Witam,
Ostatnio silnik w mojej Xsarci zaczal dziwnie odpalac.
Najczesciej, przy odpalaniu na silnym mrozie przez jakies 5-10sekund bardzo falowaly obroty. Ponadto, nie bylem w stanie ruszyc z miejsca na drugim biegu, bo samochod lapal "kangura".
Oczywiscie normalnie ruszam z 1 biegu :-) ale czasem jak sie jezdzi w korku i samochod sie lekko toczy, to staram sie delikatnie podjezdzac na drugim biegu. Niestety, ostatnio bylo to nie mozliwe, bo silnik zaczynal sie strasznie dlawic, czesto gasl.
W zwiazku z tym postanowilem wyczyscic przepustnice.
Po czyszczeniu jest rewelacja. Moge bez problemu ruszyc samochodem nawet calkiem dynamicznie z drugiego biegu. Silnik jest po prostu zwawy.
W trakcie czyszczenia, zwrocilem uwage na jeden szczegol. W tej komorze za przepustnica (co widac na zdjeciu), jest troche oleju. Skad ten olej sie tam wzial ?
Czy to normalne ? Czy nie ma sie czym przejmowac ?