  (Przeczytany 8562 razy)

0 użytkowników i 11 Gości przegląda ten wątek.

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
elektrozawór podciśnienia turbo
« dnia: Wrzesień 28, 2018, 09:58:53 »
Cześć.
Potrzebuję Waszej podpowiedzi.
Mimo że mam nowiutką turbinę, zauważyłem spadek mocy silnika, po prostu brak doładowania. Wyczyściłem zaworek, w środu wyglądał jak nowy, ale nic to nie dało, połączyłem więc wężyki podciśnienia z pominięciem elektrozaworu i moc wróciła. Wniosek - elektrozawór do wymiany, ale... test tego zaworu w DB pokazuje że jest sprawny, tzn klika podczas testu.
Pomiar parametrów dolotu pokazuje  (na postoju) 3000RPM ciśnienie zadane 1200mBar - zmierzone 980 przez chwilkę i spada do 920 pomimo utrzymywania obrotów silnika.

Tu moje pytanie, co jeszcze mógłbym sprawdzić zanim zamówię części? oczywiście drożność i szczelność przewodów podciśnienia sprawdzę raz jeszcze, czy możliwe że ECU nie podaje odpowiedniego napięcia do elektrozaworu? jakie powinno ono być?
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2018, 10:28:05 wysłana przez Tadeusz Stromski »

Offline Rafal Kopyto

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 291
  • Skąd: Gent
  • Posiadany samochód: C5 III
  • Miejscowość: Gent
Odp: elektrozawór podciśnienia tórbo
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 28, 2018, 10:05:03 »
Miałeś robiony wcześniej program czyli podniesiony moment i moc?

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: elektrozawór podciśnienia tórbo
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 28, 2018, 10:21:24 »
Tak, właśnie mam nowy wsad do ecu. myślałem że to wina właśnie nowych map, ale po wgraniu spowrotem orginalnych map sytuacja jest taka sama.

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: elektrozawór podciśnienia turbo
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 28, 2018, 10:42:14 »
Zaraz po wymianie turbiny było dobrze?

Tak, po wymianie turbiny auto śmigało normalnie, ale miałem chrapkę na więcej hehe, plik kupiłem od firmy, twierdzą że nie mieli reklamacji. Muszę powiedzieć, że z pominięciem tego zaworu, auto zmienia się w niezłego wariata 8) . może to tylko fatalny zbieg okoliczności z awarią tego zaworu. żadnych błędów nie widać w DB  >:(

Offline Tomasz Hudy

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 1 086
  • Skąd: Lędziny
  • Posiadany samochód: Citroen C5 (X7) Tourer (2011) 2.0 HDI RHH AM6C
  • Zainteresowania: informatyka, elektronika
  • Miejscowość: Lędziny
Odp: elektrozawór podciśnienia turbo
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 28, 2018, 11:10:41 »
O ile dobrze kojarzę to zawór steruje zmienną geometrią a nie ciśnieniem doładowania - choć jedno z drugim jest powiązane. Wystarczy podłączyć interfejs i sprawdzić geometrię zadaną i odczytaną - jak się nie ma zbytniej różnicy w powyższych danych - zawór jest OK.
Jak pominiesz zawór podejrzewam że ustawiona zostaje wtedy jedna konkretna geometria.


Poza tym pomiar o którym mówisz w moim odczuciu jest w porządku. Ciśnienie doładowania rośnie bo "rozkręcasz" silnik - po osiągnięciu obrotów ciśnienie doładowania spada ponieważ silnik pracuje na biegu jałowym - nie ma obciążenia - więc po co turbina ma dmuchać ?? Sprawdź pod obciążeniem jak wygląda ciśnienie zadane i odczytane

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: elektrozawór podciśnienia turbo
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 28, 2018, 11:30:28 »
Jak gasisz, albo odpalasz auto nie słychać z tego zaworu takiego terkotania?  Zobacz jak go wyciągniesz czy zasysając powietrze zawór nie przepuszcza,  tylko nie pamiętam czy on trzyma bez prądu, czy jak podasz mu prąd,  zobacz czy na jego dolocie filtrek jest czysty
Nie słychać niczego niepokojącego z tego zaworu, no właśnie nie jestem pewien jak ten zaworek powinien się zachowywać, kiedy podłącze pompkę do króćca VAC i wytworzę podciśnienie przy wyłączonym silniku, to ciśnienie trzyma. a kiedy zrobię to samo na odpalonym silniku to podciśnienie opada do zera w kilka sekund. Muszę wygrzebać manometr podciśnienia bo wydaje mi się że słabo ciągnie (test na palec).
O ile dobrze kojarzę to zawór steruje zmienną geometrią a nie ciśnieniem doładowania - choć jedno z drugim jest powiązane. Wystarczy podłączyć interfejs i sprawdzić geometrię zadaną i odczytaną - jak się nie ma zbytniej różnicy w powyższych danych - zawór jest OK.
Jak pominiesz zawór podejrzewam że ustawiona zostaje wtedy jedna konkretna geometria.


Poza tym pomiar o którym mówisz w moim odczuciu jest w porządku. Ciśnienie doładowania rośnie bo "rozkręcasz" silnik - po osiągnięciu obrotów ciśnienie doładowania spada ponieważ silnik pracuje na biegu jałowym - nie ma obciążenia - więc po co turbina ma dmuchać ?? Sprawdź pod obciążeniem jak wygląda ciśnienie zadane i odczytane
Dzięki Tomasz

Offline Artur Juchniewicz

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 902
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Był C5, 2,2 HDI, 2001; jest MKIII tourer 3.0 HDI 2011
  • Miejscowość: Kielce
Odp: elektrozawór podciśnienia turbo
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 28, 2018, 11:35:34 »
Na wolnych obrotach z reguły turbo będzie pompowało trochę mniej niż zadane, bo nie ma takiej potrzeby. Ważne, aby pod obciążeniem w czasie jazdy zadane i zmierzone parametry się pokrywały.

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: elektrozawór podciśnienia turbo
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 28, 2018, 13:05:43 »
Sprawdziłem przed chwilą wężyki pompką próżniową i trzymają podciśnienia. Kiedy wepnę manometr pomiędzy elektrozawór a "gruszkę", silnik na jałowym biegu, to wskazówka manometr nie trzyma wartości tylko skacze w niskim zakresie podciśnienia. Kiedy dodam gazu podciśnienie leci prawie do zera. Sprawdziłem więc pompę vacu i jest ok, ciągnie aż miło.
LX pokazuje za to RCO elektrozaworu 31% a sygnał położenia turbosprężarki 85-95% cały czas (na biegu jałowym, nie wiem czy to prawidłowe wskazanie? A wąż od IC miękki jak kaszanka. Nie mam chwilowo jak zrobić testów dynamicznych.

Edit.

Pytanie mam, jak zrobię podciśnienie pompką do gruszki, to obserwuję powolny spadek podciśnienia. To by chyba oznaczało uszkodzoną membranę gruszki?
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2018, 16:03:18 wysłana przez Tadeusz Stromski »

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: elektrozawór podciśnienia turbo
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 28, 2018, 17:40:16 »
Wyciagałeś turbinę,  może cięgno od gruszki wymaga regulacji?  Zobacz czy jak dajesz po gazie to cięgno się rusza, bo  jak pracuje normalnie podczas dodawania gazu, a silnik nie ma mocy to gruszka może mieć dziurę,  cięgno wymaga regulacji,  o ile taka jest, albo geometria się zacina,  ale to raczej niemożliwe bo turbo nowe. Jak gruszka stoi w miejscu to spróbuj ją zassać przez wężyk,  jak się ruszy to znaczy że zawór nie trzyma i wtedy pozostaje jego sprawdzić pod napięciem, czy nie przepuszcza.
W gruszce jest membrana i pompa vacum wysysajac z niej powietrze tworzy w niej podciśnienie,  które rozciąga łopatki od zmiennej geometrii,  gruszka jak jest szczelna to nie powinna tracić podciśnienia po zassaniu,  musi go trzymać,  chyba że zawór n75 sterujący nią odpuszcza,  zmieniając tym samym położenie łopatek od geometrii
Turbo dostałem razem z nową gruszką, wyregulowane, nic w tym nie grzebałem. Kiedy podłączę manometr pod króciec Out i odpalę silnik, nabija podciśnienie do wymaganego poziomu, ale jeśli wepnę się tam trojnikiem (zawor<manometr>gruszka) to nabija tylko około 30% tego co powinno, a wskazówka manometru zaczyna szaleć. Sama gruszka popuszcza podciśnienie powoli, jakieś 5 minut do zera. Sztanga chodzi ładnie jak podpompuję pompką ręczną. Trzeba by zadzwonić do tego serwisu i zapytać.

Edit.
skontaktowałem się z serwisem który regenerowal mi turbinę. Widzę to tak, skoro jest na gwarancji to do nich należy wyjęcie turbo, wymiana i poskladanie wszystkiego do kupy, a roboty przy tym jest... Czy ktoś z Państwa ma inne zdanie? Zastanawia mnie jeszcze czy cięgno gruszki ma ogranicznik, które zapobiegają takiemu wychyleniu mechanizmu, które mogło by spowodować uszkodzenie membrany?
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2018, 20:14:46 wysłana przez Tadeusz Stromski »

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: elektrozawór podciśnienia turbo
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 29, 2018, 13:52:08 »
Tylko że jak spinasz na krótko,  pominięciem elektrozawory to jest ok. Zobacz czy gruszka pracuje,  czy się wychyla po odpaleniu i reaguje na gaz
https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://m.youtube.com/watch%3Fv%3DrG80Nqqox6k&ved=2ahUKEwio05PQ6d_dAhWDyqQKHd5fC8UQwqsBMAB6BAgJEAU&usg=AOvVaw0mdK_AJ1NuI1_OwNh5Uy1U
Zaworek czyscilem, nic tam nie było, sęk w tym że nie mam 100% zaufania to mojego manometru , wyciek jest maleńki i choć nie powinno być go wcale, to wydaje mi się że nie powinien być odczuwalny. Zrobiłem test w DB elektrozaworu i trzymałem za cięgno, chodzi ładnie. Jest w BSI opcja "rodzaj modułu optymalizacji podciśnienia", jak macie to ustawione? W poniedziałek mam wizytę w serwisie, sprawdzą swoim sprzętem.

Zrobiłem w końcu jazdę z kompem na kolanach, ewidentnie za niskie ciśnienie doładowania, brakuje od 500 do w zwyż mBar.

Czy ktoś może mi wytłumaczyć jak interpretować wskazania "RCO elektrozaworu" I "kopiowania położenia turbo". Powinny mieć taką samą wartość? Przy wyłączonym silniku mam kopiowanie turbo 38%,a RCO 0% a na odpalonym na wolnych obrotach  kopiowanie do 96% a RCO 40-50%.
O ile rozumiem opis tych parametrów z DB, to RCO to stopień otwarcia elektrozaworupodającego podciśnienie na gruszkę, a kopiowanie to wartość podawana prze czujnik na gruszce i jest to wartość otwarcia  tego samego elektrozaworu zarejestrowana przez czujnik na gruszce. wnioskuje zatem że oba parametry powinny być jak najbardziej zbliżone.
Zajrzałem do tej gruszki, odpiąłem wtyczkę i ma ona ułamaną zapadkę, dzięki której wtyczka trzyma się w gnieździe, niby siedzi ciasno ale wymienię ją. Tylko jak ją zidentyfikować? ???
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 29, 2018, 18:09:21 wysłana przez Tadeusz Stromski »

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: elektrozawór podciśnienia turbo
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 29, 2018, 19:12:28 »
Zobacz czy jak odpalasz auto cięgno gruszki idzie do góry i czy po dodaniu gazu też pracuje,  musi to robić płynnie,  bez drgań.  To jest najprostszy test, jak nie pracuje to zawór, jak pracuje to gruszka nie rozciąga geometrii
Ja miałem przeboje z tym n75 w oplu,  zawór był czysty i sprawny i pięknie działał po podaniu prądu po wyjęciu na stole, okazało się że po włożeniu do auta był w takiej pozycji że elektromagnes nie dawał rady nim dobrze sterować, po obróceniu o 180 stopni działał bez zarzutów

Podmieniłem na próbę zawór z drugiej cytryny, bez zmian. Cięgno chodzi płynnie, ale nie wiem czy dochodzi do końca.

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: elektrozawór podciśnienia turbo
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 29, 2018, 20:11:18 »
Zobacz czy cięgno się wychyla jak ktoś odpali auto i czy pracuje jak dodać gazu, jak tak to albo gruszka na turbinie, albo coś całkiem nie z tematem może padł mapsensor albo egr się zacina,  przepływomierz itp

Zrobiłem przed chwilą jak radziłeś.
W momencie odpalenia, cięgno jest wciągane przez gruszkę na oko 5mm, ale na wolnych obrotach cięgno nie stoi w miejscu, tylko minimalnie pracuje w obie strony, nieregularnie.
żonka dodała gazu do około 3tyś obrotów i cięgno zostało wciągnięte do gruszki niewiele więcej. Cały ruch odbywa się w bardzo małym zakresie.

edit.
Popraw mnie jeśli się mylę, ale: 1 po odpaleniu cięgno powinno zostać wciągnięte na maksa. 2 dodając gazu cięgno powinno zostać popuszczone i w ten sposób zmienia się geometria dająca większe doładowanie. 3 doładowanie zwiększa się kiedy zawór zmniejsza podciśnienie na gruszce? myślałem że jest na odwrót.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 29, 2018, 20:21:41 wysłana przez Tadeusz Stromski »

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: elektrozawór podciśnienia turbo
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 30, 2018, 10:46:38 »
Jest tak jak piszesz,  teraz pomiń elektrozawor i odpal auto powinno pociągnąć na max gruszkę,  powinna być moc ale może przeładować i wejdzie w tryb awaryjny jak go mocno obciążyć,  jak tak się stanie to gruszka jest dobra i padł zawór,   lub sterowanie nim
To była jedna z pierwszych rzeczy jakie zrobiłem, gruszka "na krótko" + nowe mapy = szatan  :P . Czyli tak, turbo dmucha, gruszka ok, pomimo że prawdopodobnie minimalnie popuszcza, elektrozawór sprawny, komp nie pokazuje błędów....  jedyny trop to podciśnienie.


Głośno myślę. Manometr podłączony bezpośrednio do vaccu pompki wskazuje ok,  manometr między vaccu pompką a elektrozaworem  pokazuje ok, manometr podłączony do złącza OUT elektrozaworu pokazuje ok, żadnego spadku podciśnienia. ale jak podłączę manometr pomiędzy elektrozawór (OUT) a gruszkę, to podciśnienie ma wartość jakieś 30% tego co powinno. Czyli problem pojawia się dopiero kiedy podłączę gruszkę do układu podciśnienia. Hmm bez sensu.

Offline Artur Juchniewicz

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 902
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Był C5, 2,2 HDI, 2001; jest MKIII tourer 3.0 HDI 2011
  • Miejscowość: Kielce
Odp: elektrozawór podciśnienia turbo
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 30, 2018, 11:16:04 »
A przewód do turbo jest szczelny i dobrze siedzi na króccu?

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: elektrozawór podciśnienia turbo
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 01, 2018, 22:44:36 »
Dzisiaj rano pierwszy szron na aucie ??? Webasto, zapalam, jadę... Auto łapie temperaturę, redukcja, but! Kurna silnik jak diesel + testosteron zamiast eloys :P. Ehh. Nie wiem czy się cieszyć bo samo przecież nic się nie naprawia ani nie psuje.

Jadę na ostatnią jazdę szkolną, po południu egzamin na A (zdane! ). Z natłoku zajęć nie dojechałem do serwisu od turbo  :(

Chyba zakupię ten elektrozawór w ciemno, nic innego mi nie świta. Gmatwa mi się temat. Jedno wyklucza drugie wkoło, nie ma winnych. ALE ZA TO! Po wgraniu map, orzyła  wiecznie martwa przepustnica, autko gaśnie miękko tak jak ja za chwilkę zgasnę na poduszkach po długim dobrym dniu.
ps
Tematu nie odpuszczę.
Pozdrawiam i dzięki za dialog.

Offline Piotr Osiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 182
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 MKI 2002 2.0HDI
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: elektrozawór podciśnienia turbo
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 02, 2018, 10:45:49 »
Te trójniki od podciśnień potrafią się zabrudzić, zobacz czy jest w środku przelot.
Lexia, VCDS, MPPS

Offline Tadeusz Stromski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 513
  • Skąd: Kamień Pomorski
  • Posiadany samochód: C4 GP excl. MPC 2.0 HDI 08'+C5 X7 2.0 hdi 140excl.
  • Zainteresowania: DYI, Filmy Stanisława Bareji
  • Miejscowość: Kamień Pomorski
Odp: elektrozawór podciśnienia turbo
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 05, 2018, 18:35:16 »
Jak był problem z przepustnicą to wyczyść dolot i sprawdź podciśnienia,  bo może jakieś brudy są w przewodach,  jedno i drugie ma podobną zasadę działania, tj elektrozawor sterujący podciśnieniem
Z przepustnicą był problem elektryczny <układ rozwarty> odlot czyscilem parę miesięcy temu, wymieniłem też uszczelki i czujniki. Na razie przepustnica działa jak trzeba.
Te trójniki od podciśnień potrafią się zabrudzić, zobacz czy jest w środku przelot.
Zrobię to jeszcze raz, jak będę mógł w końcu wyjść z łóżka  :'(

Dzięki Panowie.