Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Kontrolka autodiagnostyki  (Przeczytany 9675 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Przemysław Lachowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 22
  • Skąd: Bolesławiec
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2,0 HDI 2000r.
  • Miejscowość: Bolesławiec
Kontrolka autodiagnostyki
« dnia: Marzec 17, 2008, 16:28:00 »
Witam, myślałem, że jestem szczęśliwym posiadaczem pikusia ale nie długo to trwało po tygodniu od kupienia auta zapaliła się kontrolka autodiagnostyki pojechałem na komputer i wyskoczył błąd zaworu ciśnienia paliwa. Co dziwne gościu od którego kupiłem pikusia wymienił ten zawór i przejeżdził na nim 5 tyś km. Mechanik pzremył ten zawór w jakiejś myjce ultradzwiękowej i wymieniłem filtr paliwa i problem znikł. Powiedział, że to wina paliwa lub brudny układ paliwowy albo kończy się pompa wtryskowa. Po przejechaniu 1000km problem znów powrócił. Czy ktoś miał podobny problem lub ma dobrą radę na tą dolegliwość. Paliwo leje na normalnej stacji Orlen. Z góry dziękuję.

Offline Przemysław Lachowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 22
  • Skąd: Bolesławiec
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2,0 HDI 2000r.
  • Miejscowość: Bolesławiec
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 12, 2008, 21:51:57 »
no i koniec auto zaczyna samo gasnąć nie wiadomo z jakiego powodu, kontrolka diagnostyki  pali się cały czas turbo nie działa a do tego jak   rozpędzę się do 90km i zaczynam hamować lub redukować to pikuś sam gaśnie nie wiem o co chodzi tzreba będzie poszukać dobrego doktora ale gdzie go znaleść.

Offline Sławomir Koliński

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 567
  • Skąd: Słubice
  • Miejscowość: Słubice
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 12, 2008, 22:00:24 »
Na dzień dobry zajrzyj do filtra paliwa. Jeśli na dnie obudowy filtra zobaczysz opiłki metalu, to pompa wysokiego ciśnienia kaput. W każdym razie gdzieś w układzie paliwowym jest generowany syf skoro zatyka się zawór ciśnienia na pompie. W najlepszym wypadku, to tylko brudne paliwo, w najgorszym, to tak jak wyżej. Sprawdź i daj znać, a będziemy myśleć dalej.
colins

Offline Przemysław Lachowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 22
  • Skąd: Bolesławiec
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2,0 HDI 2000r.
  • Miejscowość: Bolesławiec
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 03, 2008, 10:22:14 »
I już wszystko jasne jestem biedniejszy o 2 tyś. tyle mnie to kosztowało i tak okazało się że w paliwiesą opiłki metalu niewiadomo skąd wszyscy mówili że to pompa wtyskowa sie zaciera w ASO powiedzieli że to raczej mało możliwe. okazało sie że cały ten bałagan robi pompa wstępnego ciśnienia czyli ta która jest w baku ona się przyciera i daje opiłki metali takie igiełki które przebijają się przez filtr paliwa i zatykają pompe wtryskową ,zawór ciśnienia paliwa oraz listwę i wtryski. Wymieniłem pompę (850 zł. w serwisie) czyszczenie całego układu paliwowego (500 zł.) i regeneracja wtrysków (700 zł.) i problem znikł. Teraz dopiero się cieszę jazdą Picusiem a mam go dopiero 2 miesiące.

Offline Sławomir Koliński

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 567
  • Skąd: Słubice
  • Miejscowość: Słubice
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 03, 2008, 21:29:03 »
No to moja diagnoza z opiłkami niestety potwierdziła się. :( Drogo zabuliłeś, ale to w końcu serwis - ja, gdy wymieniałem pompę paliwową, to załatwiłem nową (Boscha) samodzielnie za 420 zeta, a wymiana w ASO kosztowała 140 zł. Tym sposobem przyoszczędziłem kilka stówek. Wracając do Twojego problemu - nie chcę znów być złym prorokiem :(, ale uważam, że metalowe opiłki może jednak generować pompa wysokiego ciśnienia. Po pierwsze - nawet gdyby opiłki pochodziły z pompy paliwowej niskiego ciśnienia znajdującej się w zbiorniku (w zasadzie to nie ma w niej podzespołów, które mogłyby dawać opiłki), to po to jest filtr paliwa żeby takie opiłki zatrzymać. Filtr paliwa nie ma 100% skuteczności, ale co jak co, ale metalowe opiłki czy inne syfy widzialne gołym okiem zatrzyma na 100%. Natomiast pompa wysokiego ciśnienia (przez niektórych niesłusznie nazywana pompą wtryskową) jest już za filtrem paliwa i gdy ona zacznie puszczać opiłki, to nie ma już filtra i tym sposobem w krótkim czasie zatykają się czułe na takie niespodzianki zabawki - w pierwszej kolejności zawór regulacji ciśnienia, potem wtryski, komp zgłasza błąd i dalsze objawy już znasz. Ta nieszczęsna pompa wysokiego ciśnienia to jednak delikatne urządzenie, mało odporne na nasze chrzczone paliwo. Cały pic polega na tym, że pompa ta smarowana jest olejem napędowym, który wlewasz na stacji paliw. Wystarczy więc jedno omyłkowe zatankowanie benzynki zamiast ropy :-] albo wlanie chrzczonego paliwka i nieszczęście gotowe. Tak potraktowana pompa nawet jeśli przeżyje taki incydent, to przyciera się i zaczyna puszczać opiłki, które są efektem tego przytarcia i układ wtryskowy zapycha się. Niestety to już nie te stare, dobre diesle jeżdżące na byle czym, a których pompy wtryskowe smarowane były dodatkowo olejem.
Obym tym razem się mylił, ale dla świętego spokoju za jakiś czas znów zerknij do filtra paliwa aby przekonać się czy na dnie nie ma metalowego syfu. Jeśli będzie, to już będziesz wiedział, że nie ma co ufać ASO. :D
colins

Offline Sebastian Wroński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 145
  • Skąd: Tarnów
  • Posiadany samochód: C4 Picasso 1.6 HDI 2009r. (110 KM)
  • Miejscowość: Tarnów
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 03, 2008, 22:01:55 »
nie chce się czepiać ale skąd mają się wziąśc tam opiłki skoro jak piszesz wyżej pompa wysokiego ciśnienia jest za filtrem, a pompa niskiego ciśnienia  w zbiorniku  "...w zasadzie to nie ma w niej podzespołów, które mogłyby dawać opiłki"?

sprecyzuj troszke bo pogubiłem się :D
"(...) każda maszyna jest tyle warta ile wart jest człowiek, który ją obsługuje (...)"
Norbert Winer

Offline Sławomir Koliński

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 567
  • Skąd: Słubice
  • Miejscowość: Słubice
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 04, 2008, 13:26:53 »
Pompa wysokiego ciśnienia jest co prawda już za filtrem paliwa, ale nadmiar tłoczonego przez nią paliwa jest cofany wężykiem przelewowym z powrotem do zbiornika paliwa. Stamtąd pompa paliwowa niskiego ciśnienia tłoczy paliwko do filtra i tym sposobem opiłki generowane przez pompę wysokiego ciśnienia odnajdziemy jednak w filtrze paliwa. Nadal podtrzymuję zdanie, że tak duże ciała stałe ;-) jak opiłki nie przzedostaną się przez wkład filtra paliwa więc skoro dochodzi do sytuacji, że zatykają się wtryski czy regulator ciśnienia, to winna temu jest wycierająca się pompa wys.ciśnienia.
colins

Offline Przemysław Lachowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 22
  • Skąd: Bolesławiec
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2,0 HDI 2000r.
  • Miejscowość: Bolesławiec
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 05, 2008, 21:12:16 »
Mam nadzięję Sławek, że się mylisz to prawda z tym przelewem bo na 5 litrów spalonego paliwa 10l wraca spowrotem do baku. Rozmawiałem z gościem co robi francuzy i to on naprowadził mnie na tą pompę w zbiorniku gdyż miał trzy takie przypadki jak narazie auto chodzi ok a jak długo to zobaczymy, mam zamiar zajżeć do filtra paliwa i zaworu ciśnienia paliwa i wtedy się okaże. Podobno rzadko kończy się pompa wysokiego ciśnienia ?

Offline Przemysław Lachowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 22
  • Skąd: Bolesławiec
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2,0 HDI 2000r.
  • Miejscowość: Bolesławiec
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 17, 2008, 16:01:12 »
No i Sławku chyba wykrakałeś bo objawy powróciły  gość mówi , że to wina filtra ale już mi sił brakuje do tego gościa. Zastanawiam się czy wymienić pompę wysokiego ciśnienia ale nikt mi nie jest w stanie powiedzieć czy to jest napewno wina pompy. Zawór po przejechaniu ok 300 km znów jest zapchany. Jeśli możesz to coś poradz. Pozdrawiam

Offline Sławomir Koliński

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 567
  • Skąd: Słubice
  • Miejscowość: Słubice
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 18, 2008, 14:56:04 »
Przykro mi, że byłem złym prorokiem, ale w sumie to nie było prorokowanie tylko normalna kolej rzeczy w takich awariach. :( Metaliczne opiłki znajdowane w filtrze paliwa to na 90% kończąca się pompa wysokiego ciśnienia i mogę jedynie poradzić wymianę/regenerację pompy. Pompa teoretycznie jest niezniszczalna, ale w praktyce niszczy ją nasze "suche" paliwo (zresztą nie tylko nasze, bo ktoś tu kiedyś pisał, że ma kilku znajomych za granicą i też już to przerabiali). Daj znać co zdziałałeś, bo jestem ciekaw jak to się skończy.
colins

Offline Jarosław Rogala

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 35
  • Posiadany samochód: C3 Picasso 1,6HDi, Fiat Doblo Maxi
  • Zainteresowania: elektronika
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 18, 2008, 18:38:21 »
Ja miałem a raczej mam coś podobnego.
Zapaliła mi się kontrolka , pojechałem do znajomego, zgasił ją i pyta mnie czy samochód "ma moc".
Miał było ok.
Po miesiącu zapaliła się ponownie.
Olałem sprawę, poczekamy jak coś wyjdzie, wyszło "wyłączył mi" się przy wyprzedzaniu.
Zjechałem na pobocze, odpaliłem ale już nie "miał siły".
Gasł za każdym razem, gdy wdusiło mu się więcej gaz.
Do tego kopcił jak stary Ikarus......
Pojechał na naprawę.
Wyczyścili układ paliwowy, przejechałem około 1000km znowu zapaliła się kontrolka.
Zobaczę ja czy mam opiłki metalu, jeśli będą to chyba już wiem jaki będzie wynik, a raczej naprawa......
Pozdrawiam i dam znać co wyszło.......

P.s. mam nadzieję, ze nikt się nie obrazi, że sie podczepiłem pod post ale wydał mi się bardzo znajomy :(.
Było, Xsara Picasso, Berlingo, C4...

Offline Artur Guczyński

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 068
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1.6 - 16V, 110 KM, 2006r., Ford Focus
  • Miejscowość: Łódź
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 18, 2008, 19:05:52 »
Cytuj

Jarosław Rogala napisał:
Ja miałem a raczej mam coś podobnego.
Zapaliła mi się kontrolka , pojechałem do znajomego, zgasił ją i pyta mnie czy samochód "ma moc".
Miał było ok.
Po miesiącu zapaliła się ponownie.
Olałem sprawę, poczekamy jak coś wyjdzie, wyszło "wyłączył mi" się przy wyprzedzaniu.
Zjechałem na pobocze, odpaliłem ale już nie "miał siły".
Gasł za każdym razem, gdy wdusiło mu się więcej gaz.
Do tego kopcił jak stary Ikarus......
Pojechał na naprawę.
Wyczyścili układ paliwowy, przejechałem około 1000km znowu zapaliła się kontrolka.
Zobaczę ja czy mam opiłki metalu, jeśli będą to chyba już wiem jaki będzie wynik, a raczej naprawa......
Pozdrawiam i dam znać co wyszło.......

P.s. mam nadzieję, ze nikt się nie obrazi, że sie podczepiłem pod post ale wydał mi się bardzo znajomy :(.



Powodem braku mocy i dymienia z układu wydechowego, może być rozłączenie tulei na wyjściu turbosprężarki od strony przewodu powietrza. Trzeba prawidłowo ustawić opaskę.
Pozdrawiam


Offline Jarosław Rogala

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 35
  • Posiadany samochód: C3 Picasso 1,6HDi, Fiat Doblo Maxi
  • Zainteresowania: elektronika
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 18, 2008, 21:24:01 »
Sprawdzę, ale po czyszczeniu układu paliwowego było ok, wyjazd na majówkę i trasa 1000km nic nie pokazała, samochód szedł OK, nie było problemów.
Średnia prędkość 90km/h bez jakiejkolwiek wariacji. bez problemów ze strony samochodu.
Pozdrawiam
Było, Xsara Picasso, Berlingo, C4...

Offline Sławomir Koliński

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 567
  • Skąd: Słubice
  • Miejscowość: Słubice
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 19, 2008, 08:11:07 »
To również czekam na Twój opis, bo jestem zainteresowany tematem. Sam to przerabiałem więc śledzę z uwagą tego typu wątki.
Pozdrawiam
colins

Offline Radosław Haczyk

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 207
  • Skąd: Jędrzejów
  • Posiadany samochód: citroen xara picasso 2.0HDI 2003 r.
  • Zainteresowania: motoryzacja
  • Miejscowość: Jędrzejów
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 19, 2008, 08:56:50 »
ja też walczę z tym problemem od wczoraj... na chwilę stracił moc obroty wyją ale nie idzie. zapaliła mi się ta nieszczęsna kontrolka! spuściłem paliwo z filtra paliwa, wyczyściłem i odpiąłem akumulator na 30 min (nadzieja zresetowania) nalałem 20 l nowego ON i odpalam, pali się! W końcu dałem sobie spokój z tymi zabiegami! Odpalam wieczorem - o dziwo zgasła. Ale po tym co piszecie to nie ma się z czego cieszyć bo to kwestia czasu i wydatki te większe mnie czekają. Mam go od 5 m-cy zrobiłem 6 tys, trochę w niego włożyłem i byłem z niego pomimo tych wydatków zadowolony, ale powoli traci na uroku i mnie nerwy też poszczają! Pozdrawiam
Radek

Offline Sławomir Koliński

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 567
  • Skąd: Słubice
  • Miejscowość: Słubice
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 19, 2008, 09:19:18 »
No to ja w tym tygodniu nie tankuję Pikusia, bo widocznie Petrochemia rzuciła partię chrzczonego ON skoro tyle przypadków podobnych awarii w jednym czasie. ;-)
colins

Offline Przemysław Lachowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 22
  • Skąd: Bolesławiec
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2,0 HDI 2000r.
  • Miejscowość: Bolesławiec
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 19, 2008, 19:37:55 »
Witam. Dziś kupiłem pomę uzywaną oczywiście we środę mam zamiar montować i wtedy się okażę czy to było przyczyną moich nieprzespanych nocy mam pytanie czy nie spotkają mnie jakieś niespodzianki rozrząd rozpina się normalnie w HDI bez jakiś niespodzianek oczywiście przy wymianie pompy wyczyszczę ukł wtryskowz za filtrem paliwa jak skończę to się odezwę . Pozdrawiam.

Offline Sławomir Koliński

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 567
  • Skąd: Słubice
  • Miejscowość: Słubice
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 19, 2008, 20:36:56 »
Życzę żeby ta używana pompa była OK (bo różnie to czasem bywa). Przy wymianie pompy warto pomyśleć nad wymianą rozrządu, bo i tak będziesz go rozpinał (problemów z tym nie ma). No chyba, że niedawno robiłeś, to można zaryzykować ponowne założenie paska. Powodzenia i daj znać co zdziałałeś.
colins

Offline Jarosław Rogala

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 35
  • Posiadany samochód: C3 Picasso 1,6HDi, Fiat Doblo Maxi
  • Zainteresowania: elektronika
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 19, 2008, 23:34:34 »
Ja znalazłem pompę za 1600zł nowa.
Nie kupił bym używanej, lepiej już chyba kupić regenerowaną.
Do filtra nie mogę się dobrać bo nie wiem jak się go rozbiera :(.
Trzeba te przewody rozpinać?
Po co jest podejście na klucz od góry, czy to się odkręca, bo jeśli tak to u mnie stoi, zapieczone.
Mam pietra jechać w trasę tym samochodem, bo mam do przejechania jakieś 500km, albo muszę do środy zrobić go albo zostawić w garażu i jechać ciężarówką 1,9D....
Było, Xsara Picasso, Berlingo, C4...

Offline Sławomir Koliński

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 567
  • Skąd: Słubice
  • Miejscowość: Słubice
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 19, 2008, 23:44:19 »
Cytuj

Jarosław Rogala napisał:
Ja znalazłem pompę za 1600zł nowa.
Nie kupił bym używanej, lepiej już chyba kupić regenerowaną.

Czy mogę wiedzieć gdzie znalazłeś w tej cenie?

Cytuj

Do filtra nie mogę się dobrać bo nie wiem jak się go rozbiera :(.
Trzeba te przewody rozpinać?
Po co jest podejście na klucz od góry, czy to się odkręca, bo jeśli tak to u mnie stoi, zapieczone.

Przewody paliwowe są na szybkozłączki - w odpowiednim miejscu przyciskasz i przewód bardzo łatwo się odłącza. Przy odkręcaniu pokrywki filtra możesz pomóc sobie kluczem - ja dałem radę odkręcić ręką.
colins

Offline Przemysław Lachowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 22
  • Skąd: Bolesławiec
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2,0 HDI 2000r.
  • Miejscowość: Bolesławiec
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 20, 2008, 16:31:07 »
Dokładnie jak Sławek opisał najlepiej odkręcić kluczem oczkowym chyba 22 w odwrotną stronę do wskazuwek zegara tam jest narysowany + i - tylko trzeba to robić delikatnie bo można połamać zaciski. Jutro wielki dzień " zmiana pompy" a co do regenerowanej pompy to nie wieżę w coś takiego kiedyś kupiłem turbinę po regeneracji i po 20 tyś dalej lała olejem. Pozdrawiam. PS. Pasek miałem wymieniany 7 tyś. temu.

Offline Przemysław Lachowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 22
  • Skąd: Bolesławiec
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2,0 HDI 2000r.
  • Miejscowość: Bolesławiec
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 20, 2008, 18:35:48 »
To jeszcze raz ja mam pytanie czy w Picusiu 90 KM jest koło zbiornika paliwa jakiś zbiorniczek z płynem specjalnym. Bo w 2,0 HDI 110 KM podobno jest dodatkowy zbiorniczek z jakimś płynem który na ileś tam kilometrów sam dozuje dawkę tego płynu do paliwa.

Offline Sławomir Koliński

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 567
  • Skąd: Słubice
  • Miejscowość: Słubice
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 20, 2008, 20:59:00 »
Nie ma dodatkowych niespodzianek w postaci płynu (FAP - filtr cząstek stałych). Montowana w Pikusiach wersja 2.0 90-konna, to najstarszy i najprostszy motor z rodziny HDI. Głowica 8-zaworowa, nie ma wspomnianego FAP, nie ma dwumasowego koła zamachowego, nie ma sprężarki o zmiennej geometrii (jest zwykła). Ze względu na małe skomplikowanie silnika (w porównaniu do nowszych HDI) teoretycznie jest on najmniej awaryjny z całej rodziny HDI, ale w praktyce różnie to bywa.
colins

Offline Przemysław Lachowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 22
  • Skąd: Bolesławiec
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2,0 HDI 2000r.
  • Miejscowość: Bolesławiec
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 22, 2008, 09:02:54 »
Witam udało się wymienić pompę bez strat. Walczyłem wczoraj do póżna ale silnik odpalił i ładnie pracuje dziś jadę na jazdę próbną gdzieś dalej. Dodatkowo przeczyściłem cały ukł. wtryskowy za pompą (listwę i wszystkie czujniki i przewody) a do filtra paliwa  wrziuciłem magnez  na wszelki wypadek i mam nadzieję że moje kłopoty z pikusiem to już przeszłość pozdrawiam. Mogę służyć pomocą.

Offline Sławomir Koliński

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 567
  • Skąd: Słubice
  • Miejscowość: Słubice
Re: Kontrolka autodiagnostyki
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 22, 2008, 11:51:36 »
Sprawdź za jakiś czas czy znowu nie ma opiłków w filtrze, bo różnie to bywa z używanymi pompami. Życzę bezawaryjnej jazdy.
Pozdrawiam
colins