Grzegorz Spek napisał:
Naj? Ja bym go raczej na równi z 1,8i stawiał. W końcu jest o mocniejszy i nie klekocze.
1,8 niee... zero kultury pracy, problemy z odmami, siorbie olej...
Ja tam Aurę TurboD uważam za najlepszego ZXa na nasze drogi... Przydałoby się tylko z 20koników więcej:)
Nie jeździłem 16V, ale Volcane uważam za zbyt twardy... fakt- prowadzenie jest genialne, ale to Aura ma w sobie coś z hydrolotu;) Nie znaczy to, że kupno Volcane uważam za błąd, ile razy do niego wsiadam morda mi się cieszy, ale w perspektywie jazdy szczególnie po Wrocławiu, tęsknię za miękkością Aury.
Co bym kupił miast Turboklekota? ZXa Exclusive z silnikiem 1.8i 16V z Xsary, jest już dobra moc, a zawias Aurowy... No i to wnętrze skórzano-alcantarowe.... Cód, miód i orzeszki!
BTW. Grzesiek- a czy to, że klekocze to wada? Mnie się chód TD podoba bardziej niż większoć benzynówek, w tym 2.0i (poza Jankowym, bo Blos i stożek chodziły GENIALNIE!)...