Tych górnych poduszek (przy rozrządzie) nie czułem jakoś za szczególnie, nie było wyraźnych niepokojących wibracji itp. Bardziej czułem coś na dole silnika takie szarpanie silnikiem - zwłaszcza przy zmianie biegów lub odpuszczaniu gazu. Zajrzałem pod auto i faktycznie dolna była wyraźnie zerwana.
No to profilaktycznie spojrzałem też na te górne przy rozrządzie i łomikiem podważałem jak mogłem. Górny lizak (ósemka) bez tragedii ale miała już delikatne naderwania gumy a że pewnie kokosów nie kosztuje więc zakwalifikowałem do wymiany. Miałem tylko wątpliwości co do tej olejowej bo niby silnik trzyma ale czy odpowiednio to nie wiedziałem (stąd moje pytanie powyżej jak ją sprawdzić..). Podważając łomikiem lekko bujała silnikiem, taki lekki luz, niby nic ale jednak pomyślałem że skoro to diesel który lubi szarpać, do tego z nieco wyższą mocą to uznałem że może i warto ją też wymienić. Rozpytałem znajomego o ceny i skoro tragedii nie było to wyleciały wszystkie trzy. Jak pisałem wyżej ta olejowa stała nieco niżej od nowej i była już luźniejsza napierając ręką.
Jak już napisałem przed wymianą szczególnych problemów z wibracjami nie spostrzegłem dlatego po wymianie wiekszej poprawy nie poczułem. Ale za to kulturalniej gaśnie auto, prawie nie czuje drgań gaszonego silnika.
Natomiast nie spodziewałem się że wymiana poduszek może mieć taki wpływ na sam dźwięk silnika. Siedząc w aucie rzeczywiście pracuje ciszej. Widocznie chodzi tu o te wibracje (w końcu dźwięk to drgania akustyczne itd.) praca diesla, wszelkie drgania itd powodowało większy rezonans a teraz rzeczywiście jest spokojniej w środku
Koszta:
1839.J9 - Lemforder 37918 - 240zł
1806.74 - Hutchinson 524820 - 115zł
1806.H4 - Lemforder 37917 - 169zł
Także patrząc na ceny w necie raczej nie wyszło źle. Po co przepłacać za naklejkę OE PSA