Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: podświetlenie licznika  (Przeczytany 36400 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Offline Łukasz Wierzbicki

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 9
  • Skąd: Świdnica
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI
  • Miejscowość: Świdnica
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #50 dnia: Czerwiec 18, 2011, 18:55:59 »
Lewa część wyświetlacza podzielona jest na 2 strefy (jedna gaśnie gdy włączymy nocne oświetlenie zegarów). Ten ciemny pasek to plastikowa przegroda dzieląca obie części.

Dziś trochę pojeździłem swoim Pikusiem i zauważyłem niepokojące objawy na wyświetlaczu. Lewa część świeci jak żyleta natomiast prawa zaczyna lekko pulsować. Nie od razu. po jakiś 15 min pracy. Zastanawiam się co może być przyczyną? Czy za dużo ciepła (24 diody). Jeśli ktoś ma jakąś teorię proszę o info.

Offline Jacek Welz

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 2 101
  • Skąd: Stavanger/Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Ford SMax 2.0TDCI '14; MB A160 '01
  • Zainteresowania: komp, foto, citro, kayako, grajko i inne
  • Miejscowość: Stavanger/Bydgoszcz
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #51 dnia: Czerwiec 18, 2011, 23:21:32 »
Ja u nikogo jeszcze nie widzialem takiego ciemniejszego paska, nie powinno byc takiego efektu. Cos z ta przegroda masz nie teges.
Co do pulsowania, to nie mam pomyslu, mam w paru miejscach w domu takie diody, swieca godzinami i nic nie pulsuje, fakt ze zasilane stabilnie, w aucie napiecie ma prawo troche plywac, ale czemu akurat diody mialyby zaczynac reagowac po jakims czasie dopiero?
Ford S-Max 2.0TDCI '14
dawniej: Xsara Picasso 1.6i SX '10
ZX 1.4i SX Break '96/97, ZX 1.4i Avantage '91
i jakies niecytryny
GG: 4635213 (i inne ;)

Offline Łukasz Wierzbicki

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 9
  • Skąd: Świdnica
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI
  • Miejscowość: Świdnica
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #52 dnia: Czerwiec 19, 2011, 08:45:43 »
Tę przegrodę nieteges to wymyślił sam Citroen. Widać ją na zdjęciu 0201. Może gdybym umocował diody bardziej na brzegach to nie byłoby efektu ciemnego paska. Zresztą na zdjęciu efekt ten jest mocniej widoczny niż w rzeczywistości.
A jeśli chodzi o pulsowanie to nie jest ono wynikiem falującego zasilania. Podłączyłem diody z prawego wyświetlacza pod zasilenie lewego i efekt dalej jest mimo stabilnego świecenia lewego (w tym samym czasie). Myślę, że efekt ten generowany jest przez płytkę/ekran wyświetlacza a nie diody. Nie jestem pewien. Kolega wcześniej w tym wątku pisał, że płytki wyświetlacza wykonane są w różnych technologiach. Może tu jest przyczyna. Nie jestem elektronikiem i miałem nadzieję, że ktoś na forum ma szerszą wiedzę w tej kwestii.
Efekt ten zauważyłem przy oświetleniu ledowymi zamiennikami żarówek (ale wtedy myślałem, że to ich wina bo miernej były jakości i po 2 tygodniach 6 na 9 umarło) i teraz przy ledowych listwach. Przy klasycznych żarówkach nie występował lub był niewidoczny ze względu na znikome podświetlenie i prawie żaden kontrast.

Offline Jan Kos

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 210
  • Posiadany samochód: nie posiadam
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #53 dnia: Czerwiec 19, 2011, 10:38:19 »
Co do ciemnego paska, to myślę, że problem leży w mniejszym kącie świecenia diod jak żarówek. Myślę też, że pomógłby tu dyfuzor włożony pomiędzy diodami a wyświetlaczem, albo takie nachylenie diod skrajnych aby więcej światła kierowały na te niedoświetloną krawędź ekranu.

Offline Łukasz Wierzbicki

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 2
  • Skąd: Świdnica
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI
  • Miejscowość: Świdnica
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #54 dnia: Czerwiec 20, 2011, 10:58:49 »
Dziś wpadłem na pomysł odnośnie pulsowania oświetlenia diodowego. Pulsująca część wyświetlacza składa się z 24 diod w szeregu, ta świecąca stabilnie 2 zestawy po 12 diod. Może podzielenie prawej części na 2 razy po 12 diod pomoże. Jak przerobię to dam znać czy pomogło.

Offline Jan Kos

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 210
  • Posiadany samochód: nie posiadam
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #55 dnia: Czerwiec 20, 2011, 17:13:22 »
Te diody już świecą i w szeregu i równolegle i żadna zmiana konfiguracji nic tu nie zmieni w sposobie ich zasilania. Na pasku są równolegle połączone sekcje po 3 diody w szeregu z opornikiem 150 om. Jedna taka trójdiodowa sekcja powinna pobierać ok. 24 mA. 24 diody wiec biorą tyle prądu co 2 żarówki 1,2 W i raczej nie tu trzeba szukać przyczyny pulsowania.

Offline Łukasz Wierzbicki

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 9
  • Skąd: Świdnica
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI
  • Miejscowość: Świdnica
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #56 dnia: Czerwiec 20, 2011, 18:33:30 »
Witam ponownie. Przerobiłem dziś oświetlenie jak zapowiedziałem. Podzieliłem listwę 24 diodową na dwie po 12. Jak zapowiedział kolega Jan na nic się to zdało. Prawa część wyświetlacza ciągle mruga. Podpinałem zasilanie w kilku punktach, na krzyż prawa część do lewej i odwrotnie i ciągle to samo. Miganie cały czas występuje (ale tylko przy włączonych światłach - przyciemnieniu wyświetlacza). Już nie wiem co powoduje ten efekt. Pozostaje mi tylko teoria mrugającego prawego ekranu a nie podświetlenia. Jestem w kropce. Może ktoś ma jakiś pomysł?

Offline Jan Kos

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 210
  • Posiadany samochód: nie posiadam
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #57 dnia: Czerwiec 21, 2011, 03:45:02 »
Zastanawiam się czy to pulsowanie ekranu nie jest spowodowane zdudnieniem częstotliwości skanowania LCD z sygnałem PWM sterowania podświetleniem. Mogłoby to sugerować Twoje spostrzeżenie, że zjawisko występuje tylko podczas trybu z przyciemnieniem (wtedy na LEDy wysyłany jest PWM). Sugeruję zasilić diody poprzez filtr z kondensatorem (np. rezystor 22 omy i kondensator 10-22uF).

Offline Łukasz Wierzbicki

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 9
  • Skąd: Świdnica
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI
  • Miejscowość: Świdnica
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #58 dnia: Czerwiec 21, 2011, 18:22:10 »
Wielkie dzięki za odpowiedź. Teoria brzmi nieźle. Pojawia się tylko jeden problem. Nie mam zielonego pojęcia o elektronice. Przylutować kabelki do gotowego modułu to jedno a wszystko inne to magia. Rozumiem, że trzeba rezystor i kondensator wlutować jeden za drugim na plusowym przewodzie zasilania ledów?

Offline Jan Kos

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 210
  • Posiadany samochód: nie posiadam
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #59 dnia: Czerwiec 21, 2011, 19:09:43 »
Myślę, że lepszy będzie filtr z diodą. Idź do sklepu i kup diodę prostowniczą 1 amperową i kondensator elektrolityczny o pojemności 22 - 47 mikrofaradów i napięciu 25 woltów. Następnie połącz to jak na obrazku:

Offline Łukasz Wierzbicki

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 9
  • Skąd: Świdnica
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI
  • Miejscowość: Świdnica
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #60 dnia: Czerwiec 21, 2011, 22:12:35 »
[color=FF0000]Wiiieeeeellkie dzięki[/color]. Jesteś moim Guru. Rzadko się zdarza, żeby ktoś się zaangażował w czyjś tak błahy problem jak mrugająca dioda  :-)

Offline Jan Kos

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 210
  • Posiadany samochód: nie posiadam
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #61 dnia: Czerwiec 21, 2011, 22:30:20 »
Problem sam w sobie jest interesujący i na pewno ciekawy dla tych co próbują poprawić swoje autka - rzadko się zdarza aby ktoś próbował eksperymentować, ludzie zwykle chcą gotowców:)

Offline Jacek Welz

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 2 101
  • Skąd: Stavanger/Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Ford SMax 2.0TDCI '14; MB A160 '01
  • Zainteresowania: komp, foto, citro, kayako, grajko i inne
  • Miejscowość: Stavanger/Bydgoszcz
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #62 dnia: Czerwiec 21, 2011, 23:21:50 »
pogratulowac, to pokazuje tylko ze podmiana podswietlenia nie jest wcale taka zupelnie trywialna
Ja chyba jednak po malu jestem zwolennikim gotowcow. ostatnie wieksze experymentowanie robilem w ZXie, wpinajac modul komfortku (opoznione gaszenie lampek wewnetrznych zintegrowane z centralnym itp.
Przy czym wczesniej praktycznie caly modul musialem przelutowac, i powymieniac rozne drobiazgi, bo nie dzialal jak trzeba.
Ale to ciagle gotowiec....
W XP na razie i tak mam ograniczone pole manewru (gwarancja)
Ford S-Max 2.0TDCI '14
dawniej: Xsara Picasso 1.6i SX '10
ZX 1.4i SX Break '96/97, ZX 1.4i Avantage '91
i jakies niecytryny
GG: 4635213 (i inne ;)

Offline Łukasz Wierzbicki

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 9
  • Skąd: Świdnica
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI
  • Miejscowość: Świdnica
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #63 dnia: Czerwiec 25, 2011, 17:15:28 »
Witam. Dziś zmontowałem podświetlenie na nowo z filtrem. Niestety nie miałem jeszcze czasu na testy. Jak tylko cosik zaobserwuję to dam znać.

Offline Łukasz Wierzbicki

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 2
  • Skąd: Świdnica
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI
  • Miejscowość: Świdnica
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #64 dnia: Czerwiec 28, 2011, 13:23:30 »
Dziś chwilkę jeździłem moim Pikusiem. Niestety problem pulsowania/mrugania prawej części wyświetlacza nie zniknął. Zjawisko pogłębia się im bardziej przyciemniony jest wyświetlacz i występuje gdy samochód (wnętrze) się nagrzeje. Z rana problemu nie ma.

Offline Karol Chyla

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 936
  • Skąd: Połaniec
  • Posiadany samochód: Grand Scenic 2,0 16V LPG, była Xsara Picasso 2,0HDi 2002r.;
  • Miejscowość: Połaniec
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #65 dnia: Lipiec 05, 2011, 07:29:45 »
Pulsowanie diod jest równoznaczne z ich uszkodzeniem. Dostały za duży prąd, co za tym idzie przegrzały się. Albo mają za dużą temperaturę pracy.

Już z tymi diodami nic nie zrobisz. Będą fiksować, aż w końcu zobaczysz ciemność :) .
Tylko wymiana.

Dobrze było by określić dokładne parametry tych listew diodowych. Tzn napięcie i prąd pracy. Oraz zakres bezpiecznych temperatur pracy. I wtedy dostosować je. Czasem kosztem ograniczenia ich jasności, ale za to będą świecić w nieskończoność.
Nie wolno przekroczyć dopuszczalnego prądu dla diod i wziąć pod uwagę temperaturę pracy. A w środku licznika na pewno jest gorąco.

Offline Sebastian Furczak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 72
  • Skąd: Sanok
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI 2001
  • Miejscowość: Sanok
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #66 dnia: Lipiec 07, 2011, 16:16:58 »
Witam!
A ja - ponieważ przepaliły się niektóre żaróweczki - postanowiłem iść po bandzie i zafundować Pikusiowi (a raczej moim oczom) wymianę wszystkich żaróweczek na dwuwatowe. Nie dostałem ich w sklepach motoryzacyjnych za to w elektronicznym i owszem. Efekt jest rewelacyjny - wreszcie w słoneczny dzień nie muszę wytężać wzroku i przybliżać głowy do wyświetlacza. Wiem, że jest ryzyko przegrzania, ale myślę że gdy jeździmy zawsze na światłach a więc z przygaszonym licznikiem, to poziom "świecenia" jest mniej więcej taki jak na tradycyjnych żarówkach bez przyciemniania. Dla pewności jeszcze o dwa stopnie przygaszam przyciskiem - i tak świetnie widać.

Offline Łukasz Wierzbicki

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 9
  • Skąd: Świdnica
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI
  • Miejscowość: Świdnica
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #67 dnia: Lipiec 08, 2011, 20:03:43 »
Witam. Nie pisałem nic ostatnio o moich diodach, gdyż jestem na urlopie. Otóż jadąc na Bałtyk (w moim przypadku w tym roku 590 km) nie zaobserwowałem pulsowania oświetlenia wyświetlacza.

Odnośnie teorii kolegi Karola odnośnie uszkodzenia diod przez za duży prąd. Jest tylko pytanie dlaczego tylko część a nie wszystkie skoro korzystają z tego samego źródła zasilania a wszystkie zostały odcięte z jednej listwy. Cały czas uważam, iż efekt migania generowany jest przez płytkę (ekran) wyświetlacza. Po powrocie spróbuję (jeśli to będzie możliwe) podpiąć diody do zasilania bez obudowy, bez ekranu. Zobaczę wtedy czy one same pulsują.

Jeśli chodzi o żarówki 2 watowe to ja zainstalowałem 2.3 W i niestety efekt był mizerny.  Przy 2 watowych żarówkach w pochmurny dzień widziałem ok ale w słoneczny już było nie ok a w okularach słonecznych nic nie było. Kolega Sebastian pisze, że po takiej operacji ma Las Vegas. Zastanawiam się czy w moim Pikusiu nie szwankuje moduł przyciemniania. Może to on bruździ.

Offline Tadeusz Brzozowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 43
  • Skąd: 23-400 Biłgoraj
  • Posiadany samochód: Picasso 2.0 HDI, 2002r
  • Zainteresowania: motoryzacja
  • Miejscowość: 23-400 Biłgoraj
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #68 dnia: Lipiec 09, 2011, 08:22:22 »
Po zamontowaniu świateł do jazdy dziennej wyświetlacz jest czytelny również w słońcu.

Offline Łukasz Wierzbicki

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 9
  • Skąd: Świdnica
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 HDI
  • Miejscowość: Świdnica
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #69 dnia: Lipiec 12, 2011, 19:06:10 »
Witam ponownie. Pomysł ze światłami dziennymi jest oczywiście znakomity i rozwiązuje problem bezpowrotnie. Niestety koszt operacji pt.: diody w wyświetlaczu to ok 30 zł a światła dzienne z homologacją to min. 130 zł. W obliczu wakacji  a ściślej urlopu z moimi bąkami (bujaki, lody, wata cukrowa i inne pierdoły) każde 100 zł jest na wagę złota. Światełka dzienne zabłysną po wakacjach a teraz chciałem mieć na szybko max czytelny blacik w trasie.

A tak przy okazji dziennych świateł... Macie jakieś typy. Ja chciałem zamontować w szczelinie wlotu powietrza pod zderzakiem. Martwi minie tylko trochę że mogę rozminąć się z wymiarami (rozstawem) o jakieś 1-2 cm. Ale to chyba nie będzie problem.

fridayek81

  • Gość
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #70 dnia: Lipiec 21, 2011, 21:43:10 »
Cześć Łukasz a masz XP po lifcie czy przed? Jeżeli po lifcie to montaż dziennych znajdziesz w wątku założonym na dziale elektryka & elektronika.
Natomiast odezwę sie do Ciebie na PW odnośnie wymiany diod w wyświetlaczu
Pozdrawiam

Offline Bartłomiej Lofek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 197
  • Skąd: Bielsko-Biała
  • Posiadany samochód: Pikuś 2.0 HDI 2001
  • Miejscowość: Bielsko-Biała
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #71 dnia: Styczeń 21, 2012, 22:01:23 »
Cytuj

Grzegorz Tabeński napisał:
Podobnie zrobiłem z podświetlenie licznika.
Na modyfikacji kolegi (kolor Czerwony), nie widzę w liczniku
niebieskiej kropki od temperatury wody.Podobny efekt osiągnąłem wywalając całą zieloną folie .
W załączniku zdjęcie samego wyświetlacza.



jeszcze w lecie rozmontowałem swój licznik i zmyłem z białej plexi zieloną farbę. wydaje mi się jednak że w starszych picasso był inny licznik /2 wtyczki/ bo teraz mój wyświetlacz jest w odcieniu brązu. Wpływa na ten kolor panel licznika na którym znajdują sie ścieżki wyświetlacza. Generalnie cel osiągnąłem i mam jasny wyświetlacz ale pozostaje niedosyt widząc panel z białym podświetleniem u kolegi :) czy ktoś z was przewalczył sprawę starego wyświetlacza z białym podświetleniem czy kolega Grzegorz jest jedynym posiadaczem białego panelu?? :)
Trochę historii: maluch, polonez, maluch, tico, polonez, maluch, polonez, polonez MPI, mazda 121, seat ibiza, XSARA PICASSO :)

Offline Wojtek Firczyk

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 6
  • Skąd: bydgoszcz
  • Posiadany samochód: xsarapicasso 2,0hdi 90KM 2002r
  • Miejscowość: bydgoszcz
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #72 dnia: Sierpień 01, 2012, 19:29:09 »
witam, zamontowałem zwykłe żaróweczki 1,2W ze sklepu motoryzacyjnego i jest ok, w słoneczny dzień wszystko idealnie widać.
Pozdrawiam

Offline Pawel Dienwebel

  • Sponsor
  • *
  • Wiadomości: 224
  • Skąd: Poznan
  • Posiadany samochód: Bylo: Picasso 1.8 Exclusive/2003 (LPG Sequent24 BRC)<BR> Toyota Sienna 2007
  • Miejscowość: Poznan
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #73 dnia: Sierpień 02, 2012, 10:42:37 »
Cytuj

Łukasz Wierzbicki napisał:
Witam ponownie. Pomysł ze światłami dziennymi jest oczywiście znakomity i rozwiązuje problem bezpowrotnie. Niestety koszt operacji pt.: diody w wyświetlaczu to ok 30 zł a światła dzienne z homologacją to min. 130 zł. W obliczu wakacji  a ściślej urlopu z moimi bąkami (bujaki, lody, wata cukrowa i inne pierdoły) każde 100 zł jest na wagę złota. Światełka dzienne zabłysną po wakacjach a teraz chciałem mieć na szybko max czytelny blacik w trasie.

A tak przy okazji dziennych świateł... Macie jakieś typy. Ja chciałem zamontować w szczelinie wlotu powietrza pod zderzakiem. Martwi minie tylko trochę że mogę rozminąć się z wymiarami (rozstawem) o jakieś 1-2 cm. Ale to chyba nie będzie problem.


Zależy jeszcze jaki rocznik masz - może mógłbyś zafundować sobie automatycznie włączające się światła po odpaleniu silnika.
Tzw. światła skandynawskie. Aktywuje się je podpinając pod komputer. Ja teraz tak mam.

Offline Kuba Chełmicki

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 47
  • Skąd: W-wa
  • Posiadany samochód: Picasso 1.6 110KM
  • Zainteresowania: wędki, pain(t)ball
  • Miejscowość: W-wa
Re: podświetlenie licznika
« Odpowiedź #74 dnia: Październik 18, 2012, 07:59:49 »
Witam ,
odświeże temat .... bo jakoś widzę że wszyscy mają klimatroniki ...
a ja w moim Pikusiu nie mam . Zamiast klimatronika mam 3 pokrętła + przyciski i jeden suwak ( kierunek nadmuchu, prędkośc dmuchawy, temperatura, przycisk klimy i ogrzewania tylniej szyby  no i suwak obiegu zamkniętego )
No i tam właśnie przepaliły się żarówki . Rozumiem że tak czy siak musze jakoś zdjąć mieszek z wajhy biegów,  odkręcić dwie śrubki ... ale co dalej ???? . Radio mam "niefabryczne"

Dzięi za jakieś pomysły jak do tego się zabrać !!!

Szacuneczek Qbas

ps. mnie już fakt konieczności zdjęcia mieszka przeraża ... bo zdjąć to sie uda .... ale potem trzeba to założyć :-P