Moja C5 wytrzymała dwie wycieczki na Nurburgring, z czego ostatnia w tym roku ;-)
Po pierwszej wizycie heble straciłem po Adenauer Forst. Spuchły solidnie. Po przyjeździe do domu, okazało się, że okładziny się odkleiły od blach
W tym roku wszystko git, żadnych problemów. Uprzedzam pytania, wszystko ATE, płyn hamulcowy DOT4 plus (wcześniej DOT 4 ATE typ200), syntetyki za szybko się gotują ;-)
Wczoraj regenerowałem zaciski - gumki nie przylegały do tłoczków, a przy okazji wymieniłem tarcze i klocki na nowe (mogły zrobić jeszcze jakieś 10-15 kkm).