Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam  (Przeczytany 35412 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Karol Majewski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 332
  • Skąd: LOP
  • Posiadany samochód: VW Golf
  • Zainteresowania: sex, pivo, kobiety, łatwe laski.
  • Miejscowość: LOP
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #50 dnia: Czerwiec 17, 2009, 13:30:57 »
a to nie ja ale mój szfajgier :)
A od czego to zależało czy miał FAP czy nie bo wersja jego wcale nie jest uboga ?
Chciał bym kiedyś mieć Citroena DS 21 Pallas.

  • Gość
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #51 dnia: Czerwiec 17, 2009, 16:04:12 »
Zdaje się że były wersje z FAP i bez, do wyboru.
A wersja wcale nie taka bogata, brakuje tempomatu, szyberdachu, nawigacji, ESP, skóry na siedzeniach, czujników ciśnienia w oponach, alarmu, elektrycznego sterowania fotelami, ksenonów, zawieszenie bez "sport"... Felgi też stalowe, do tego 15'...
Wersja raczej średnia.

Offline Karol Majewski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 332
  • Skąd: LOP
  • Posiadany samochód: VW Golf
  • Zainteresowania: sex, pivo, kobiety, łatwe laski.
  • Miejscowość: LOP
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #52 dnia: Czerwiec 17, 2009, 16:07:39 »
nie napisałem że jest bogata ale też nie golas :) każdy ma to na co go stać :)
Chciał bym kiedyś mieć Citroena DS 21 Pallas.

Offline Tomasz Walesa

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 44
  • Skąd: Bąków
  • Posiadany samochód: C4 Picasso 1.6HDI Familiale 2010r.
  • Miejscowość: Bąków
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #53 dnia: Czerwiec 17, 2010, 20:40:57 »
Witam,
z powyższych postów wnioskuję, że wystarczy wydmuchać FAP-a i po sprawie, a czy muszę także wymienić ten magiczny płyn? Skoro nic mi nie wyskakuję że mam go za mało :) Czy błąd systemu ASR i ESP który wyskakuje mi na komputerze, to błąd czysto software-owy? Czy jakaś grubsza sprawa?

Offline Marek Tchorz

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 117
  • Skąd: Poznań
  • Posiadany samochód: C5 X7 2.0 HDI BX 1.6 Jeep Wrangler
  • Miejscowość: Poznań
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #54 dnia: Czerwiec 21, 2010, 07:34:55 »
koledzy celem potwierdzenia
clean diesel filter as soon possible, chodzi o FAP
z diagnostyki wynika
stam fap-strefe pośrednia
różnica ciśnienia wlot-wylot-29.4 mbar
ostatnia regeneracja-324km
średni przebieg od 5-ciu ostatnich regeneracji-188 km
komunikat wyświetla przy przeciągnięciu na biegach

pozdrawiam
A siódmego dnia wszechmogący stworzył citroena :-)
Pozdrawiam,
Marek

Offline Daniel Rutkowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 21
  • Skąd: Toruń
  • Posiadany samochód: C5 2.2 HDI
  • Miejscowość: Toruń
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #55 dnia: Czerwiec 21, 2010, 11:38:51 »
Po przeczytaniu wątku stwierdziłem że nie taki diabel straszny i też sam zregeneroealem FAP.
  Dla wiekszej jasności dożucam parę zdjęć.
  Wbrew pozorom wszystkie śruby dały sie łatwo odkręcić są dobre gatunkowo.
  A więc:
1. Odkręcamy sądy pomiaru ciśnienia (2 rurki jedna przed druga za filtrem)
2. Odkręcamy sądę pomiaru temperatury
3. Odkręcamy amortyzator gumowy
4. Odkręcamy opaskę na rurze wydechowej za filtrem (łatwizna)
5. Odkręcamy opaskę na rurze wydechowej przed filtrem blisko turbiny za rurą typu charmonijka (kompensator drgań) najtródniejsze w całej operacji. Można też próbować wysunąć filtr z kompensatora ale ja wolałem nie ryzykować.
6. Wyciągamy filtr i w imadle rozkręcamy
7. Płuczemy. Ja miałem bardzo zapchany woda prawie nie przelatywała płukalem wodą z węża i zajelo mi to prawie 3 godziny z przerwami (przydał by sie specjalny płyn). Myjką ciśnieniową było by pewnie szybciej jednak po kilku krotnym namoczeniu  i wypłukaniu efekt jest zadowalający.
8. Igłą udrażniamy zapchane/spalone kanały
9. Spręzonym powietrzem pozbywamy się wody
10. Składamy wszystko do kupy i włańczamy silnik na wolne obroty
11. U mnie efekt duży spalanie spadło leprze przyspierzenie.
12. Eloys nie uzupełniałem czekam na komunikat.

Offline Mirosław Piotrowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 243
  • Skąd: Roma
  • Posiadany samochód: C5 kombi 2.2HDI Excl. 2002r
  • Miejscowość: Giżycko
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #56 dnia: Czerwiec 21, 2010, 14:27:38 »
Można też demontować  pozostawiając katalizator na miejscu tzn odkręcamy tylko te cztery śruby pomiędzy katalizatorem i FAPem i opaskę za filtrem plus rurkę od podciśnienia.  Jest łatwiej bo dostęp lepszy

Offline Daniel Rutkowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 21
  • Skąd: Toruń
  • Posiadany samochód: C5 2.2 HDI
  • Miejscowość: Toruń
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #57 dnia: Czerwiec 21, 2010, 22:22:03 »
Tylko teoretycznie lepszy dostęp.
Praktycznie do dwóch górnych śrób filtra nie ma dojścia (podłoga).
Trzeba mieć coś w rodzaju giętkiej przedłóżki na klucz 13 i to dość długej aby minąć katalizator a najlepiej dwie bo śruba na pewno bezie się kręcić.
U mnie śruby odkręciłem dość łatwo ale miałem imadło i klucz 13 o ramieniu 0,5 m mimo wszystko moment jest dość duży prawie jak przy kołach.

Offline Wiesław Mazurek

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 92
  • Skąd: Warszawa-Mokotów
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.2 HDI rok prod.2003 automat
  • Zainteresowania: motoryzacja
  • Miejscowość: Warszawa-Mokotów
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #58 dnia: Czerwiec 29, 2010, 16:54:49 »
Cytuj

Piotr Bałecki napisał:
Podaj VIN to zerknę.

Witaj.Czy mogę Cię poprosić o  sprawdzenie fapa w moim autku: vin 76451807.Dziękuję.
rodosik

Offline Daniel Rutkowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 21
  • Skąd: Toruń
  • Posiadany samochód: C5 2.2 HDI
  • Miejscowość: Toruń
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #59 dnia: Czerwiec 30, 2010, 15:28:45 »
Niestety nie mam dostępu do danych serwisowych i po vinie nic ci nie pomogę.
Ale jeśli chceż sprawdzić czy masz FAP-a podnieś auto go góry i zajrzyj po spód jest on prawie na środku samochodu mniej więcej pod dzwignią zmiany biegów. Podobno 2.2 mają prawie wszystkie.

Offline Stanisław Walkowiak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 271
  • Skąd: Częstochowa
  • Posiadany samochód: Xantia 1,8i 8V / C4 1,6 HDI 110KM / C5 BREAK 2,0 HDI 110KM
  • Zainteresowania: Cytrynki ;)
  • Miejscowość: Częstochowa
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #60 dnia: Lipiec 01, 2010, 23:17:58 »
Cytuj

Wiesław Mazurek napisał:
Cytuj

Piotr Bałecki napisał:
Podaj VIN to zerknę.

Witaj.Czy mogę Cię poprosić o  sprawdzenie fapa w moim autku: vin 76451807.Dziękuję.

Tak posiadasz fapa.
tel: 504065126
@: [email protected]
Dobijanie Sfer Azotem
BX, CX, GS, GSA, ID-DS, SM, XANTIA, XM.
Naprawa pojazdów PSA nie tylko hydro.

Offline Tomasz Walesa

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 44
  • Skąd: Bąków
  • Posiadany samochód: C4 Picasso 1.6HDI Familiale 2010r.
  • Miejscowość: Bąków
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #61 dnia: Lipiec 27, 2010, 09:13:58 »
Witam,
tak jak i poprzednicy, zabrałem się za FAP-a :) najtrudniejsze było odkręcenie obejmy od strony silnika, która jest trudno dostępna, musiałem poświęcić klucz, aby go skrócić, w przeciwnym wypadku odkręcałbym tę nakrętkę pewnie do dzisiaj :)
Samo płukanie trwało może 30min. Pod mocnym dosyć ciśnieniem z pompy głębinowej, węża strażackiego i prądownicy. Wyszło tego całkiem sporo, czarnego i brązowego pyłu. Katalizator przedmuchałem tylko kompresorem. Magicznego płynu Eloys nie dolewałem, komputer jeszcze nic nie pokazuje. Proponuje wszystkim którzy się za to biorą, korzystać z porad i zdjęć w poprzednich postach.
Po wyczyszczeniu, auto dostało trochę "kopa" i pali okolo 1,5l / 100km mniej. Dodam że mam silnik 2.2HDI

Offline Daniel Michałowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 66
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: DS4 Crossback 2016 1,2 PureTech
  • Miejscowość: Warszawa
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #62 dnia: Sierpień 02, 2010, 13:10:11 »
Jakby kogoś interesowało to w Warszawie jest zakład usuwający filtr FAP z różnych modeli. Min. ze wszystkich Citroenów i Peugeotów. Usuwają elektronicznie (prawie 1500 PLN) lub mechanicznie + modyfikacja oprogramowania (700 PLN).

Nie byłem ich klientem (możliwe że będę gdyż przymierzam się do zmiany Xsary na C5 z roku 2004 lub nowszego -zależy co się trafi) więc nie wiem czy są solidni etc. Na nazwę firmy trafiłem czytając artykuł o FAP w czasopiśmie motoryzacyjnym (chyba w Auto Świat) gdzie wypowiadał się pracownik tej firmy.

Link do ich strony :

Kreator Mocy
Daniel

Offline Łukasz Faruga

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 843
  • Skąd: Skoczów / Bielsko-Biała
  • Posiadany samochód: c4GP b+g 2008 1,8 16v ***C3 MK1 2003 1,4HDI
  • Miejscowość: Skoczów / Bielsko-Biała
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #63 dnia: Listopad 11, 2010, 20:34:58 »
Chcę odkopać watek i potwierdzić -

czy rozbiórka i płukanie FAPA wymaga później interwencji podłączenia samochodu pod komputer? Czy tylko w przypadku dolewania eloysu?
 Od czasu do czasu pojawia mi się UNBLOCK DIESEL FILTER i zdarzyło mu się 3 krotnie wpaść w tryb serwisowy + APF + ESP/ASR NOT FUNCTION

Offline Tomasz Stanek

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 714
  • Skąd: Nottingham, UK
  • Posiadany samochód: Nissan Leaf 24KWh C4 Grand 2.0 HDI AM6
  • Miejscowość: Nottingham, UK
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #64 dnia: Listopad 11, 2010, 21:36:14 »
nie trzeba podłączać po płukaniu, Ale dlaczego tak Tobie blokuje ten filter? Jazda w mieście? Przepalenie nie pomogło?
Bylo:
C4 2.0 HDI 16V
C3 1.4 HDI 8V
Renault 19 1.6i
C4 1.6 HDI SX [110]

Offline Łukasz Faruga

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 843
  • Skąd: Skoczów / Bielsko-Biała
  • Posiadany samochód: c4GP b+g 2008 1,8 16v ***C3 MK1 2003 1,4HDI
  • Miejscowość: Skoczów / Bielsko-Biała
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #65 dnia: Listopad 12, 2010, 08:28:05 »
Do pracy mam prawie 40 km, śliczną drogą, tyle że auto u mnie jest od 2 tygodni i nie wiem jak o nie dbał wcześniej właściciel. Alarmy się sypią czasem stąd moje pytania. Przepalałem go na dystansie 10km pow. 3000 obrotów

Offline Tomasz Stanek

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 714
  • Skąd: Nottingham, UK
  • Posiadany samochód: Nissan Leaf 24KWh C4 Grand 2.0 HDI AM6
  • Miejscowość: Nottingham, UK
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #66 dnia: Listopad 12, 2010, 10:45:08 »
Jedno "przepalenie" może być nie wystarczające. Zależy jak bardzo jest filtr zabity. Może wybierz się na jakąś dalsza wycieczkę z rodzinka ? :) Auto obciążone i jazda autostradą.
Może być tez tak, ze auto ma jakąś usterkę i nadmiernie dymi, co powoduje szybsze zapchanie FAP-a, lub nie masz już dodatku ELOYS a poprzedni właściciel aby nie dolewać w jakiś sposób wyłączył komunikat. Tak czy siak skoro auto masz od niedawna musisz to wszystko skontrolować.
Bylo:
C4 2.0 HDI 16V
C3 1.4 HDI 8V
Renault 19 1.6i
C4 1.6 HDI SX [110]

Offline Artur Juchniewicz

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 871
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Był C5, 2,2 HDI, 2001; jest MKIII tourer 3.0 HDI 2011
  • Miejscowość: Kielce
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #67 dnia: Listopad 12, 2010, 19:52:17 »
Jeżeli fap ma przejechane 80tys. km i nie był wymieniany ani płukany to przepalenie nic nie pomoże bo jest zatkany tlenkiem ceru - fioletowa substancja o konsystencji drobnego piasku. Jest to niepalne i można się go pozbyć tylko przez wypłukanie wodą

Offline Łukasz Faruga

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 843
  • Skąd: Skoczów / Bielsko-Biała
  • Posiadany samochód: c4GP b+g 2008 1,8 16v ***C3 MK1 2003 1,4HDI
  • Miejscowość: Skoczów / Bielsko-Biała
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #68 dnia: Listopad 12, 2010, 20:16:54 »
Poszukam jutro tego zbiorniczka od eloysu, podobno jest przezroczysty - sprawdzę poziom, a w dalszej części rozbiorę fapa, skoro to proste to się tego podejmę. Dziś wracając z pracy nagle c5 weszła w tryb serwisowy, a deptałem przyzwoicie na 4 biegu ponad 100km/h jakieś 15km. Ech, miałem problemy wkręcić ją na 2000 obr. po kilku kilometrach zaczęła wchodzić na 2500 a po ponownym uruchomieniu świeci tylko APF.

Offline Dawid Jazurek

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 0
  • Skąd: Zabrze
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.2 HDI
  • Miejscowość: Zabrze
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #69 dnia: Listopad 19, 2010, 21:37:11 »
Po wyświetleniu się komunikatu i przejechaniu kilku tys km dolałem eloysu do FAP`a DX42(dali taki w serwisie). Dolałem litr zgodnie z instrukcją pana ARTURA.
Dodam że płynu w zbiorniku było bardzo mało i podejrzewam że z litr jeszcze doleje.  Pytanie teraz czy muszę jechać teraz do serwisu czy nie. Komunikat dalej się wyświetla ale mi to akurat nie przeszkadza.

Offline Marcin Wojtuch

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 497
  • Skąd: Rzeszów
  • Posiadany samochód: C4 Grand Picasso 2,0 HDI MCP EXL 2010r RNEG MYWAY
  • Miejscowość: Rzeszów
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #70 dnia: Luty 20, 2013, 18:37:43 »
Witam kolegów

A czy do umycia FAP`a można użyć jakiejś chemii do mycia silników? One dają sobie świetnie radę ze smarami i z sadzą, więc pomyślałem że może i FAPa dokładniej umyją.
Rozumię że po umyciu dodatku w leksji wystarczy dokonać wymiany filtra i to wystarczy?
Worej z dodatkiem mam pełny niemalże na full, ale wg. leksji ilość wprowadzonego dodatku do filtra to około 145g.
pozdrawiam
Mimo wszystko francuz. Czy to ten z rombem, z lwem czy z sierżantem ;)
Diagnostyka Diag Box :)

Offline Marcin Wojtuch

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 497
  • Skąd: Rzeszów
  • Posiadany samochód: C4 Grand Picasso 2,0 HDI MCP EXL 2010r RNEG MYWAY
  • Miejscowość: Rzeszów
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #71 dnia: Luty 20, 2013, 18:38:33 »
Witam kolegów

A czy do umycia FAP`a można użyć jakiejś chemii do mycia silników? One dają sobie świetnie radę ze smarami i z sadzą, więc pomyślałem że może i FAPa dokładniej umyją.
Rozumiem że po umyciu dodatku w leksji wystarczy dokonać wymiany filtra i to wystarczy?
Worek z dodatkiem mam pełny niemalże na full, ale wg. leksji ilość wprowadzonego dodatku do filtra to około 145g.
pozdrawiam
Mimo wszystko francuz. Czy to ten z rombem, z lwem czy z sierżantem ;)
Diagnostyka Diag Box :)

Offline Artur Juchniewicz

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 871
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Był C5, 2,2 HDI, 2001; jest MKIII tourer 3.0 HDI 2011
  • Miejscowość: Kielce
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #72 dnia: Luty 20, 2013, 19:48:22 »
Sprawdź sobie czy te 145g to na pewno ilośc dodatku jaka poszła do fapa. Jeśli tak to albo ktoś zrobił dolewke i nie wpisał tego w leksji albo masz uszkodzoną pompkę lub wtryskiwacz od eolysu. 145g to 3L dodatku więc jeśli masz pełny zbiornik (ok 3L) to gdzieś jest problem.

Offline Adam Ignacyk

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 243
  • Skąd: Częstochowa
  • Posiadany samochód: citroen c5 mkIII kombi 2,0HDI automat Exclusive 2009
  • Miejscowość: Częstochowa
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #73 dnia: Luty 21, 2013, 21:06:55 »
Cytuj

Marcin Wojtuch napisał:
Witam kolegów

A czy do umycia FAP`a można użyć jakiejś chemii do mycia silników? One dają sobie świetnie radę ze smarami i z sadzą, więc pomyślałem że może i FAPa dokładniej umyją.
Rozumiem że po umyciu dodatku w leksji wystarczy dokonać wymiany filtra i to wystarczy?
Worek z dodatkiem mam pełny niemalże na full, ale wg. leksji ilość wprowadzonego dodatku do filtra to około 145g.
pozdrawiam
Witam a po co ty ten Fap chcesz czyścić?
Jaki masz przebieg?
co Ci się dzieje?
Ile masz dodatku w/g kompa w zbiorniku?

Offline Marcin Wojtuch

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 497
  • Skąd: Rzeszów
  • Posiadany samochód: C4 Grand Picasso 2,0 HDI MCP EXL 2010r RNEG MYWAY
  • Miejscowość: Rzeszów
Re: [MKI] Kocham mojego FAP'a - Zregenerowałem sam
« Odpowiedź #74 dnia: Marzec 03, 2013, 19:05:58 »
Licznik mi wskazuje 170k km, ale podejrzewam że ma trochę więcej.
Wychodziłoby na to, że worek został wymieniony, ale nie została ta operacja dokonana w komputerze.
Ostatnio robiłem test el. wykonawczego pompy dodatku paliwa i wg. sugestii leksji słychać wyraźnie jak pompa pracuje.
Pytam się o to dlatego, że tak sobie pomyślałem, że skoro mam cały worek, to wymyłbym fapa, a następnie dokonał "wymiany" filtra i dodatku w komputerze, chyba żeby na razie "wymienić" sam dodatek w kompie.
A ile wg. leksji go mam to powiem szczerze że nie pamiętam.
Dorzucam kilka zdjęcie worka, jest on po prostu cały. Po postawieniu go w pion brakuje może od góry z 5 cm. A zapytam jeszcze w którym momencie po zatankowaniu samochodu pompa dodatku powinna zadziałać, będę chciał ją posłuchać po zatankowaniu auta czy działa.
Mimo wszystko francuz. Czy to ten z rombem, z lwem czy z sierżantem ;)
Diagnostyka Diag Box :)