Dzień dobry klubowicze,
Wszystkiego najlepszego w nowym roku, samych doskonałych cytryn oraz beczkę miodu żeby nie tylko kwaśno było ale i słodko w całym 2021 roku.
Przechodzę do tematu, w następnym tygodniu zabieram się za rozbieranie bolidu z jego arystokraicyjnym V6.
Bartku dzięki za ofertę pomocy, na pewno dam znać jak zakończę operację, oby pacjent przeżył
Cały czas wierzę że da się machinę naprawić bez gigantycznych wydatków, coś na wzór Słodowego, zrób to sam.
Będę informował szanowne i zacne grono o przebiegu akcji, zapewne zgłoszę się z „beznadziejnym przypadkiem”
Andrzeju , tak z 4 lata temu namierzałem elektryka w DE, ale tak ogromne koszty zakupu że po kwartale odpuściłem.
Jednak uważam że jest to najlepsze rozwiązanie, jak wygram w totka to bankowo zakupie full elektryka, i będę miał dwa rarytasy C5 i furę z „powrotu do przyszłości” taki DeLorean
Słyszałem że chcą wrócić do produkcji z hydro, sam się zastanawiałem czemu zrezygnowali z tak kultowego rozwiązania, chyba koszty?
Do usłyszenia