Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Filtr przeciwpyłkowy węglowy  (Przeczytany 1355 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Artur Juchniewicz

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 902
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Był C5, 2,2 HDI, 2001; jest MKIII tourer 3.0 HDI 2011
  • Miejscowość: Kielce
Filtr przeciwpyłkowy węglowy
« dnia: Maj 02, 2020, 11:23:44 »
Patrzyłem w szukajce, ale ostatnie tematy o filtrze są sprzed 10 lat, więc chciałem się zapytać czy jeśli w filtrze węglowym nie było pokazane kierunku montażu, to można go włożyć dowolnie? Założyłem go zgodnie z napisami na górze, ale jak później zobaczyłem na starym na którym była strzałka, to włożyłem go odwrotnie czyli węgiel od strony nagrzewnicy. Czy to coś przeszkadza, bo nie chce mi się go wyciągać, bo pewnie drugi raz to zrobi się z niego harmonijka i będę musiał kupić nowy. Za każdym razem jak wymieniam ten filtr to się zastanawiam co brał konstruktor tego rozwiązania  ??? . Nigdy nie ma pewności, że filtr jest dobrze włożony, bo dosyć, że musi być zgięty przy wkładaniu to jeszcze przekoszony w dół. Tragedia.

Offline Adam Szydłowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 268
  • Skąd: Stalowa Wola/Nisko
  • Posiadany samochód: 508 RXH 180 KM
  • Miejscowość: Stalowa Wola/Nisko
Odp: Filtr przeciwpyłkowy węglowy
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 02, 2020, 11:27:13 »
Patrzyłem w szukajce, ale ostatnie tematy o filtrze są sprzed 10 lat, więc chciałem się zapytać czy jeśli w filtrze węglowym nie było pokazane kierunku montażu, to można go włożyć dowolnie? Założyłem go zgodnie z napisami na górze, ale jak później zobaczyłem na starym na którym była strzałka, to włożyłem go odwrotnie czyli węgiel od strony nagrzewnicy. Czy to coś przeszkadza, bo nie chce mi się go wyciągać, bo pewnie drugi raz to zrobi się z niego harmonijka i będę musiał kupić nowy. Za każdym razem jak wymieniam ten filtr to się zastanawiam co brał konstruktor tego rozwiązania  ??? . Nigdy nie ma pewności, że filtr jest dobrze włożony, bo dosyć, że musi być zgięty przy wkładaniu to jeszcze przekoszony w dół. Tragedia.
Skoro na filtrze nie ma kierunku montażu, to pewnie nie ma to znaczenia. Przy demontazu i ponownym montazu narobisz wiecej szkod, ale to juz sam sobie odpowiedziales.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka