Robercie nie irytuję się, może moja odpowiedź mogła tak wyglądać, ale nie taka była moja intencja
Po prostu szkoda mi tych części, z tyłu głowy ciągle jest ta świadomość, że więcej nigdy nie będzie, a z XMem nie chcę się rozstawać, stąd chęć wyremontowania tych podnośników
Jakby to był jeden, góra dwa, to bym się nie przejmował, ale 12 sztuk, to chyba warto się podjąć naprawy.
Nawet nie chodzi o naprawianie na zapas. Mam 3 XMy i w każdym po prostu są popękane te ślizgi. W Xmie, którym jeżdżę codziennie mam obecnie sprawną jedną szybę z tyłu, także... wypadało by coś z tym zrobić