No, to problem...
Nie jestem ekspertem ale:
jeśli nikt nie powyciągał igliczek z zaworków, a na siłownikach są założone właściwe sfery i nikt nie kombinował z dławikami , to można się dziwić.
W zasadzie to nawet w trybie sport, komputerek otwiera zaworki HA, tylko według innej semantyki - jest bardziej czuły na ruchy nadwozia, kierownicy i gaz. Z zupełnie odłączonym kompem powinien być wyraźnie sztywny.
U mnie dla odmiany udało się odpalić HA, ale nie jestem zadowolony z komfortu, ale na boki też lubi się pobujać w pewnych granicach.