Kamil Ciuk starannie wyklepał(a):
Moje gratulacje, mysle ze sposob w miare latwy i nie wymagajacy wkladu finansowego. U mnie wyswietlacz siweci super. Szukam teraz oryginalnego radyjka zeby mi rds tam pokazywalo.
Radyjko mam oryginalne, ale nie zamierzam się pozbywać, tym bardziej, że jest ze zmieniarką i sterowaniem w kierownicy, a do tego wszystko sprawne
Zgodnie z obietnicą zamieszczam zdjęcia z naprawy wyświetlacza.
1. Tak wyglądał przed naprawą :|
2. Widok po wymontowaniu (przód)
3. Widok po wymontowaniu (tył)
4. Widok po zdjęciu obudowy. Aby rozpocząć naprawę trzeba wykręcić dwie śrubki na górze (zaznaczone na czerwono) i dwie takie same od spodu.
5. Gumka dociskająca taśmę do płytki i do wyświetlacza (jak już zauważył Kamil dobrze jest ją odwrócić, bo z jednej strony jest odkształcona (płaska).
6. Taśma łącząca wyświetlacz z płytką w całej okazałości. Problematyczne miejsce (brak styku) występuje tylko po stronie płytki (przynajmniej u mnie).
7. W celu naprawy taśmę należy delikatnie oderwać od płytki, a ścieżki na płytce oczyścić z pozostałości kleju i grafitu.
8. Z taśmy "zeskrobujemy" niewielką ilość laminatu, tak aby odsłonić "zdrowe" ścieżki.
Po wykonaniu tej operacji należy wszystko złożyć w odwrotnej kolejności. Ponieważ taśma nie będzie już przyklejona do płytki, trzeba zwrócić uwagę na jej dokładne wsunięcie między gumkę a płytkę, tak aby ścieżki na taśmie pokrywały się z tymi na płytce.
9. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem będziemy się cieszyć takim widokiem:
A tak wygląda cała tablica po wymianie większości przepalonych żarówek (co najmniej 10szt.) i naprawie wyświetlacza
Dopóki wyświetlacz będzie działał nie będę nic poprawiał, ale jeśli znowu zaczną znikać linie naprawę przeprowadzę bardziej profesjonalnie, tzn. uzupełniając ubytki ścieżek
TAKIM lakierem (dedykowany m.in. do naprawy ścieżek na taśmach wyświetlaczy).
Skoro zilustrowany przeze mnie, a opisany wcześniej przez Kamila sposób "reanimacji" wyświetlacza u nas się sprawdził, myślę, że każdy kto posiada minimalne zdolności manualne może się tego podjąć.
Ktoś wcześniej pisał, że koszt dorobienia nowej taśmy w jakiejś firmie to ok. 20zł, ale satysfakcja z samodzielnie przeprowadzonej naprawy... BEZCENNE!