Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.  (Przeczytany 1634 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Piotr Wojtas

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 12
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2005 2.0 16v
  • Miejscowość: Wrocław
Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« dnia: Listopad 22, 2022, 13:17:04 »
Dzień dobry. Zakupiem właśnie C5 2014 2.0 HDI i mam 2 pytania
  • Na przeglądzie przed zakupem który zrobiłem a ASO w Długołece pod Wrocławiem zalecili wymianę tylnego korektora wraz z cięgnem i obejmą. Powód - korozja obejmy i cięgna.  Pan z serwisu stwierdził ze trzeba to wymienić bo może sie urwać i  auto może przestać się podnosić (co oczywiście jest logiczne). Wszystko było by fajnie gdyby nie koszty, o ile sam korektor (424 pln), jako element najbardziej istotny ma cenę akceptowalną oraz można znaleźć bez problemu tańszy zamiennik to obejma montowana do stabilizatora (element o stopniu  złożoności  praski do czosnku) kosztuje jedynie 1259 pln i co najlepsze nigdzie nie znalazłem zamienników. Pytanie - czy to z Kolegów doświadczenia rzeczywiście jest do wymiany czy tez mimo korozji z nim jeździcie i ewentualnie jak sobie z tym radzicie. Dodam że na allegro nie znalazłem używki jeśli chodzi o ta obejmę.
  • Na tym samym przeglądzie zalecili też wymianę stabilizatora przechyłów (ten długi drążek do którego jest montowany obejma do korektora wysokości). Powodem jest również korozja - wierzchnia czarna warstwa jakby się złuszczyła w okolicy obejmy. Jak to sam oglądałem to sam drążek wygląda solidnie i chyba nie jest to rurka tylko element lity. Dodatkowo znalazłem tylko 1 sztukę w Polsce po normalnych pieniądzach (ok 650 pln) - oryginał z ASO 1453. Wymieniać?
Pytam, bo nie znam jeszcze tego auta, do tej pory jedzilem wcześniejszym modelem C5 gdzie korozja nie stanowiła poważnego problemu (albo sie tym nie przejmowałem ;) )

Offline Jacek Kaleta

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 175
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 2.0 163 2012 AM6 + pełnoletnia kura na masce
  • Miejscowość: Wrocław
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 22, 2022, 13:55:02 »
U mnie jest chyba jeszcze gorzej. Tzn. więcej rdzy...
Jeżdżę.
Na poważne - to raczej grube (solidne) przekroje, więc taka powierzchowna rdza nie przeszkadza - moim zdaniem

Offline Błażej Banisz

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 4 578
  • Skąd: Gliwice
  • Posiadany samochód: C4 1.6 VTI 120KM 2009r; C5 2.0HDI (RHF) kombi 2010; Nieruchomość garażowa CX 1977 2.4ie; Służbowo 508SW R8 2.0BHDI
  • Miejscowość: Gliwice
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 22, 2022, 14:31:06 »
Zdejmij cięgno korektora i popatrz na stan "kulek" - jak są nadal okrągłe bez większych wżerów to bym nie wymieniał ani samego czujnika a tym bardziej obejmy, tylko łącznik a to koszt znikomy.
Ilu ludzi przypada na jednego człowieka?

Offline Piotr Wojtas

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 12
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2005 2.0 16v
  • Miejscowość: Wrocław
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 22, 2022, 15:00:12 »
Ok. Troche bałem się sciągac to cięgno z obejmy bo siedzi dość mocno i sztywno (nie ma jakiegos wyczuwlnego luzu)

Offline Andrzej Makowski

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 5 035
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5A 1.6PT/EAT8, C4 Picasso II 2.0 BlueHDi/EAT6
  • Zainteresowania: DIY
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 22, 2022, 15:46:58 »
Sprawdź kulkę i jeśli będzie ok to resztę wspornika porządnie oczyść i zabezpiecz.
To jest moja opinia w dniu dzisiejszym dlatego zastrzegam sobie prawo do jej zmiany w dowolnym i dogodnym dla mnie terminie

Offline Sebastian Wykrętowicz

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 355
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 Break Exclusive 2.0HDI 136KM FAP+ AM6 2006 C5 X7 Exclusive 2.0HDI 163KM +AM6 2010
  • Miejscowość: Wrocław
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 23, 2022, 17:54:00 »
Piotrze gratuluję zakupu auta.
Co do zaproponowanych cen przez aso to chyba coś się im pomyliło.
Tu masz obejmę, nr części 5273N4 https://frauto.pl/obejma-uchwyt-korektora-wysokosci-tyl-citroen-c5-5273n4,id42302.html  jedyne 600zł :/  a nie całe 2 lata wstecz kupowałem do mojego MKI polift za 50zł. Jak rozmawialiśmy to zrozumiałem że to ta blacha do której jest przykręcony korektor wysokości kosztuje te 1200 zł :D
Możesz skontaktować się też z warsztatem jeździk w bydgoszczy, jeszcze rok temu mieli takie opaski po 400zł.
W całym tym układzie wymieniłbym tylko cięgno korektora tu masz link https://allegro.pl/oferta/peugeot-oe-527381-ciegno-korektora-wysokosci-12705080952

Proponuję zrobić jak koledzy wcześniej pisali. Kupić cięgno. Następnie zdemontować stare z auta, ono łatwo zeskakuje z kulki jak zastosujesz np. wąskie szczypce o kształcie klina. Wsuwasz je między cięgno a obejmę i przesuwając ku górze doprowadzasz do zeskoczenia z kulki na obejmie. Możesz robić to nawet bez kanału. Auto w górny serwis, gasisz silnik i jak będziesz tam majstrował zawieszenie nie powinno się obniżać.
Obejmy bym nie ruszał (np. do wygodniejszego czyszczenia) ponieważ w ten sposób przestawisz sobie wysokość zawieszenia i trzeba będzie poprawiać.
Po zdjęciu cięgna kulkę na obejmie wyczyściłbym papierem ściernym. Następnie zakładasz nowe cięgno. Ono ma już odpowiedni smar w mocowaniu główki więc robisz to "na sucho" i tyle.

U mnie też jest sporo korozji pod autem. Zdumiewa to tym bardziej że starsze auta są od rdzy wolne. Zresztą sam widziałeś na zdjęciu. które pokazywałem. Farba na stabilizatorze łuszczy się płatami. Kiedyś zdemontuję, oczyszczę i pomaluję podkładem i specjalnym sprajem na rdzę albo jakim chlorokauczukiem :)

Offline Maciej Dudziak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 502
  • Skąd: Międzybrodzie Żywieckie
  • Posiadany samochód: Citroen C5 X7 2.0HDI 163km 2009r.
  • Miejscowość: Międzybrodzie Żywieckie
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 23, 2022, 18:16:41 »
U siebie spawałem po prostu kulkę z łożyska do obejmy która jest montowana na stabilizatorze:) Te 600zł lepiej przeznaczyć na coś innego w aucie:)

Offline Piotr Puścian

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 7 998
  • Skąd: Sokołów Podlaski
  • Posiadany samochód: C5 FL 2.0 16V (RFJ) LPG + skrzynia 20MB06 + C-Nomade V2
  • Miejscowość: Sokołów Podlaski
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 23, 2022, 20:35:28 »
A ja bym nic nie ruszał. Jak nie ma luzu to nic się nie stanie raczej. Tą zasadą kierowałem się w Xantii i teraz w C5. Nigdy nie miałem z tym problemów.
Farba na stabilizatorze podobnie się łuszczy we wszystkich autach, nie ważne czy to Audi czy Renault lub Citroen. Można go pomalować przy okazji wymiany gum w przyszłości.

Offline Krzysztof Jarosz

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 222
  • Skąd: Miechów
  • Posiadany samochód: Citroen C5(x7) 2.0Hdi 163KM
  • Miejscowość: Miechów
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 24, 2022, 16:39:48 »
Niestety ale zeby zawieszenie pracowało prawidłowo to połaczenie korektora ze stabilizatorem musi chodzić perfekcyjnie. Polecam temat z linku: https://klubcytrynki.pl/forum/index.php?topic=124273.0

Offline Piotr Puścian

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 7 998
  • Skąd: Sokołów Podlaski
  • Posiadany samochód: C5 FL 2.0 16V (RFJ) LPG + skrzynia 20MB06 + C-Nomade V2
  • Miejscowość: Sokołów Podlaski
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 24, 2022, 17:09:57 »
To tak... Tylko skoro obecnie koledze działa, nie widzę sensu tego dotykać. Jeśli zaczną się jakieś anomalie w pracy zawieszenia trzeba będzie interweniować. Wydać pieniądze zawsze się zdąży. ;)

Offline Krzysztof Jarosz

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 222
  • Skąd: Miechów
  • Posiadany samochód: Citroen C5(x7) 2.0Hdi 163KM
  • Miejscowość: Miechów
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 24, 2022, 19:52:10 »
Serwis stwierdził że należy się tym zająć, rozumiem że większość to oszuści i naciągacze. Niestety tylny łacznik korektora to słaby punkt tej układanki, trudno się spodziewać że w 10-cio letnim aucie to będzie ok. Zazwyczaj na pierwszy rzut oka może się wszystko wydawać sztywne bez luzu ale po zdjęciu łącznika okazuje się że sztywność połaczenia zapewniała rdza, po wyczyszczeniu nowy łacznik już nie siedzi na sworzniu tak pasownie i ma luz. W tym przypadku minimalny luz ma ogromne przełożenie na prawidłową wysokość auta oraz dynamikę regulacji podczas jazdy. Widziałem już takie przypadki że korozja sworznia powodowała że podczas zmiany wysokości pojazdu poddawała się blacha mocowania czujnika wysokości a nie zmianę pozycji ramienia tego czujnika. Niestety wielu właścicieli hydrowozow nie doświadczy prawdziwego komfortu pracy tego zawieszenia ze względu na koszty jakie wypadało by ponieść po kilku-kilkunastu latach użytkowania. Niestety to zawieszenie pomimo niesprawności nadal jakoś się da użytkować i w porównaniu do klasycznego zawieszenia nie ma wtedy dużej różnicy. W moim mniemaniu lepiej zapobiegać niż leczyć i tu nie chodzi o wymienianie dobrego na dobre.

Offline Piotr Osiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 182
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: C5 MKI 2002 2.0HDI
  • Miejscowość: Warszawa
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 25, 2022, 03:07:25 »
Można zastosować takie sworznie, tylko jest trochę zabawy aby je zamontować.

https://allegro.pl/oferta/czop-kulowy-sworzen-silownika-c8m5-m5-x-0-8-din-7290007969
Lexia, VCDS, MPPS

Offline Piotr Puścian

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 7 998
  • Skąd: Sokołów Podlaski
  • Posiadany samochód: C5 FL 2.0 16V (RFJ) LPG + skrzynia 20MB06 + C-Nomade V2
  • Miejscowość: Sokołów Podlaski
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 25, 2022, 11:49:01 »
Krzysztofie trochę przesadzasz... Uwierz że nadal mam oryginalne łączniki korektorów wysokości. Przebieg już ponad 350k km. W tamtym roku zdejmowałem tylny przy wymianie łożysk tylnych wahaczy. Nie miałem się do czego przyczepić i zamontowałem to co było.

Do Xantii nawet kupiłem nowe łączniki korektorów wysokości, naczytałem się w internecie ile to ludzie mają z tym problemów. Nigdy ich nie zmieniłem, jeszcze gdzieś leżą w garażu.

Nie wiem z czego to wynika, ale mi wszystko działa dużo dłużej niż innym jak się czyta co komu przy jakim przebiegu się zepsuło. Zwyczajnie przy każdej wymianie oleju sprawdzam sobie luz na łącznikach i czy się ruszają. (Czy nie zapiekły się) Nawet ich nie smaruje.

Offline Bartłomiej Drużbiak

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 026
  • Skąd: Kalisz
  • Posiadany samochód: C5 X7 2010 163KM FAP, C4 1.6 HDi 3D
  • Zainteresowania: HYDRO :D
  • Miejscowość: Kalisz
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 26, 2022, 22:47:03 »
2010r 533tys.km łącznik wymieniony na nowy rok temu ale kulki orginalne... Wszystko działa jak trzeba a łączniki wymieniłem profilaktycznie, cena niewielka roboty niewiele więc to zrobiłem przy okazji regulacji wysokości

Offline Piotr Puścian

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 7 998
  • Skąd: Sokołów Podlaski
  • Posiadany samochód: C5 FL 2.0 16V (RFJ) LPG + skrzynia 20MB06 + C-Nomade V2
  • Miejscowość: Sokołów Podlaski
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 27, 2022, 08:05:52 »
2010r 533tys.km łącznik wymieniony na nowy rok temu ale kulki orginalne... Wszystko działa jak trzeba a łączniki wymieniłem profilaktycznie, cena niewielka roboty niewiele więc to zrobiłem przy okazji regulacji wysokości
O i to jest przebieg kiedy można o tym myśleć... Jeśli komuś to się wcześniej rozlatuje to chyba coś z przebiegiem auta jest nie tak.

Offline Patryk Kaniewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 502
  • Posiadany samochód: C5 X7 2010 2.0HDI 163KM Tourer Exclusive
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 27, 2022, 10:48:39 »
Co ma przebieg do korozji? Słyszałeś coś o wilgotnym klimacie? O soli? O parkowaniu pod chmurką auta całe życie (i co gorsza, bywa że na trawniku)?

Paradoksalnie bym powiedział, że jeżeli auto ma duży przebieg, to ten łącznik będzie w lepszym stanie, bo ciągle jest w ruchu i nie jest zastany.

Offline Bartłomiej Drużbiak

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 026
  • Skąd: Kalisz
  • Posiadany samochód: C5 X7 2010 163KM FAP, C4 1.6 HDi 3D
  • Zainteresowania: HYDRO :D
  • Miejscowość: Kalisz
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 27, 2022, 12:23:49 »
ogólnie moim zdaniem Citroen wykonał te łączniki dobrze, jedyne co widzę i co polecam to raz w roku sobie tam smaru ceramicznego dać żeby miała ciągle smarowanie... w xantii łączniki były plastikowe przez co jak się ładowało auto na zgaszonym silniku to zdarzało się że łącznik spadł z kulki i wtedy pojawiał się problem.
tutaj pompa reguluje bez potrzeby odpalania silnika a do tego czujnik ma inne opory niż korektor wysokości w starszych autach.
korozja jak kolega napisał to rzecz wielu czynników... w xantii activa spotkałem jedną ciekawą rzecz - "uszczelkę' piankową na kulce która ogranicza wchodzenie wilgoci w miseczkę a z drugiej strony nie pozwala na wypływanie smaru i dostawanie się kurzu czy piasku...
w innych xantiach tego nie spotkałem albo może było to już ruszane przez kogoś i wyrzucone

Offline Maciej Pisara

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 386
  • Skąd: Kiełczów/Wrocław
  • Posiadany samochód: C5 X7 3.0 HDi; C4 (B7) 1.6 HDI
  • Miejscowość: Kiełczów/Wrocław
Odp: Pytanie - korozja obejmy korektora i stabilizatora.
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 04, 2022, 18:23:27 »
Aleś sobie ASO wybrał. Jedyne, które wystawiło mi fakturę za coś co nie zrobili, a złapani na tym zwalili na nieprecyzyjne info od mechanika...Tak jak koledzy mówią, zdjąć oczyścić cięgło, wymienić jak złom.
Polecam dodać gumki z wcześniejszych C5 uszczelniające to połączenie.Regulator powinien chodzić lekko, jak są jakieś przycinki to wymienić.Łącznik zdjąć, jak kulka jest OK kupić fosol, zamoczyć - usunąć rdzę, APP STOP posmarować, dla lepszego samopoczucia można farbą pociągnąć.
Macios
Kiełczów/Wrocław
C4 B7 1.6 HDi 115KM
C5 X7 3.0 HDI Automat
DB