No cóż, też kiedyś będziemy starszymi panami, obyśmy dożyli

Grunt żeby nie być zagrożeniem na drodze. Wiek jednak swoje robi, no i takie niedzielne jeżdżenie też. 8kkm w 12 lat, to nawet nie 700km rocznie. Ja obecnie tyle jeżdżę w tydzień. Swoją drogą nie przypuszczałem, że Seicento to taki porządny samochód, 12lat bez wymiany oleju

Dobrze, ze nie kupił współczesnego z wymianą oleju, co 30kkm, bo to by było za jakieś 40 lat

Ciekawe, czy w tym seicento robili płukankę