Od zawsze jest tak, że są miesiące, gdy stosunek ceny LPG/Pb95 jest bliżej 0,45 a są takie gdzie jest bliżej 0,65. Właśnie przeglądam faktury za paliwo, w lipcu płaciłem 2.09 za LPG i 4.65 za PB95.
Trudno mi jednak się zgodzić z twierdzeniem, że dziś nie opłaca się jeździć na LPG. To że teraz zużywa się więcej Pb oznacza, że zużywa się mniej LPG. Ja mam na przykład zużycie 9-10 LPG+ 1-2 Pb przy jeździe na krótkie dystanse. Co daje dalej ~11 litrów paliwa po mieście w zimie na krótkich trasach. Część z tego paliwa jest po 1.90 (choć widiziałem już LPG w mojej okolicy po 1.69), część po 3.30.
Inna sprawa, że dziś wydawanie 2500 zł na instalacje LPG jest ryzykowne - tu się zgodzę, bezwzględna różnica w cenie paliwa zmalała, stąd wydłużył się okres zwrotu instalacji. Nie wiadomo jak będą zachowywały się ceny paliw w najbliższym czasie.